Który motocykl turystyczny wybrać?

[Gość]

A ja polecam koledze Aprilię Pegaso po 2001 roku. