Moja galeria

[Gość Sestorme]

Bede stopniowo wrzucac jakies foty :)

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Nie rób zdjęć mikrofalówką.

[Gość Sestorme]

Telefonem :) Nie umiem jeszcze dobrze nocnych robic :)

[Gość josha]

Telefonem :) Nie umiem jeszcze dobrze nocnych robic :)

 

... to może zacznij od nauki, potem nam wrzucaj galerię

[ks-rider]

Powiem tak, ze gdybym wpadl na pomysl zalozenia tematu z moja galeria to Dominik po jednbym dniu musialby dokupic pare serverow, pytanie tylko czy to konieczne ?

 

:crossy:

[pawelekmal]

Co jak co, ale koszulka jest fajna. Mógłbym załatwić sobie taką samą, ale większość puszkarzy by nie ogarnęła co to znaczy, a pozostali by płakali, że jestem niemiły :bigrazz:

[krzywer]

Co jak co, ale koszulka jest fajna. Mógłbym załatwić sobie taką samą, ale większość puszkarzy by nie ogarnęła co to znaczy, a pozostali by płakali, że jestem niemiły :bigrazz:

Może wystarczy napisać po polsku? :icon_rolleyes:

Przynajmniej jedną grupę wyeliminujesz :)

[pawelekmal]

Ale wtedy wg wszystkich puszek byłbym zły :icon_twisted: i będą się wyładowywać na następnym napotkanym motocykliście, np. Tobie :icon_biggrin:

[krzywer]

Że niby ja ZA TOBĄ będę jechał? Wolne żarty :bigrazz:

Napisz se "Jadę do Twojej starej".

[Limo]

O matko, Sestorme wez to zdejmij, ta koszulka wyglada jak kamizelka...

[Gość Sestorme]

Narazie nie jezdze i tak, moto sie naprawia, a Ja puszkuje do pracy, ale wiecie jak wygladaja miny puszkarzy w lusterkach?:D

[zajc]

Jeżeli na codzień poruszam się samochodem, a motocykla uzywam tylko dla frajdy i w dupie mam jeździć nim gdy jest zimno albo mokro to jestem "puszkarzem"? :icon_rolleyes:

[Gość Sestorme]

Ty raczej nie masz problemu z dostrzeganiem motocyklistow w lusterkach, wiec takie koszulki nie sa przeznaczone dla ciebie, a dla tych co swoimi umiejetnosciami, a raczej ich brakiem ciezko na to pracowali.

[zajc]

Ty raczej nie masz problemu z dostrzeganiem motocyklistow w lusterkach, wiec takie koszulki nie sa przeznaczone dla ciebie, a dla tych co swoimi umiejetnosciami, a raczej ich brakiem ciezko na to pracowali.

Jakby policzyć procentowo, to zdecydowanie więcej jest czarnych owiec wśród "motocyklistów" niż wśród samochodziarzy.Czy to znaczy że do całej rzeszy palantów-użytkowników motocykli należy skierować podobną akcję społeczną?

[Gość Sestorme]

Nie zgodze sie, chociazby dlatego, ze od liczby ktora podales dzieli mnie 1400km. Tutaj nie nazywa sie nas dawcami, tutaj mlodzi sie ucza jezdzic na malych silnikach, tutaj pelne prawko po egzaminie na 600tce. Zalezy jeszcze kogo nazwac czarna owca, czy ten co zapierda1a bedzie bardziej czarna owca od tego co gada na komorce czy nie patrzy w lusterka?