Silniki diesla już nie opłacalne?

[majkelpl]

Co to jest za fura ? Jadąc 300km insignią 2,2L nie mogłem zejść poniżej 7,8L/100km , przynajmniej wg. wskazań z cyferblatu.

 

Seat Toledo 2003 1,9 TDI 110 kucy.

Ma na liczniku 140 tysiecy, zrobiony rozrzad i przeglad calkowity juz przezemnie za 2 kola.

Pewnie wiekszosc powie ze preferuje emerycka jazde ale jestem na etapie ze nigdzie mi sie nie spieszy a szalec w Warszawie tylko dlatego ze auto ma potencjal to bez sensu skoro wszedzie swiatla, korki ....

No i po wypadku troche jestem uczulony na innych uzytkownikow wiec jezdze w miare spokojnie. Nie przekracza 100 km/h a obroty jak dojda do 2,5 to max ... Srednio to 80 km i 1500 obrotow

Edytowane 18 Czerwca 2012 przez majkelpl

[danielpotas]

 

 

Co to jest za fura ? Jadąc 300km insignią 2,2L nie mogłem zejść poniżej 7,8L/100km , przynajmniej wg. wskazań z cyferblatu.

No masz,znalazła sie moja niedoszła emerytura.Dworzanie w zus-ie byle czym nie jezdza,jak widać.

[rafael]

Seat Toledo 2003 1,9 TDI 110 kucy.

Ma na liczniku 140 tysiecy, zrobiony rozrzad i przeglad calkowity juz przezemnie za 2 kola.

Pewnie wiekszosc powie ze preferuje emerycka jazde ale jestem na etapie ze nigdzie mi sie nie spieszy a szalec w Warszawie tylko dlatego ze auto ma potencjal to bez sensu skoro wszedzie swiatla, korki ....

No i po wypadku troche jestem uczulony na innych uzytkownikow wiec jezdze w miare spokojnie. Nie przekracza 100 km/h a obroty jak dojda do 2,5 to max ... Srednio to 80 km i 1500 obrotow

Masz jeden z najlepszych silników diesla, który mało pali i sie nie psuje. Tylko pogratulować.

[LORD VADER]

.Dworzanie w zus-ie byle czym nie jezdza,jak widać.

Ta, chyba woźnica :D To nie moje , pozatym jak juz miałbym wydac duzo na 4oo to zanabyłbym świerzą (moze być wypierdziana przez niemca) hondę accord bo fajnie wygląda . Nowego(salonowego) pojazdu raczej dłuugo nie kupie .

PS

Ja jestem gorszy niż zus , bo ja jestem zus + google :laugh:

[majkelpl]

Masz jeden z najlepszych silników diesla, który mało pali i sie nie psuje. Tylko pogratulować.

 

A cos wiecej na temat tego auta i silnika ?

Jak kupilem bo stalo obok, kolega sprawdzil i polecil i mam :biggrin:

[rafael]

A cos wiecej na temat tego auta i silnika ?

Jak kupilem bo stalo obok, kolega sprawdzil i polecil i mam :biggrin:

Przeciągnij go co jakiś czas ponad 4 tysiące obrotów, bo będzie Ci się zacinać zmienna geometria w turbulum. :biggrin:

[majkelpl]

Wiem o tym ...

Czasami mu tak robie i wtedy wciska w fotel .... ma skubany odejscie a jak mu sie turbina wlacza to pieknie slychac :biggrin:

Edytowane 21 Czerwca 2012 przez majkelpl

[ks-rider]

dociągasz do 80 ? :D:D

 

POLO 1,2 D 75 KM na II- ce 90 km/h ( licznikowo ) :icon_mrgreen:

 

A ja wczoraj zatankowalem swojegu super disla i mi wyszlo .... 18 litrow a przejechalem 390 km :)

Dobre, co ?

Jak komarek a jazda typowo miejska :biggrin:

 

raptem 4,61 l / 100

 

Mi wczoraj Polo wyszlo 4,2 l / 100 ( kursanty maja cieeeeeezka noge :icon_mrgreen: )

 

:crossy:

[grzegorz9139]

Ciézka noga?

Dzisiaj tankowalem Seata Ibiza ST 1.6 TDI (CR 105) 6,4 L !! Co prawda po miescie i na dotarciu. A - i to zona jezdzi :icon_mrgreen: .

[ks-rider]

Ciézka noga?

Dzisiaj tankowalem Seata Ibiza ST 1.6 TDI (CR 105) 6,4 L !! Co prawda po miescie i na dotarciu. A - i to zona jezdzi .

 

Moj na dotarciu palil 5,7. Pociesz sie, ze po dotarciu ( ca 10 000 km ) spalanie zacznie spadac, na marginesie one zawsze maja ciezsza noge bo lubia zapie**alac ! :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[maniek_7]

...

Co to jest za fura ? Jadąc 300km insignią 2,2L nie mogłem zejść poniżej 7,8L/100km , przynajmniej wg. wskazań z cyferblatu.

 

janosikkk, co ty za Insignie znalazłeś? 2,2 - jakąś niemiecką wersję...? :)

[danielpotas]

janosikkk, co ty za Insignie znalazłeś? 2,2 - jakąś niemiecką wersję...? :)

 

 

 

 

A kto go tam wie.Kiedyś jeden taki znajomy opowiadał mi że jego kolega ma insignie z kierownicą taką jak jest w vectrze.Teraz tak sobie myśle że może mówił o janosiku tylko nie dodał że ma tez silnik z vectry. :biggrin:

Edytowane 22 Czerwca 2012 przez danielpotas

[bonhart88]

ciekawostka :

hundai i30 1.4 benzyna 105km po miescie z klima 9,5 l

trasa z klima 7,7 l

 

insignia 2.0 diesel 130 koni mieszana jazda dynamiczna 7,6l

swift 1.3 benzyna chyba 95 koni 6,5 litra jazda mieszana (klima non stop)

 

dane z wypożyczalni w której pracuje

[LORD VADER]

janosikkk, co ty za Insignie znalazłeś? 2,2 - jakąś niemiecką wersję...? :)

To je fura teściowatego i byla tu w pażdzierniku 2010 (rocznik 2011) . Moze i ma 2L zamiast 2,2 , wuj wie, ale paliła 7,8 - 8 L/100km , przy czym ja decydowałem który bieg automat wrzuci przez większośc drogi , troche uzywałem pełnego automatu ale przełozenia dobierał z dupy , różnicy w spalaniu brak .

[IZO]

POLO 1,2 D 75 KM na II- ce 90 km/h ( licznikowo ) :icon_mrgreen:

 

Moja lalka 1.2 bena 80 na I-ce :D dwójki nie wymaxowałem bo boje sie tak zapiepszać.

 

Jako aktywny piewca zabytków :D kupiłem do jazdy na codzień nissana sunny z 86 roku 1.7D wolnossący ropniak co i na frytkach pojedzie :) i stwierdzam że w takim przypadku przy byle jakich przebiegach diesel sie opłaca. Pali gdzieś 5 litrów ropy przy normalnej jeździe, jak dłużej pojeżdże to dopiero zrobie konkretniejsze wyliczenia.

 

Po jakiś 15k km stwierdzam że zakochałem sie w wolnossących dieslach :D regularnie pali poniżej piątki a rekord na baku to 1200 km a wchodzi około 50 litrów. Biorąc pod uwage spalanie, niski koszt zakupu (poniżej 1k zł :D) i bezawryjność ta bryka już mi sie opłaciła :)