Niesłuszny mandat

[ernestZL]

Masz 17 lat... Jeśli planujesz się dalej uczyć to olej to... Ja mam z 10 mandatów jeszcze z czasów technikum i studiów i nic mi nie przyszło... Przez pierwszy rok tylko komornik ci będzie przychodził-powiesz, że nie masz pieniążków i tyle. sra* na system.

 

Pozdrawiam

[rexar]

Fuck the system :icon_evil: Jeżeli przyznałeś się dla Pana policjanta, że przejechałeś na żółtym to masz pograne. Miałem taką samą sytuację ale da się obronić tylko w ten sposób:

 

"Jakie żółte? Ja nic nie widziałem."

 

Tą odpowiedzią zniechęciłem kilku policjantów, ponieważ nie mają mi jak udowodnić moją winę ;)

Ofc. są wyjątki, na szczęści nie trafiłem jeszcze na takich... uff...

[4jku]

Tą odpowiedzią zniechęciłem kilku policjantów, ponieważ nie mają mi jak udowodnić moją winę

 

Nie do końca... Policja jest instytucją zaufania publicznego co mniej więcej oznacza że jak w sądzie jesteś ty kontra policjant to sędzia przyzna rację policjantowi jeśli jest słowo przeciwko słowu.

 

Jedyne czym mogłeś zniechęcić to strasznie nie lubią jak się ich po sądach targa na co jest skazany gdy odmówisz mandatu - tutaj jest twoja szansa ;) Tyle że jak się nie uda to dopłacasz koszta sądowe. Za to w ten sposób strasząc "odmową" można łatwo zbić z kwoty/punktów jeśli narobiłeś coś więcej. Np zamiast prędkości i świateł udało mi się "uzyskać" tylko światła. Generalnie z pewnych względów zakwestionowałem pomiar, przyznałem się do świateł i tak postawiłem sprawę że światła przyjmuje a prędkość nie ;) Gość powiedział że nie ma czasu bo jeszcze ma dzisiaj cały bloczek mandatów wypisać i dał tylko chyba 100zł i 1pk o ile dobrze pamiętam.

Edytowane 19 Września 2011 przez 4jku

[mifcia]

 

Nie ukrywajmy- jestem biednym uczniem, mieszkam na stancji, a wydatek 300zł na mandat, mnie przeraża. Dostaję tyle miesięcznie, na utrzymanie..

 

 

Czy jest jakaś możliwość anulowania tego mandatu?

 

Bo na prawdę, nie mam pojęcia co robić...

 

 

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, pozdrawiam Grzegorz.

 

Jeśli nie spłacisz lub zaczniesz spłacać w ratach Wierzycielowi tj. Wojewodzie, Prezydentowi lub Burmistrzowi (właściwemu Urzędowi wojewódzkiemu)zaległość bez ich wiedzy i zgody to sprawa w końcu zostanie skierowana do Urzędu Skarbowego (tytuł wykonawczy wystawiony może być po 7 dniach od daty przyjęcia i nie zapłacenia mandatu) Tam, jesli okaże się że wykazujesz jakiekolwiek dochody (np praca w wakacje) to przy rozliczeniu podatków, Urząd Skarbowy "rozliczy" zaleglości. Jeżeli masz rachunek bankowy, mogą Ci zablokować konto. Ponadto "egzekucję" można prowadzić nie tylko z wynagrodzenia za pracę i rachunku ale także np. z tzw. ruchomości. Jeśli więc jesteś właścicielem jakichś rzeczy (np. motocykl), których spieniężenie dawało by dość pieniędzy aby pokryć grzywnę i koszty postępowania to egzekucja nie jest wykluczona nawet jeśli nie pracujesz. Można również spróbować, napisać wniosek do właściwego urzędu wojewódzkiego (dane podane na mandacie) z wnioskiem o rozłożenie kwoty mandatu na raty. Jeżeli zaproponowane raty będą rozsądne, to Urząd przeważnie zgadza się na takie rozwiązanie sprawy, trzeba dobrze opisać swoja sytuację i możliwości finansowe.

