Skocz do zawartości

Wałęsa miał wypadek


DrPlama
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cholernie się połamał chłopina...

Trasę w okolicach Sierpca w tym roku robiłem 4 razy.

Piękne tam są drogi można się zapomnieć...

Trzymam kciuki za jego wyzdrowienie!

W dupie mam politykę a ludzi którzy wypisują na temat jego opieki powinni na pal nabijać...

Kwestia czy winny czy niewinny to się okaże bez zbytniego wybiegania w przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Wiadomo co z nim? Czy będzie chodził? Widziałam na pierwszej stronie "Faktu" (ale to szmatławiec, nie gazeta), że ponoć nie jechał szybko - ok. 90km/h. Mam nadzieję, że się dowiemy, a sprawa będzie dalej upubliczniona.

 

Jeden z moich znajomych złamał sobie bark jadąc na rowerze - zapierdzielał przez las, stracił panowanie nad kierownicą na jakimś konarze i zawinął się na drzewie. Nie wiemy ile jechał Wałęsa, ale sama wizja uderzania o coś gołym ciałem jest bardzo nieciekawa już od małych prędkości. Przy 50 km/h przeciętny człowiek ma śmierć prawie jak w banku (wyjątkiem jest nie uderzanie o przeszkodę, tylko czysty lot i koziołki).

 

Jak na motocykl 90 km/h to bardzo dużo (w razie kolizji). Młody Wałęsa miał szczęście, że przeżył. Z resztą sam o tym mówił.

Edytowane przez _Xp_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby został w szpitalu w Płocku,obcieli by nogi, ręce,do środka napchali trocin i wypisali do domu.... pogrzebowego! :banghead:

 

Niestety, święte słowa... Każdy z nas (odpukać!), gdyby był na miejscu Wałęsy, został by w Płocku, a tam niewiele więcej ponad to, co zrobili na początku miałby zrobione. A więc, jeśli w ogóle by przeżył, to nie sądzę, aby chodził kiedykolwiek o własnych siłach. Taki lajf...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dupie mam politykę a ludzi którzy wypisują na temat jego opieki powinni na pal nabijać...

 

Na pal to mozesz co najwyzej sam usiasc, jak lubisz. Ciesze sie, ze jestes zupelnie zdrowy (przynajmniej na ciele). Gdyby bylo inaczej z pewnoscia doswiadczylbys urokow sluzby zdrowia dla zwyklych smiertelnikow i inaczej bys spiewal w temacie podwojnych standardow, jakie panuja w tym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pal to mozesz co najwyzej sam usiasc, jak lubisz. Ciesze sie, ze jestes zupelnie zdrowy (przynajmniej na ciele). Gdyby bylo inaczej z pewnoscia doswiadczylbys urokow sluzby zdrowia dla zwyklych smiertelnikow i inaczej bys spiewal w temacie podwojnych standardow, jakie panuja w tym kraju.

 

Chłopie w tym roku miałem zaawansowaną grypę która zaatakowała moje naczynia wieńcowe niestety była konieczność ingerencji w serducho więc nie pierz za przeproszeniem że nie wiem czym jest służba zdrowia...

Co do specjalnej opieki Wałęsy cóż może jest to kontrowersyjne ale to że człowiek wyzdrowieje to chyba dobrze nie??

Jakoś o Kubicy tego nie piszecie dla mnie to pomyje wylewane na człowieka a nie na system proste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stoodent1 teraz pojechales skrotami:

 

1. Jaka masz podstawe do laczenia "kontrowersyjnosci" leczenia z tym, ze ktos facetowi zle zyczy? Dobrze, ze lecza Walese, clue w tym, by wszystkich leczyli z takim zaangazowaniem.

