Skocz do zawartości

Turbo Rider nie żyje.


warhunter
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co on tam mówił w tym wywiadzie - ale powyzej 340 żeby jechać do przedewszystkim trzeba mieć czym - w Polsce chyba w całym kraju takiego sprzetu nikt nie posiada.

 

Co do jazdy TurboRajdera - polecam wypowiedzieć się po obejrzeniu jego filmu - ja obejrzałem i nie jest to w żadnym wypadku żaden miszcz prostej, film konkretnie zrobiony bo i kasa jest na to np: na wynajęcie smigłowca do tego żeby leciał i filmował motorniczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co on tam mówił w tym wywiadzie - ale powyzej 340 żeby jechać do przedewszystkim trzeba mieć czym - w Polsce chyba w całym kraju takiego sprzetu nikt nie posiada.

 

 

Chyba ? Ciekawe czy ktoś się pochwali . Nie pytam czy i gdzie wykorzystuje możliwości maszyny . Widziałem już i hajki i R1 z turbinami i nitro , nawet na allegro były takie maszyny wystawione . :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Któregos dnia, przy ostrym hamowaniu, jedno koła wpadło w koleinę tracąc przyczepność, postawiło mnie bokiem, tak sunąłem jakieś 100m, przelatując jakieś pół metra od drzew przy drodze... po 2 tygodniach sprzedałem i przesiadłem się na motocykl uznając, że będzie dużo bardziej bezpieczny, nie myliłem się

 

Moto Ci takiej szansy, jak Prelude, raczej nie da. Uważaj na siebie!

 

Ps. tak patrzę na te filmiki i niestety jestem zdania, że pałowanie ponad 200 km/h po leśnych jednopasmowych drogach to zdecydowanie operowanie poza granicą funu, za to za granicą głupoty. Przykro mi, że chłopak nie żyje, może zginął jadąc 80 km/h tym razem, więc nie mi oceniać. Ale propagowanie takich zachowań w necie to po prostu coś, czego nie popieram.

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sherman - masz rację , pewne zachowania nie wychodzą ludziom na zdrowie , jeden czort czy czerpią z tego zyski czy nie . Dla tego propagowanie tego rodzaju jazdy po nie zamkniętych drogach nie jest w porządku .

Naszymi czasami rządzi coraz bardziej internet i wielu młodych wzoruje się na filmikach z you tube . W tym przypadku jazda może kosztować nie tylko życie naśladowcy ale i osób postronnych... :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko śp. Janusz propagował rozważny styl jazdy i był prawdziwym technikiem, jeżeli chodzi o prowadzenie samochodu. Filmy turboridera przypominają chwalenie się kumplom z bloku, że motocykl daje wolność, bo nikt nie jest w stanie Cię zatrzymać. Jasne, że każdy z nas ma na sumieniu wiele akcji, ale nie lubię, jak się o tym mówi w kategorii "osiągów". Swoje miejsce w szeregu można poznać w zdrowej rywalizacji na torze albo zorganizowanych zawodach, które mają wyznaczone strefy bezpieczeństwa dla ludzi itd. I tylko tam widać, kto ma jakie jaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko śp. Janusz propagował rozważny styl jazdy i był prawdziwym technikiem, jeżeli chodzi o prowadzenie samochodu. Filmy turboridera przypominają chwalenie się kumplom z bloku, że motocykl daje wolność, bo nikt nie jest w stanie Cię zatrzymać. Jasne, że każdy z nas ma na sumieniu wiele akcji, ale nie lubię, jak się o tym mówi w kategorii "osiągów". Swoje miejsce w szeregu można poznać w zdrowej rywalizacji na torze albo zorganizowanych zawodach, które mają wyznaczone strefy bezpieczeństwa dla ludzi itd. I tylko tam widać, kto ma jakie jaja.

 

 

Wiesz ,tak między nami ale na publicznym forum :icon_mrgreen: wielu z nas robi dziwne rzeczy dla normalnych ludzi ...