 

pozdrawiam

[mrbravo]

a ciekawe czy takiego policjanta moznaby scignac z art. 271. § 1 kk oraz z art 233kk... ;)

gdyby tak napisal ze przejechales na zoltym a w toku sprawy przedstawilbys nagranie z tych malenkich kamerek co to sie w kasku montuje, no ciekaw jestem jak cos takiego mogloby sie rozwinac... ;)

[GrzesQ]

 

co wpisali bo w koncu nie wiem czy dostales za zolty/czerwony czy za brak kategorii...

 

Wpisał: "Niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej"

 

Jeszcze do mnie gadał, że to jest: "600 z lewymi papierami i pewnie tylko zdławione, bo ja nie od dziś wiem jak wygląda 125.."

 

 

 

1. Nawet nie bede na ten temat dyskutowal :icon_mrgreen:

 

2. Pytanie tylko jak bylo naprawde i ile tych metrow faktycznie bylo.

 

3. Ta Twoja 125 - ka jest w 2 T czy 4 T ?

 

 

1. Masz prawo, nie dyskutuj.

 

2. Oczywiście, nawet jeśli było mniej czy więcej metrów, to i tak skończyłbym leżąc na środku skrzyżowania. Nie każdy rodzi się z taborem doświadczenia na plecach..

 

3. Masz dostęp do forum? To pewnie masz dostęp i do google..

 

Nie wiem, czy oceniasz innych na podstawie siebie samego.. Nie każdy 17sto latek ma nasrane za przeproszeniem w głowie.. Kupiłem motocykl, do NORMALNEGO użytkowania, a nie szalonej jazdy.

 

Masz 17 lat... Jeśli planujesz się dalej uczyć to olej to... Ja mam z 10 mandatów jeszcze z czasów technikum i studiów i nic mi nie przyszło... Przez pierwszy rok tylko komornik ci będzie przychodził-powiesz, że nie masz pieniążków i tyle. sra* na system.

 

Pozdrawiam

 

Duży plus za tą wypowiedź. Jutro postaram się schodzić do znajomgo policjanta, zapytam się co mogę poczynić w tej sprawie.

Dzisiaj dowiedziałem się, że istnieje możliwość napisania pisma, gdzie opisuje się swoją trudną sytuacje, (w moim przypadku szkoła, mieszkanie na stancji, brak dochodów, niepełnoletność), no i istnieje jakaś odrobina nadziei na anulowanie mandatu.

 

Pojechałem z rana zrobić zdjęcie dla piasku na skrzyżowaniu. Niestety, po piasku ani śladu..

 

 

Kilka wypowiedzi zasługuje na plusa, oczywiście wszystkim dotychczas udzielającym się w temacie, dziękuję.

 

Pozdrawiam Grzegorz.

[Gość Sestorme]

W sumie to ta Honda serio na 125tke nie wyglada :D Fakt, ze czlowiek spojrzy na silnik i wszystko jasne, ale jak ktos nie siedzi w temacie od lat, spojrzy na budowe to nie wpadnie na to, ze to 125 :)

Edytowane 19 Września 2011 przez Sestorme

[ks-rider]

Ale pitolenie o tym zoltym, Cala kwestia rozbiega sie ile m od zapalenia sie i na udowodnieniu tego. Masz swiadkow - startujesz, niemasz - kiepsko.

 

gdyby tak napisal ze przejechales na zoltym a w toku sprawy przedstawilbys nagranie z tych malenkich kamerek co to sie w kasku montuje, no ciekaw jestem jak cos takiego mogloby sie rozwinac... ;)

 

Majac taki material i gdyby faktycznie bylo 5 m to wszyscy mogliby mu po garbje zjechac, albo jak kto woli nadmuchac !

 

2. Oczywiście, nawet jeśli było mniej czy więcej metrów, to i tak skończyłbym leżąc na środku skrzyżowania. Nie każdy rodzi się z taborem doświadczenia na plecach..

