Skocz do zawartości

Silniki diesla już nie opłacalne?


murgal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

regeneracja dpf / fap to konkretne umycie go woda pod cicnieniem ( koles tak myje , trwa to caly dzien , ale jest skuteczne bo juz pare aut tak robil) , potem odpowiednie ustawienie w kompie ze filtr nowy i wio !.

 

http://www.youtube.com/watch?v=pEG7DgbIg8A

 

Moje "nowe" autko tez ma zakitowany filtr....po wekendzie mam sie zorientowac jak prace postepuja .

Edytowane przez Nitomen

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ekologia ze ... ku*wa jego mac !!!!! Pieknie :banghead:

No i ciekawe ile trzeba suszyc taki filter po takim myciu ... Jak dla mnie metody Pana Juzia z garazu.

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ASO podejmie się w ogóle wyrzucenia DFP ?? przecież producent samochodu nie pozwala na taką operację więc chyba ASO tego nie zrobi......

 

wymiana DPF na nowy a jego usunięcie to 2 inne sprawy

 

 

 

ASO i ,,renomowane warsztaty'' to często żeruje na uczniakach z ZDZ-tu czy zawodówek(praktyki) albo stażystach a połowa ich ma wszystko w 4 literach byle od***ać 8h i do domu w efekcie jak ich ,,majster'' nie przypilnuje to jak mojemu ojcu wymieniali kiedyś łożysko w kole i puścili go z warsztatu z niedokręconym kołem a warsztat z lepszą renomą i wcale nie mało krojący za robociznę-wystawili mu fakturę nawet...

 

ja to bym ich do sadu podał przecież takie partactwo to zagrożenie życia ale ojciec pojechał opie**olił, sam dokręcił koło i zmienił warsztat :D

 

 

 

W ASO masz zawsze dowód że tam byłeś, w postaci faktury lub paragonu, i zawsze możesz wrócić z jakimś problemem lub niedociągnięciem z ich strony.

Natomiast garażowiec, mówi Ci "spadaj dziadu" i nic mu nie zrobisz.

To jest jak z kupnem auta, możesz kupić furę sprowadzoną z de, od handlarza z umową na Niemca, cenę masz dobrą, ale jak wyjdą wady ukryte, to szukaj wiatru w polu, sam zostajesz z problemem.

Jak kupisz furę zarejestrowaną w pl, i wyjdą wady ukryte, to drogą sądową odzyskasz swoje. Bo masz papier !

 

Więc jakby taka sytuacja z łożyskiem, rozegrała się u garażowca, to powiedziałby twojemu tacie "do widzenia panie", a gdyby stało się coś złego, i koło by się odkręciło na drodze, to garazowiec nie poniósłby za to odpowiedzialności, bo przecież twojego taty u niego nie było ;)

Edytowane przez colahondax11

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASO tez czysci filt FAP woda , kolega ktory teraz sewrwisuje mi auto pracowal w serwisie i widzial na wlasne oczy , Czyscil juz tak nie jeden filtr i nikt mu nie powiedzial ze nadal zapchany...

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slyszalem ze niemcy wypalaja je w piecach , ogniu , palnikiem propan- butan.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie miałem tej przyjemności, ale Majkel, wolałbyś zapłacić w serwisie ze 1000 zeta?

 

No nikt nie mowil ze auto to tania zabawka ....

A jesli robia to dokladnie tak samo to wiadomo ze nie :icon_mrgreen:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ekologia ze ... ku*wa jego mac !!!!! Pieknie :banghead:

 

 

co z tego że z auta z dpf, spaliny są czyste i pachną kwiatkami, jak prędzej czy później trzeba coś zrobić z filtrem .............. mycie jak widać jest mało ekologiczne , wyrzucenie do śmieci też średnio, teoretycznie pewno zużyty filtr powinno się oddać do punktu który to zutylizuje (a jak zutylizuje w PL to inna sprawa)

 

ekologiczne to były stare auta-same się biodegradują, przy ich produkcji zużywało się niewiele materiału do tego gównianej jakośći (mniejsza energochłonność ) mało jest w nich plastiku, elektroniki (której proces produkcyjny jest bardzo trujący -wiem bo sam nieraz 8h lutuję w robocie, nie mówiąc o używanych w tym procesie rozpuszczalnikach pastach -niby wszedł ROHS ale chiny nadal połowę rzeczy lutują ołowiem :D )

 

nie mówiąc że kiedyś robiło się auto na lata -nawet taki maluch był gówniany ale np silnik można było zawsze naprawić a dzisiaj ?? byle awaria i albo nie warto robić albo nie da się bo np producent nie przewiduje możliwości wymiany panewek....

 

a góry śmieci to największy eko problem tego świata....

 

to raczej kiedyś była ekologia :D

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ASO to tam nie jest tak pięknie jak się niektórym wydaje... To co tam mechanicy wyprawiają wielu osobą by się w głowie nie pomieściło.

 

Dlatego też, mnie osobiście śmieszą ludzie, którzy przy odsprzedaży np. auta pytają o książkę serwisową :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego też, mnie osobiście śmieszą ludzie, którzy przy odsprzedaży np. auta pytają o książkę serwisową :bigrazz:

Która i tak wczesniej była kupiona na allegro i dopiero sprzdawca powpisywał sobie swoje pierdółki, a wcześniej oczywiście licznik cofnięty żeby na początku nie było 2 w przebiegu, bo naszych rodaków dwójka na początku przebiegu odstrasza momentalnie... W PL trzeba oceniać realny stan auta a nie sugerować się rzeczami których podrobienie nie stanowi żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Swoją drogą, to jesli nawet w ASO czyszczą myjką ciśnieniową to jest to zwykła kpina. Zanieczyszczenia nie dostały się do powietrza - a dostaną się do gleby.

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...