Skocz do zawartości

Stuki w przednim zawieszeniu


alex_dw1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 lat później...

odkopuję:

Stuka mi przód w CBR600RR (polift), ale głównie czuję to na kierownicy niż słyszę. I kilka konretów:

- łożyska wymieniałem na stożkowe JMT rok temu i przejechałem może 3 tys km.

- lagi maja wymienione panewki

- po podniesieniu przodu kierownica obraca sie luźno bez przycięć (wiem jak to sie przycina bo mialem już tak w 2 moto wczesniej)

- łożysko jest dokręcone bo minimalnie przekręciłęm śrubę i kiera zaczęła ciężej chodzić.

- próbowałem wyczuć palcami przez bujanie i hamowanie przód/tył... nic ;( słychać tylko stuk na dole jakby z zacisków (przemieszczające sie klocki?)

- nie latam na kole, nie bawie się w stunt

 

Stuka dokładnie jak właśnie to łożysko, a normalnych objawów nie ma...Najgorzej na bruku i krawężnikach.

To nie są hamulce i tarcze. Lagi ?

Edytowane przez maroFX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polift ma już UPSy chyba. No to obstawiam, że przy wymianie panewek niedokrecono śruby pod lagą wymaganym momentem albo z wymianą ujawniły się dodatkowe luzy - wymiana niezgodna ze sztuką. Ostatecznie uszkodzony wkład amortyzatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam robiłem remont lag. Śruby na dole oczywiście dokręciłem i sprawdzalem to ostatnio bo tez myślałem, ze się któraś mogła się odkręcić. Podniosłem przód, zdjąłem koło i szukałem luzów na lagach. Luzy na panewkach są ledwo wyczuwalne, dokładnie takie jak zaraz po wymianie. Jeszcze raz sprawdziłęm tarcze i jedną da rade na nitach przesunąc, ale trzeba mocno szarpnać wiec to nie to.

Natomiast wczoraj pojeździłem i coś mi sie wydaje, że kierownica stawia zbyt duży opór po postawieniu koła na ziemi przy kręćeniu. Podczas jazdy też. Nie czuje zacięć, ale mam drugi lżejszy (145kg) motocykl i w nim kierownica pracuje luźniej.. Nie wiem czy to tylko różnica wagi powoduje, czy może jednak cos z łożyskiem pod obciążeniem. Chyba nie obejdzie sie bez ponownej inspekcji

Edytowane przez maroFX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładałem że jesteś pewien tego łożyska główki ramy ale ok.

Dokręć mocniej i zobcz czy stuki ustaną, ale nie za mocno. Upewnij się tez że dobrze / równo nabileś bieżnie bo zakładam, że sam to robiłeś i nie rozbieraleś moto w drobny mak by je nabić na prasie. Nie było zadziorów pod osadzeniem bieżni? Jak bieżnie nie będą prostopadłe do sztycy i równolegle względem siebie to będzie stukać.

Tarcze by stukały tylko przy hamowaniu.

Klocki by przestawały stukać przy hamowaniu.

Szukaj dalej i daj znać jakie wnioski się Tobie nasuwają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kontynuując moje obserwacje: zauważyłem, że nałożyły się na siebie dwa zjawiska: stuki z zawieszenia i ... zdiagnozowałem niedokręcone szpilki silnika z przodu. Zakładałem gmole i musiały się uklepać podkładki. Nie były totalnie luźne, ale wystarczająco, żeby na bruku albo dziurach szpilki stukały o otwory w ramie. Tak wiec większość stuków zniknęła, ale część pozostała i są wyczuwalne na kierownicy. Sę to czasami pojedyncze stuknięcia które też słychać np. jak hamuję na łuku. łożyska koła ? Niestety czuję (ale nie słyszę) też stuki przy bujaniu zawieszeniem (bez hamulca) :/ Dokładnie w momentach zmian kierunku ruchu lagi. Coś sie albo dzieje z panewkami które też są nowe, albo z tym centralnym rdzeniem-tłumikiem.

 

Co do ułożenia bieżni to starałem się oczywiście wszystko wyczyścić i dokładnie obejrzeć zanim wbiłem. Nie było to moje pierwsze wymienione łożysko i zawsze brałem japońskie JMT. Wbijałem przez twardy kawałek panela drewnianego. Tak mi się wydaje, że gdybym wbił źle to stuki pojawiłyby się od razu, a nie po sezonie jazdy (2,5 tys km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak rozbierałem, tylko w tym przypadku poza stukaniem w kierownicy nie widzę żadnych innych typowych objawów dla łozyska główki. Nie wyczuwam luzów przy szarpaniu za lagi w powietrzu ani palcem stuków przy hamowaniu tył-przód, blokowania sie kierownicy, problemów z trakcją w zakretach itp.

Póki co jeżdzę ile sie da w tym sezonie :) przyjdzie zima rozbiorę motocykl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...