Niesłuszny mandat

[koroviov]

"Po drugiej stronie lasu są ludzie tacy sami jak my". Takie zdanie zapamiętałem z bajki, którą czytała mi babcia.

A rozumiem to tak:

T policji pracuje tyle samo buraków ile przypada na 1 statystyczny metr kwadratowy ludności w Polsce. Tyle samo alkoholików, fajnych gości i ludzi na poziomie. Z Chin ich raczej nie przywożą. Rekrutuje się ich ze społeczeństwa.

Czy można takiego pociągnąć do odpowiedzialności z skłądanie fałszywych zeznań jak to ktoś zaproponował? Pewnie tak. Kopać się z koniem też można. Można przegadać K. Wojewódzkiego. W teorii wszystko jest możliwe. Ale fakty są takie, że taki gliniarz ma trochę większe doświadczenie z Sądem i próby wygrania na tym polu muszą skończyć się porażką.

Wierzę, że ukarano Cię niesłusznie. "Dirty Hary" popełnił błąd. Jednak obawiam się, że my tu w 100 ludzi nie wymyślimy tylu argumentów obrony ile on sam żeby cię pogrążyć. Dość tanio dostałeś lekcje. Następnym razem nie podpiszesz i spokojnie wyjaśnisz w Sądzie jak było. I wygrasz. O ile sądzia będzie motocyklistą. Czego Ci serdecznie życzę.

[Handelson]

Korovlov - daję Ci plusa za Twoją wypowiedź. Doskonałe podsumowanie wg. mnie.

Co do wygranych spraw: 3 sprawy miałem z policją w sądzie i 3 wygrałem. Może trafiłem na sędziego - człowieka a może nie.

Zawsze warto walczyć o swoje.

Jestem dowodem, że można

 

PS. Policja najczęściej wygrywa tym, że większość z nas mówi:

"Z nimi nie wygrasz".

Szanujcie się

Edytowane 22 Września 2011 przez Handelson

[WLD_Wlodi]

podając takie informacje wskaż z łaski swojej rzekomą podstawę prawną. bo to nie pierwsza o tym dyskusja

jsz

Miałem taką sytuacje, 500zł i 16 pkt , jak się potem okazalo niesłusznie(powinienem dostać 6pkt), byłem na policji i tam powiedziano mi że w ciągu 7 dni moge się jeszcze odwołać od podpisanego mandatu. Niestety było już za późno.

 

Paragrafów na to nie mam i nawet nie szukałem.

[zbyhu]

A ja sobie kiedys sam rozlozylem mandat na raty. W terminie zaplacilem pierwsza rate, miesiac pozniej druga, dwa miesiace pozniej trzecia i... zanim zdazylem wplacic ostatnia rate przyszlo mi wezwanie z Urzedu Skarbowego.

Takze 2-3 miesiace po fakcie otrzymania mandatu juz mieli mnie na tapecie :].

 

Inna rzecz, ze w wyznaczony dzien wizyty w US wplacilem ostatnia rate i zamknalem usta urzednikowi potwierdzeniem przelewu. Nic wiecej ode mnie nie chcieli.

[tostek]

Miałem taką sytuacje, 500zł i 16 pkt , jak się potem okazalo niesłusznie(powinienem dostać 6pkt), byłem na policji i tam powiedziano mi że w ciągu 7 dni moge się jeszcze odwołać od podpisanego mandatu. Niestety było już za późno.

 

Paragrafów na to nie mam i nawet nie szukałem.

 

Odwołać od mandatu masz prawo, ale nic z tego nie wynika. W sądzie usłyszysz wyrok:

"W związku z tym, że prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie, a w tej sytuacji został on nałożony za czyn który wg paragrafu ble ble ble kodeksu wykroczeń ble ble jest wykroczeniem i podlega karze, nie ma podstaw, aby ów mandat uchybić. Wyrok jest prawomocny"

 

Efekt końcowy: 500zł i 16pkt na Twoim koncie.

Nawet jakby tam było 20000 i 58pkt to jak podpisałeś to sie z tym zgadzasz i już nic nie zrobisz.

 

Jest jedna zasada, którą nawet usłyszałem prywatnie po sprawie od sędziny. "Trzeba było mandatu nie podpisywać, proszę pamiętać jeżeli są wątpliwe sytuacje i da się zebrać jakiekolwiek dowody to lepiej iść do sądu. W tej sytuacji wg mnie wina była po Pana stronie, ale sąd ukarał by Pana mandatem max 200zł a nie jak to Pan dostał 500zł bo to przesada i kara nie adekwatna do wykroczenia."

Edytowane 24 Września 2011 przez tostek

[WLD_Wlodi]

Jest jedna zasada, którą nawet usłyszałem prywatnie po sprawie od sędziny. "Trzeba było mandatu nie podpisywać, proszę pamiętać jeżeli są wątpliwe sytuacje i da się zebrać jakiekolwiek dowody to lepiej iść do sądu. W tej sytuacji wg mnie wina była po Pana stronie, ale sąd ukarał by Pana mandatem max 200zł a nie jak to Pan dostał 500zł bo to przesada i kara nie adekwatna do wykroczenia."

Tylko czy w przypadku nie podpisania mandatu powiedzmy tych 16pkt, (miałem już wcześniej 6 pkt), istnieje ryzyko że w sądzie policjantowi przypomni się jeszcze że np najechałem na linie ciągłą albo przekroczyłem prędkość(co może być nieprawdą)? Wtedy dorzuci jeszcze z 5pkt, sąd zatwierdzi i po prawku.

Edytowane 24 Września 2011 przez WLD_Wlodi

[Diabeł Piszczałka]

Tylko czy w przypadku nie podpisania mandatu powiedzmy tych 16pkt, (miałem już wcześniej 6 pkt), istnieje ryzyko że w sądzie policjantowi przypomni się jeszcze że np najechałem na linie ciągłą albo przekroczyłem prędkość(co może być nieprawdą)? Wtedy dorzuci jeszcze z 5pkt, sąd zatwierdzi i po prawku.

 

prawo nie dział wstecz, jeśli proponowany mandat był za określone przewinienie, to na skierowaniu do sądu grodzkiego MUSI być to samo

a to że On sobie coś przypomni już nie powinno mieć znaczenia, dlatego warto przeczytać przed podpisaniem co Pan Policyjny tam naskrobał.

[4jku]

...istnieje ryzyko że w sądzie policjantowi przypomni się jeszcze że np najechałem na linie ciągłą albo przekroczyłem prędkość(co może być nieprawdą)? Wtedy dorzuci jeszcze z 5pkt, sąd zatwierdzi i po prawku.

 

Równie dobrze tobie się może przypomnieć że próbował na tobie wymusić wręczenie łapówki...