pilask Opublikowano 29 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Czołem, w tym roku planuję objechać tzw państwa bałtyckie czyli Litwa, Łotwa i Estonia, wybierałem się już w zeszłym roku tylkoże nie znalazłem nikogo chętnego, a samemu to jednak nie to samo, ale nic straconego i może uda się zrealizować to w tym roku.Jeżeli chodzi o czas wyjazdu to lato, najlepiej druga połowa czerwca lub w trakcie lipca, najcieplejsze miesiące, a na północy zawsze jednak trochę chłodniej, ale może przynajmniej mniej deszczowo.Wyjazd widzi mi się dosyć spokojny, bez napiętych planów i pośpiechu, że trzeba zrobić określoną trasę, bardziej typu krajoznawczego, lecz żeby codziennie przemieszczać się gdzieś dalej. Zobaczyć co warte uwagi, choć co prawda nie ma tam za wiele atrakcji, ale to i dobrze bo wtedy potrzeba by było ze 2 tygodnie, jeżeli faktycznie chciałoby się pozwiedzać wszystko, a tak to liczę na ok 7-10 dni spokojnie przy robieniu jakiś 300-400 km dziennie. Cała droga licząc tak powiedzmy od Białegostoku wyjdzie ok 2300-2500 km zależy jaką trasę się obierze i co będzie chciało się zobaczyć, lecz myślę że na Litwie przez Wilno do granicy z Łotwą, później na północ wzdłuż wschodniej granicy wjechać do Estonii i przez Tartu, na północny-wschód do Narwy, następnie wzdłuż wybrzeża na zachód do Tallina i dalej wzdłuż wybrzeża i z powrotem na Łotwę do Rygi i dalej wybrzeżem do litewskiej Kłajpedy i jesteśmy znów rzut beretem od Polski, bez pośpiechu i po przystankach 2 dni np w Rydze lub gdzieś indziej nad morzem, spokojnie objedzie się te państwa, myślę że na taki wyjazd trzeba zabrać ok 1500-2000zł góra, powinno starczyć na niezbędne i zbędne wydatki, oczywiście ja liczę drogę od siebie powiedzmy z Lublina, preferowałbym zabranie namiotów i spanie po campingach których baza jest ponoć tam bogata, a dwa że nie lubię płacić za małe udogodnienie położenia się na parę godzin na łóżku, dla mnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto, latem preferuję wolną jazdę, a z namiotem jest ten plus że można się na dziko rozbijać gdzie się podoba, czyli easy rider;) więc jeżeli wam pasuje to zapraszam do takiego objazdu, tak jak czytałem i oglądałem różne filmiki o tamtych stronach to zapowiada się fajna podróż, a kraje te już nie są tak dzikie jak dawniej, normalnie też turyści przyjeźdzają więc myślę że nie ma co się obawiać, najwyżej warty przy motocyklach będzie się ustawiało;)Jeżeli ktoś dysponuje czasem, odpowiednią gotówką i ma chęć przejechać się w tamte strony to zapraszam i i będziemy myśleć jak dalej.Pozdrawiam, Kacper. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 29 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 jak mi nie wystarczy kasy na rumunie to moge sie podlaczyc ale czas pokaze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konradoni Opublikowano 29 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Też myślę nad takim wypadzikie. Mam w planach pojechać w Alpy i do Francji ale to potraktowałbym jako mniejszy. Zresztą jak co roku.W Wilnie byłem już. Sam. Bez problemu. A to co mówili mi (o niechęci do Polaków)- nie sapotkałem się. No, chyba, że motocykliści to jeszcze inna rasa. Ja niestety mogę tylko w miesiącach wakacyjnych. Więc jak co to będziemy w kontakcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMWolf Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 (edytowane) ... koncept bardzo ciekawy ....drogi więcej niż dobre....poobserwuję jak się rozwinie ten temat ... wstępne dołożyłbym Druskienniki i inne miejsca "Polskie"...( Przewodnik po Litwie , Łotwie i Estoni + obwód Kaliningradzki jest naprawdę ciekawy) Edytowane 1 Marca 2012 przez BMWolf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilask Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 http://www.geozeta.pl/artykuly,Europa,255,4 tak jakby ktoś chciał poczytać o tamtych stronach, ceny tylko niestety się trochę zmieniły na gorsze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMWolf Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 (edytowane) ... ceny aktualnie podobne do polskich .... taniej nie jest ( szczególnie Estonia ) ....ale tragedii też nie ma ...na Litwie można pomieszkać u polskich rodzin ceny przyzwoite ......poza tym fajnie by było pognić dzień w Druskiennikach ... Edytowane 2 Marca 2012 przez BMWolf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigboykr Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 będę obserwował. jeszcze nie mam sprecyzowanych planów, nie wiem też, jak wyjdzie mi obłożenie w robocie.aczkolwiek będę miał na uwadze :) Cytuj http://bigboykr.blogspot.com/ się powoli uzupełnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojte Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 (edytowane) jak coś to właśnie chcę taki wyjazd tylko że 28 kwietnia :) aaa, jeszcze planuje prom jeden dzień do Helsinek pojeżdzić wokół komina i spowrotem do Łotwy