Skocz do zawartości

Higiena napędu


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chciałem zapytać was co zrobić,aby jak najdłużej służył mi obecnie nowozałożony łańcuch i zębatki?

dzisiaj kumpel mówił mi,ze po kazdej jeździe w terenie powinno się opłukać wężem z wodą łańcuch z brudu,po czym 'nasmarować' go sprayem

czy powinno sie tak robic?

a moze powinienem takze wykonac inne czynnosci zeby poprawic kondycje napedu?

czekam na odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po kazdej jeżdzie ( w terenie) myje moto wodą ( łancuch także) jak obeschnie to wtedy smaruje go Sprayem do łancucha. Niektórzy samrują jakies 20 min przed jazdą, ale wydaje mi sie że chyba nie zdąży dobrze wsiąknąc i wyschnąc i wtedy łapie brud. Co jakis czas jak nazbiera sie sporo brudu to czyszcze łańcuch szczotką drucianą. Wydaje mi sie że takie dbanie o łańczuch wystarczy (przynajmiej mi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak polejesz łańcuch wodą to ci to nic nie da, bo błoto/piach wiąże sie z tłustym smarem wiec i tak sie nie spłucze, chyba ze pod duzym ciśnieniem.

najlepiej jest smarować łańcuch po jeździe, tak jak mówi Strzalek, tylko ze komu sie chce coś robic po całym dniu katowania moto na torze :) Ja zawsze sobie mówie że po jeżdżeniu wyczyszcze filtr, odpowietrze amortyzatory, nasmaruje łańcuch ale jak już skoncze jezdzic to nawet nie chce o tym myslec ;) Potem nastepnego dnia zamiast jezdzic to robie to co mialem zrobic poprzedniego dnia.

Jeśli chodzi o smarowanie łańcucha to wydaje mi sie ze najlepiej jest od razu po kupnie, wygotować go w gorącym łoju, wtedy dokładnie wsiąknie on w każde miejsce łańcucha i jak wyschnie, pozostanie tam na długo. Jest to skuteczne ale chyba szybciej i łatwiej jest użyć spraya do łańcuchów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

łancuchy są fabrycznie "wygotowane" w oleju

jakupiłem MILITEC 1 i co jakiś czas myję łańcuch naftą oświetleniową (nie niszczy o-ringów, x-ringów też), potem nakladam militec, a następnie spray do łancuchów - nie wiem na ile to skuteczne, sam sobie wmawiam, że na 120%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, jak nie było jeszcze smarów w spray-u, to lańcuch wrzucało się do garnka ze smarem grafitowym i gotowało !!! Teraz to już nie ma najmniejszego sensu !!!

 

Łancuch najlepiej smarować po każdej jeździe (mi się to narazie udało tylko dwa razy z tego samego powodu co Adam87)!!! Jeśli jest naprawde brudny, to można kupić taki specjalny środek do czyszczenia łańcuchów (np. motul i castrol takie cos ma) !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Po jeździe, nigdy nie na mokry tylko na suchy łańcuch (odczekać z pół godziny po myciu lub zrobić lekką rundkę parkingową).

Najlepiej na noc, coby rano wszystko ładnie dostało się do łańcucha i nie pryskało na boki.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...