2. Od kiedy to Kubica leczy sie w Polsce na NFZ? Skad wiesz kto placi za leczenie? Byc moze on sam, byc moze dorzucil sie team, zeby wsadzic go do najlepszych szpitali. Akurat Kubica jest tutaj bardzo zlym przykladem: potrzaskal sie "w pracy" i jako, ze jest wartosciowym "pracownikiem" duzo mozna wydac zeby go w tej pracy znowu zobaczyc.

leszcz wczesniej znany jako "lgawron"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do specjalnej opieki Wałęsy cóż może jest to kontrowersyjne ale to że człowiek wyzdrowieje to chyba dobrze nie?

 

Ej spokojnie - wszyscy mu życzymy jak najlepiej, niezależnie od przekonań politycznych przecież. Chodzi o to, żeby przecięty śmiertelnik miał taką samą opiekę, jak ktoś znany. Nic poza tym i myślę, że niektórzy mogą mieć na ten temat różne zdania, co też normalne... nie o to chodzi, żeby ktoś miał gorzej, ale żeby inni mieli lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak to juz jest w zyciu i to w kazdej dziedzinie. Podobnie jest ze sprzedawcami: jak przychodzi klient i zostawia worek pieniedzy, to zwykle przesylka jest na drugi dzien, a jak maly przedsiebiorca, to moze poczekac. W wielu przypadkach, kasa, pochodzenie, znajomosci, nazwisko czyni naprade wielka roznice.

 

Pzdr

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak to juz jest w zyciu i to w kazdej dziedzinie. Podobnie jest ze sprzedawcami: jak przychodzi klient i zostawia worek pieniedzy, to zwykle przesylka jest na drugi dzien, a jak maly przedsiebiorca, to moze poczekac. W wielu przypadkach, kasa, pochodzenie, znajomosci, nazwisko czyni naprade wielka roznice.

 

Pzdr

 

I to jest wlasnie problem, ze w publicznej sluzbie zdrowia znane nazwisko (nawet nie zasluzona osoba ale samo nazwisko) ma lepsza opieke, niz przecietny smiertelnik. Nie jest problemem fakt, ze Walesie uratowali zycie. Ale wytlumacz to do bolu poprawnym politycznie pozytecznym idiotom, ktorzy nad swoj wlasny interes przedkladaja interes "celebrytow". Tacy to z nich cywilizowani, obyci w swiecie kosmopolici :)

Edytowane przez vespa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście Kubica to zupełnie inna beczka... Wybaczcie za to porównanie.

Prawda jest też taka że 5 lat temu nie za dobrze złożyli mi nadgarstek po szlifie mimo wszystko dobrze w miarę oceniam moje "spotkania" ze służbą zdrowia.

Chodzi mi bardziej o to że zaczęliście ten temat właśnie po wypadku Wałęsy.

O nim też nic nie wiemy może ojciec zapłacił dodatkową kasę może sam miał dodatkowe specjalne ubezpieczenie kij już z tym.

Prawdą jest że mnie też wkurza gdy "jakiś byle kto" (wybaczcie ale mam takie a nie inne zdanie o osobach znanych z tego że są znani tu bez przykładów) mają wszysto na tacy.

W całej służbie zdrowia jest wiele patologii na które zwykły obywatel nie ma lub ma mikroskopijny wpływ.

A równość w traktowaniu hmmm nie w tym ani żadny kraju ;)

Równość to mit, mrzonka, marzenie??

Na koniec stare powiedzenie "żeby chorować trzeba mieć mocne nerwy, dobre zdrowie i kupę pieniędzy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równość to mit, mrzonka, marzenie??

 

owszem. kolega Majki został zepchnięty z drogi przez furiata, prokuratura usiłuje umorzyć śledztwo; synek ex-prezydenta miał wypadek i toczy się śledztwo z urzędu o spowodowanie zagrożenia w ruchu... właśnie mi dziś podniósł ciśnienie artykuł w prasie. dlaczego, kur...a, jak "zwykły człowiek" ma podobny problem, to mundurowi leją na niego ciepłym moczem?!

pytanie retoryczne. "wszystkie zwierzęta są równe", itd

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...