WYCZYNOWE KLOCKI DO CBR

[Sherman]

To herezje-płyn nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o wyczucie-ciecze są nieściśliwe i dlatego istnieje hydraulika w fizyce.

Nie ma możliwości żeby R3 od poloneza był bardziej ściśliwy od DOT5.

Chodziło mi bardziej o to, że nowy płyn nie ma wilgoci i stąd różnica. Ale typ płynu też ma znaczenie, jak mocniej operujesz hamulcami - jeżeli nie udało Ci się jeszcze zagotować płynu, to bardzo dobrze, mam nadzieję, że nie będziesz miał okazji. Bo wrażenia są dosyć niefajne - hebel twardy jak kamień i zerowa wydajność, ciśniesz i dupa zbita :wacko:

[bart_b]

mi galfery piszcza przy malych predkosciach, ale hamulec elegancki jak na sbs albo tych lucasa mcb602sv, chociaz te dwa ostatnie nie piszczały

 

 

a masz pozakładane przekładki??

 

Piszczenie klocka w wiekszosci wypadków nie pochodzi z powierzchni spiek/tarcza tylko blacha/tłoczek. po to wlasnie sa przekładki dodawane w komplecie min przz nissina i montowane na pierwszym montażu razem z klockami. w skrócie można tylko powiedzieć że wibracje ktore powstają na klocku podczas hamowania sa takiej częstotliwości że tarcie klocka o tłoczek powoduje własnie piszczenie. klocek nie jest ciasno spasowany i nie da sie tego uniknąc i po to właśnie stosuje się przekładki ktore niwelują wibracje. nie kazdy klocek bedzie miał taka tendencje poniewaz blacha jest z roznych materiałów i nie wszystkie piszaczą. druga sprawa to smar ktorego sie używa. nie powinien on byc na bazie miedzi bo reakcja elektrochemiczna tego składnika powoduje przyspieszenie korozji.

 

Aha i info dla malkontentów: to jest streszczenie opinii głównego inżyniera - technologa jednej z wiodących firm produkujących wlasnie klocki hamulcowe tak wiec nie wyssałem z palca. jak mi to tylko wpadnie w ręce w oryginale zaraz wstawie.

[doomi]

Opis z http://www.mikes-motorradteile.de:

 

LUC MCB755CAR kosztują tam 69,47EUR.

 

/CAR racing carbon - without approval - only for racing:

very long life

ideal for long distance and super-moto

lower cold friction, requires high operating temperatures

constant pressure point/

 

 

Jak dla mnie kupno takich klocków na ulicę to raczej sztuka dla sztuki i pozorna oszczędność, jeśli wyznacznikiem przy ich wyborze miałaby być okazyjna cena.

 

Na fireblade.pl do CBRy polecają Galfery złote, ja zdążę zamontować i przetestować przed Tobą, doomi, to dam znać.

 

Pzdr

 

Kupiłem sobie już te klocki, nie potrzebuje ich jeszcze zakładać, wrzucę je na przyszły sezon. Myślę że przy tej cenie warto je kupić nawet na zapas...

[szramer]

No miałybyć dobre-niebieskie brembo...

a wyszło takie wrazenie głaskania tarczy przez klocek.

Ma ZAGRYZAĆ!

obczaj te :

http://www.indysuperbike.com/EBC_Motorcycle_Brake_Pads_Kawasaki_ZX10R-116918.html

a jak kieszonkowe masz spore to sie szarpnij na te :buttrock: :

http://stores.sportbiketrackgear.com/Detail.bok?no=10437

[legut7]

Ze skromnego doświadczenia kierowcy i sprzedaży części do moto polecałbym albo złote Nissiny albo wspomniane Lucasy SRQ. Mówię o eksploatacji na ulicy.

[Limo]

Kupiłem sobie już te klocki, nie potrzebuje ich jeszcze zakładać, wrzucę je na przyszły sezon. Myślę że przy tej cenie warto je kupić nawet na zapas...

 

I jak wrażenia?

 

Ja teraz mam te niebieskie Brembo i jak dla mnie świetnie hamują. Tak jak Kivi napisał, nie wgryzają się, jest takie uczucie jakby bardzo delikatnie traktowały tarcze, ale mimo to bardzo skutecznie zatrzymują moją padakę. Piszecie że czerwone są jeszcze lepsze ale czy nie zjadają tarcz?