Marco Simoncelli

[krzywer]

Słuchajcie, a nie możemy się spotkać:

po primo - w mniej zje*anym miejscu niż Mc Świętokrzystka/Marszałkowska?

po secundo - w trochę większej odległości od miejsca docelowego, żeby sie wspólnie kawałek przejechać w hołdzie Marco?

[Limo]

To wez cos zaproponuj :). Ten mac to byla tylko propozycja z mojej strony. Moze 2oo?

[KLAUDIUSZ]

Będę z wami myślami :D

 

p.s. Krzywy tylko się nie wywal ;)

[Szuberto]

może być 2oo. Będę miał na szybce nr 58 to mnie poznacie :)

[piórko]

No to konkretnie 2oo o 10?

[Szuberto]

10.30 będzie w sam raz

[Limo]

Ale tak zeby stamtad wyjechac o 10.30

[Limo]

No i git. Wypadaloby tam byc troche przed 11-ta zeby sie ogarnac.

[KLAUDIUSZ]

To może 10:21 ? :D

[Limo]

Pasi :D

[siwydr]

R.I.P.

zastanawia mnie tylko jak ten kask mogl mu sie wypiac/spasc...?

Na filmiku widać jak Rossi ściągną Marco kask z głowy przednim kołem :sad:

 

Pojedzie się pod tą ambasadę, będzie co robić w niedziele rano :crossy: A teraz gdybanie nic nie da, w wyścigach skuterów też osiąga się duże prędkości (12 calowe kółeczka , 140 km/h ? :P) i gdyby to stało się tam, też by go nie było. Żal człowieka, bo pierwszy sezon w królewskiej klasie, a tutaj buba.

Widze że kolega w temacie,to był drugi sezon Marco w GP a nie pierwszy.

 

Szkoda gościa był jednym z moich ulubionych zawodników w GP pamiętam go jak smigał w 125cm i 250cm nieźle mieszał :sad:

 

R.I.P Marco (*)

Edytowane 26 Października 2011 przez siwydr

[piórko]

Dobra, jak się trochę spóźnię - poczekajcie :icon_razz:

[Paca]

Ktoś z Wrocławia wybiera się pod konsulat ?

[krzywer]

To co, że zamknięte będzie? Asfaltu przecie nie zwiną, bo tam 103 jeździ ;).

Po prostu ustalmy, że zjeżdżamy się między 10 a 10:30 i już.

Ty Klod też wpadaj, tylko bądź 9:12, to jeszcze Ducati naprawimy.

Edytowane 26 Października 2011 przez krzywer

[MarcMarc]

Jak się wykuruję do niedzieli to będę.