 

3. Masz dostęp do forum? To pewnie masz dostęp i do google..

 

Nie wiem, czy oceniasz innych na podstawie siebie samego.. Nie każdy 17sto latek ma nasrane za przeproszeniem w głowie.. Kupiłem motocykl, do NORMALNEGO użytkowania, a nie szalonej jazdy.

 

2. Zadalem proste pytanie, jak widze masz dylemat ze zrozumieniem. Pare metrow w ta czy w ta robi kolosalna roznice, jezeli tego nie wiesz to pech, Twoja strata.

 

3. I zapewne mam wbic w googel'a 125 - szukaj ? :banghead: Wez sie ogarnij, nie podales ani modelu ani foty wiec czego oczekujesz ?

 

Przyznaje, ze w profil nie spojrzalem.

 

:crossy:

Edytowane 19 Września 2011 przez ks-rider

[WLD_Wlodi]

W ciągu 7 dni od przyjęcia(podpisania) mandatu można od niego odstąpić.(Bo namyśliłeś się, bo podpisałeś pod wpływem stresu itd) .

 

Miałem podobną sytuacje.

[jeszua]

W ciągu 7 dni od przyjęcia(podpisania) mandatu można od niego odstąpić.

 

podając takie informacje wskaż z łaski swojej rzekomą podstawę prawną. bo to nie pierwsza o tym dyskusja

jsz

[LifelessLife]

Przyjecie mandatu jest rownoznaczne z przyznaniem sie do winy.

To musisz zapamietac na przyszlość jesli to twój 1 mandat to nie ma sie czemu dziwic, kazdy uczy sie na bledach ;) ja 2 niedziele temu dostalem 6pkt i 220zl za polozenie sie przed puszka ktora nie wiedzac czemu zahamowala na prostym odcinku. Ale nie zachowalem bezpiecznej odległosci, bla bla jemu mogl wyjsc kot. To nic ze 2 tys jestem w plecy to jeszcze narod poszkodowanego okrada. :/

Cale szczescie mam nr blachy "kolegi" ]:>

Edytowane 21 Września 2011 przez LifelessLife

[pa2olo]

tutaj słusznie dostałeś "za swoje"... masz zachować taką odległość abyś mógł bezpiecznie zatrzymać swój pojazd (motong/puszke) jeśli ten przed Tobą też się zatrzyma... i nie ma znaczenia, czy droga była prosta, czy kręta. Nawet jeśli chciałby się zatrzymać siku, to jest jego prawo, a Ty masz na to być przygotowanym... niestety albo stety...

[4jku]

podając takie informacje wskaż z łaski swojej rzekomą podstawę prawną. bo to nie pierwsza o tym dyskusja

jsz

 

No właśnie, też jestem ciekawy czy jest na to jakiś paragraf czy kolega tak tylko sobie napisał? :)

[mrbravo]

teraz sie zacznie o podstawach prawnych... ;)

 

co innego jest wazne, nie ma szans na to zeby udowodnic ze bylo inaczej. jak zyje nie znam przypadku w ktorym komus ta sztuka by sie udala. mozna sobie z reszta wpisac w google mandat na zoltym i poczytac. jestem tez przekonany ze policjant zezna ze przejechales na czerwonym. jednoczesnie perspektywa grzywny i kosztow sadowych powinna zreflektowac zaped autora.

 

jak sie nie ma w kasku kamerki, to tego typu akcji sie nie udowodni, po prostu nie ma szans...

Edytowane 21 Września 2011 przez mrbravo

[Diabeł Piszczałka]

W ciągu 7 dni od przyjęcia(podpisania) mandatu można od niego odstąpić.(Bo namyśliłeś się, bo podpisałeś pod wpływem stresu itd) .

 

 

Art. 101. § 1. Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

 

 

więc można by się odwołać, gdyby to nie było wykroczenie, ale

 

Art. 92. § 1. Kodeksu WYKROCZEŃ

Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany.

 

niestety, podpisany = do zapłaty

Edytowane 21 Września 2011 przez Diabel_Piszczalka