Skocz do zawartości

Sytuacja na drodze...


marian65
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jadę sobie główna drogą,przed skrzyżowaniem z podporządkowaną z prawej doganiam ciężarówkę (TIR z naczepą )która sygnalizuje skręt w prawo. Jedzie baardzo wolno przy samym poboczu oceniając czy da radę skręcić nie zahaczając aut chcących wjechać na skrzyżowanie.Mając wolny pas z przeciwka i miejsce na swoim pomiędzy ciężarówą a podwójną ciągłą pcham się do przodu i nagle widzę przed sobą osobówkę wykonującą lewoskręt z podporządkowanej.Nic się nie stało poza tym że po strzale ze sprzęgła otarłem się butem o jej zderzak.

Teraz pytania:

1. Czy jeszcze omijałem czy już wyprzedzałem ciężarówę bo droga nie miała wydzielonego pasa do skrętu w prawo.

2.Czy wolno mi było pchać się na skrzyżowanie przy tak ograniczonej widoczności z prawej.

3.Wreszcie czy osobówka korzystając z tego że ma swoją prawą wolną a z lewej skręcającą ciężarówkę miała prawo wjechać na skrzyżowanie z podporządkowanej praktycznie nie mając żadnej widoczności z lewej strony i nie wiedząc czy równolegle z sam ciężarowym nie wjeżdża na skrzyżowanie ktoś jeszcze.

Piszę ten temat po długim czasie od zdarzenia które nauczyło mnie ostrożności w takich wypadkach ponieważ wciąż na dobrą sprawę nie wiem kto zgodnie z przepisami ma prawo i jak jechać w takich sytuacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnich dziwnych "wyrokach" ja bym to widział tak:

 

Wina jego + mandat jego, ale dla Ciebie też zapewne mandat za wyprzedzanie. :) Podobna sytuacja była jakiś czas temu w którymś programie typu "drogówka".

Edytowane przez 4jku

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra , a wprzypadku wyznaczonego pasa do skrętu w prawo jak by wyglądała sytuacja ? Bo jak należy przypuszczać kierowca osobówki by wtedy bał się wyjechać przy braku widoczności ( chociaż różnie to bywa... :icon_mrgreen: ) . O ile wiem to jazda po pasie na wprost nie jest wyprzedzaniem chociaż odbywa się w obrębie skrzyżowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę to w ten sposób: wina oczywiście osobówki ponieważ wyjeżdża z drogi podporządkowanej lecz mandat otrzymujecie obaj ponieważ Ty również nie jechałeś zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Po pierwsze wyprzedzałeś na skrzyżowaniu po drugie jechałeś pasem którym porusza się inny pojazd - bez znaczenia jest fakt iż do linii ciągłej masz na tyle wolnego miejsca iż się tam mieścisz.

A z ciekawości - jak się sprawa zakończyła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po drugie jechałeś pasem którym porusza się inny pojazd

To akurat wolno, tylko że nie na skrzyżowaniu i kwestia bezpiecznego odstępu..

 

Mandat dla obu uczestników, tylko ciekawe czy w razie wypadku wina byłaby osobówki czy obopólna. Ktoś się orientuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobówka przecinała Twój pas ruchu i miała obowiązek ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym sie po tym pasie. I tyle w temacie. W razie zderzenia Ty pewnie dostałbyś mandat ale wina byłaby po stronie puszki.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę to w ten sposób: wina oczywiście osobówki ponieważ wyjeżdża z drogi podporządkowanej lecz mandat otrzymujecie obaj ponieważ Ty również nie jechałeś zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Po pierwsze wyprzedzałeś na skrzyżowaniu po drugie jechałeś pasem którym porusza się inny pojazd - bez znaczenia jest fakt iż do linii ciągłej masz na tyle wolnego miejsca iż się tam mieścisz.

A z ciekawości - jak się sprawa zakończyła?

 

Sprawa zakończyła się zwyczajnie. Każdy pojechał w swoją stronę klnąc na drugiego

:bigrazz: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewizja

Wg KD:

"ust. 7 pkt 3

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:

7.3. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.

9. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3, pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym."

 

Więc jednak chyba mogłeś wyprzedzać na skrzyżowaniu...

Edytowane przez Jero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jero - Każdy zapamiętuje to co jest mu na rękę. :rolleyes: Ja zapamiętałem z kursu (25 lat temu ) że na skrzyżowaniu omija się z prawej o ile szerokość jezdni na to pozwala pojazd sygnalizujący zamiar skrętu w lewo i ustawiony jak najbliżej osi .Natomiast pojazd chcący skręcić w prawo powinien po zasygnalizowała zamiaru skrętu ustawić się jak najbliżej prawej strony jezdni po to żeby umożliwić pojazdom chcącym jechać na wprost dalszą jazdę o ile szerokość pasa na to pozwoli.

Pamiętam jeszcze że wyprzedzaniem na skrzyżowaniu kiedyś było wyprzedzanie pojazdu jadącego w tym samym kierunku i było zabronione podobnie jak przekraczanie linii ciągłych na skrzyżowaniu ( kto się zagapił musiał jechać dalej ).

Moje wątpliwości w sytuacji opisanej na drodze wynikają głównie z niepewności czy nie nastąpiły zmiany w.przepisach .

Hmm...ciekawe że też nasi instruktorzy nie chcą się wypowiedzieć... :icon_eek: :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...