Uwaga! nieuczciwy budowniczy trajek ze Wschowy

[Czarek-fighter]

Piszę to w tym dziale bo gość zajmuje sie budową trajek i wytwarzaniem customowych części

Gość ma na imie Bartek i jest ze wschowy woj lubuskie.

Sprawa wygląda tak: dostał ode mnie kasę 1 lipca 2011 na budowę trajki. Wg umowy miał skończyć do końca października. Przez ten czas okłamywał mnie telefonicznie co to on już zrobił itp. Prawda była taka,że przez ten czas wykonał tylko ramę! . Do dziś nie oddał mi zaliczki jaką mu wpłaciłem. Także sprawa zakończy się w sądzie.

 

żeby nie być goło słownym oto link do największego forum o trajach, gdzie umieściłem temat budowy tej trajki i opisałem jak to pogrywa ten osobnik

 

Link

 

Jak sobie poczytacie , to nie tylko mnie wykiwał.

 

 

Pozatym gość ogłasza się na allegro, że buduje ramy do trajek itp

jego stronka : allegro

 

 

JESZCZE RAZ PRZESTRZEGAM

[alonzoo]

Mi wisi za wykonanie tarczy hamulcowej na zamówienie

Ten kto kupił tą trajkę niech wie ze nie jest właścicielem tarczy hamulcowej.

Przy pierwszej możliwej okazji odbiorę ją.

Jeżeli chcesz spokojnie jeździć skontaktuj sie ze mną :icon_rolleyes:

 

[Adam]

Bardzo przykra sprawa. Gość widać ma duży talent, zaplecze, tylko nie bardzo potrafi prowadzić własną działalność. Niestety, dość powszechne u takich ludzi, o czym sam sie swego czasu przekonałem.

[szkudlar]

a ten gosc ze wschowy tez nie jest czasem z trajkersów ?

[Czarek-fighter]

Bardzo przykra sprawa. Gość widać ma duży talent, zaplecze, tylko nie bardzo potrafi prowadzić własną działalność. Niestety, dość powszechne u takich ludzi, o czym sam sie swego czasu przekonałem.

 

 

Dlatego umieściłem ten temat jako ostrzeżenie, aby nie było więcej którzy się dadzą nabrać, a niestety trochę osób się nazbierało. :banghead: :banghead: :banghead:

[szkudlar]

Dlatego umieściłem ten temat jako ostrzeżenie, aby nie było więcej którzy się dadzą nabrać, a niestety trochę osób się nazbierało. :banghead: :banghead: :banghead:

ten goś nie ma czasem trajki z malucha ?.bo kojaze kogos tam ze wschowy.

[Czarek-fighter]

http://e-trike.pl/g/trajka-kowala to ten ancymon

 

a ten gosc ze wschowy tez nie jest czasem z trajkersów ?

 

 

o nie nie, U Nas są sami wporządku Ludzie.

[ks-rider]

Misiu,

 

po pierwsze co to za firma ktora nie posiada telefonu stacjonarnego - lipa wieje az do Mexico City.

 

Zlecaqsz robote osobie ktra ma firme czy prywatnie.

 

1. W firmie nie placisz zadnych zadatkow, bo poto maja firme ( a jezeli juz to symboliczne sumy na material )

 

W przypadku osoby prywatnej ktora cos tam na czarno rzezbi spisuje sie umowe pisemna.

 

Swego czasu chcialem aby w polnocnej PL wykonano mi na zamowienie taka przyczepke, dwoch gosci mialo mala firme, produkowali czesci do motocykli i aut z GFK. Nie chodzilo o duza kase bo o ca. 1500 pln'ow . Odmowilem i zapytalem, czy jako firma nie maja 1500 zlotych ? ? ? To co Wy za firma jestescie ? ? ?

 

Mieli wykonac ( skorupa stala przed firma ) przesuneli trzy terminy na obrebie 9 miesiecy, jeden z nich prysnol do UK'u wraz z " firmowymi pieniedzmi " i tyle go widziano.