podobno taniocha.mógłbym sie dołączyć jestem z Brzeska. Edytowane 2 Marca 2012 przez wojte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilask Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 No spoko tylko że na weekend majowy to niestety jeszcze aura nie jest zaciekawa zwłaszcza na północy, tam i latem jest trochę chłodniej, dlatego też w związku z tym że stawiam na spanie w namiocie wybrałem późniejszy termin, po za tym wydaje mi się że w maju ciężko będzie znaleźć kogoś na taką wyprawę bo to jednak minimum te 7 dni trzeba poświecić żeby tylko nie gnać przez siebie ale też coś zobaczyć i odpocząć, dlatego w maju to ja jeszcze nie wiem gdzie pojadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek5013 Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 O kwietniu zapomnij. Zrobiłem tą trasę dwa lata temu w maju. Z Rygi do Tallina jechałem w deszczu ze śniegiem w temp. około 0-1stopni. Masakra. N a drugi dzień w Helsinkach był upał bo ok.7 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raciaty Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Pomysł mnie zainteresował, termin jeszcze odległy ale będę miał na uwadze no bo gdzieś w tym roku pojechać trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek 63 Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 Proponuję odwiedzić miejscowość Kuldiga na Łotwie (zabytki, wodospad), koniecznie stare miasto w Tallinie, Rydze, Tartu tez polecam, jeśli chodzi o Helsinki to prom na samochód i dwie osoby (powrót w ten sam dzień) kosztował ok.550 zł (2009r.), miasto warte zwiedzenia. Ceny w knajpkach w centrum Rygi - np. pizza ok.30 zł, kilometr dalej w "kafejnicy" dwudaniowy obiad+sok+deser - 15 zł!, w centrum Tallina było jeszcze drożej (drugie danie ok.50 zł). Na Łotwie można rozbić namiot i biwakować przy parkingach wzdłuż wybrzeża. Dla miłośników browara - alkohol można na Łotwie kupić do godz.22.00, nie radzę jeździć na kacu i przekraczać prędkości-np. na pięknej i spokojnej Via Baltica czy w Rydze było widać dość sporo policji. Noclegi nie były tragicznie drogie - ok.50-60 zł (Łotwa,Estonia). Też myślę od paru lat o wyprawie motorkiem w tamte strony, z tą różnicą, że ma to być "objazd bajora", czyli Bałtyku. Cytuj https://motomisiek.rajce.idnes.cz/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurek Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 Też planuję wyjazd do Talina. Tylko trasę wybrałem nad morzem. Możemy się zgrać co do terminu i jechać razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilask Opublikowano 5 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2012 Proponuję odwiedzić miejscowość Kuldiga na Łotwie (zabytki, wodospad), koniecznie stare miasto w Tallinie, Rydze, Tartu tez polecam, jeśli chodzi o Helsinki to prom na samochód i dwie osoby (powrót w ten sam dzień) kosztował ok.550 zł (2009r.), miasto warte zwiedzenia. Ceny w knajpkach w centrum Rygi - np. pizza ok.30 zł, kilometr dalej w "kafejnicy" dwudaniowy obiad+sok+deser - 15 zł!, w centrum Tallina było jeszcze drożej (drugie danie ok.50 zł). Na Łotwie można rozbić namiot i biwakować przy parkingach wzdłuż wybrzeża. Dla miłośników browara - alkohol można na Łotwie kupić do godz.22.00, nie radzę jeździć na kacu i przekraczać prędkości-np. na pięknej i spokojnej Via Baltica czy w Rydze było widać dość sporo policji. Noclegi nie były tragicznie drogie - ok.50-60 zł (Łotwa,Estonia). Też myślę od paru lat o wyprawie motorkiem w tamte strony, z tą różnicą, że ma to być "objazd bajora", czyli Bałtyku.Dzięki za wskazówki, też wydaje mi się że region jest wart uwagi, może posiadasz jakieś zdjęcia z tego wyjazdu to bym z chęcią zobaczył, a dwa to jak oceniasz mentalność tamtejszych ludzi i co myślisz o turystyce motocyklem po tych państwach, kilkakrotnie byłem motocyklem na Ukrainie i tam np nie obawiałem się o nic, a ludzie byli bardzo życzliwi, a jak to jest w były republikach nad Bałtykiem?, ponoć jest bardziej ''zachodnio'' niż ''wschodnio'' choć na Ukrainie podobały mi się miejsca jakby w ogóle nie zmienione od czasów ZSRR, grunt żeby maszyny nikt nie zawalił, bo w łeb to wszędzie można dostać heh Też planuję wyjazd do Talina. Tylko trasę wybrałem nad morzem. Możemy się zgrać co do terminu i jechać razem.Dokładnie można obgadać sytuacje i zapewne dojdzie się do jakiegoś konsensusu aby każdy był zadowolony, napisz jak Ci się widzi wyjazd i kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurek Opublikowano 5 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2012 Myślę, gdzieś w czerwcu najwcześniej. Pisał tu kolega, że wcześniej (maj) to tam na północy pogoda ewidentnie nie motocyklowa. Mam dużo wolnego czasu to się nawet dostosuję. Przecież dla dobrego towarzystwa jeden cygan dał się powiesić . . . . podobno ;) . Tak jak Ciebie interesuje mnie wyjazd po taniości. Namioty te sprawy. Pozdro Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.