Jeżdżą podnosząc sobie coraz wyżej poprzeczkę w sposób nasówający pytanie o ich zdrowie psychiczne i rozsądek . Robią to po cichu i w tajemnicy przed znajomymi . Nikomu nie pokazując jakie mają jaja . Z czasem zapotrzebowanie na adrenalinę wzrasta i do odpowiedniego jej wydzielania raz ustawiona poprzeczka okazuje się być zbyt nisko . Więc zostaje podniesiona wyżej i znowu wyżej ... Jeśli taki delikwent w porę nie zostanie odseparowany od maszyny to w końcu zaskoczony przez jakiś traf bądź przez swoje ograniczone możliwości ginie. Zmarły kolega pewnie wpadł w tą pułapkę ,.a że i tak jeździł to zaczął na tym trzepać kasę . Szkoda , że wybrał taki zarobek bo znajdzie się wielu jego naśladowców i pójdą w jego ślady by marnie skończyć .... :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce opadają...

 

Czego niby ma dowodzić ten "argument" o polskosci i niemieckim chlebie? Że pracując i mieszkając w Niemczech nie można pozostać Polakiem? Głupota!

 

Dobrze, ze rece a nie cycki :icon_mrgreen:

 

Nie wiem ja Ty ale ja widze zdecydowana ronice medzy Polakiem ktory mieszka w Niemczech i ktory moze miec inne poglady niz Niemiec mieszkajacy w Niemczech.

 

Przekladajac na jezyk abys zrozumial, uwazam, ze majac niemieckie papiery / obywatelstwo nie przystoi po prostu zle mowic o swoim wlasnym kraju w ktorym jesz ten a nie inny chleb, ale nie przejmuj sie tym, kiedys zrozumiesz.

 

A w Dojczlandzie nie ma polskich sklepów? Bo w Jukeju, na ten przykład, są.

 

Sa a jak dobrze z wlascicielem pogadasz to i w zlotowkach bedziesz mogl zaplacic, pytanie tylko po jakim kursie ? :icon_mrgreen:

 

Pewnie że są tylko ceny niemieckie mają :icon_mrgreen:

 

Jezeli ktos zainwestowal, to uwazam, ze nalezy mu sie jakas rekompensata - zarobek.

 

Szkoda człowieka, z reszta jak każdego..

Chodzi mi o to, że czlowiek znający się na dziedzinie umiera w taki sposób.

 

Po glosie slychac, ze mlodzieniaszkiem niebyl, mozna by wiec oczekiwac, ze byl na tyle dorosly i swiadomy co robi, a co wazniejsze, jak to moze sie to skonczyc.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90 % ludzi oglądających takie filmiki nie propaguje takiej jazdy tylko ogląda to dla fun-u, jako ciekawostkę, coś nie codziennego, tak samo jak np: drift - fajnie popatrzeć, zajefajnie to wygląda, gruba akcja. Często się kończy np: rozwaleniem motoru / samochodu - przecież każdy wie jakie są konsekwencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gienek ST

A on był prawdziwym obywatelem niemieckim, czy jak KS farbowanym?

Zasadniczo to nie phttp://okazał wiele, oprócz pałowania po prostej. A to i małpa potrafi.

 

Co za roznica kim byl :blink: Niemcem,Polakiem czy farbowanym,ja uwazam ze byl jednym z Nas!

 

Odpoczywaj w Pokoju [*]91079504159057699854.jpg

Edytowane przez Gienek ST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po glosie slychac, ze mlodzieniaszkiem niebyl, mozna by wiec oczekiwac, ze byl na tyle dorosly i swiadomy co robi, a co wazniejsze, jak to moze sie to skonczyc.

 

Na nagrobku jest 1977-2011.

 

To zresztą się musiało tak skończyć... Niektórym motocykl odbiera rozum i tyle - nie od dzisiaj to wiadomo.

 

Podejrzewam że każdy może wymienić z 10 znajomych/kolegów/przyjaciół (i nie mówię tutaj o internetowych znajomościach) którzy przez wypadek na moto są już pod drugiej stronie...

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalne, ale jeśli niemiecki chleb jest taki jak angielski to i tak warto dopłacić :D

 

We Wrzesniu zabralem rodzine do Wali, ale ten UK'owski chleb byl naprawde DO BANI ! ! ! :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...