 

Czasami niema co sie podniecac tylko trzezwo przemyslec co sie robi, oszczedza pozniej mase nerwow.

 

P.S. Tarcza fajna ale jak na nia patrze i wyobraze sobie jej stabilnosc to dreszcze mnie przechodza ze ktpokolwiek o sredniej inteligencji moze taka zamontowac do jakiegokolwiek pojazdu nie obawiajac sie, ze przy pierwszym hamowaniu ta mu popeka lub po prostu sie rozleci !

 

Ten kto bedzie mial taka tarcze przy swojej trajce temu bedziesz mogl xxxxxxxxxx bo za nia zaplacil wiec mial prawo zamontowac. Ty mozesz co najwyzej popatrzec i pozazdroscic, a swoich praw dochodzic na drodze sadowej - taki lajf.

 

:crossy:

Edytowane 13 Stycznia 2012 przez ks-rider

[Czarek-fighter]

 

 

...W przypadku osoby prywatnej ktora cos tam na czarno rzezbi spisuje sie umowe pisemna.

 

...

 

Człowieku , a co ja dziecko z piaskownicy jestem. Ja takową spisałem, ale trochę osób robiło '' na gębę'' więc rozumiesz. Ja tylko PRZESTRZEGAM !

 

i nie misiuj mi tutaj, bo ja nie twoja kobieta.

[Jar]

Panowie troche luzu

Edytowane 13 Stycznia 2012 przez Jar

[jarenty]

...po pierwsze co to za firma ktora nie posiada telefonu stacjonarnego - lipa wieje az do Mexico City.

 

Zlecaqsz robote osobie ktra ma firme czy prywatnie.

 

1. W firmie nie placisz zadnych zadatkow, bo poto maja firme ( a jezeli juz to symboliczne sumy na material...

 

To nie czasy telefonów "na smyczy" Za rok, dwa stacjonarne wymrą jak dinozaury.

Czy Ty przypadkiem nie mylisz "zaliczki" z "zadatkiem" Każda z form przedpłaty ma inne zadanie. Jedna i druga jest stosowana w umowach.

[Tomek Kulik]

Jeśli klient zostawi jakąś gotówkę składając zamówienie, to jest mniejsze ryzyko, że nie odbierze produktu.

Niestety, takie są realia kulejącego w wielu dziedzinach polskiego rynku.

[bibor80]

Zwykle tak jest, ze jak sie zamawia jakis produkt, ktory nie jest produkowany seryjnie, to trzeba dac zadatek / zaliczke. KS, wyobraz sobie, ze rozne osoby zamawiaja jakis produkt w firmie, ta zaczyna robic sprzet, a po ukonczeniu, kupujacy mowi, ze sie jednak rozmyslil. Dla producenta, to jest jakas forma gwarancji.

 

Pzdr

[Gość josha]

Jeśli klient zostawi jakąś gotówkę składając zamówienie, to jest mniejsze ryzyko, że nie odbierze produktu.

Niestety, takie są realia kulejącego w wielu dziedzinach polskiego rynku.

 

Takie realia, obowiązują na całym świecie. Nie tylko w Polsce. W niemcowni też. Jedynie duże firmy, korporacje nie biorą zaliczki. Reszta jak najbardziej

[qurim]

A to lipa. Za jaja go powiesić! Ale jaj to On chyba nie ma, skoro zagrywa jak zwykła pi*da.

 

Droga sądowa powinna być skuteczna ale czasochłonna. Może by tak przed rozpoczęciem osobiście się wybrać do gościa, ładna wizytę mu sprawić, porozmawiać i takie tam. Albo daje kasę albo daje to co wyrzeźbił do tej pory + resztę należności a jeśli nie to będzie musiał oddać wyposażenie warsztatu. Bierz spawarkę, pewnie najwięcej warta a i sprzedasz dość łatwo.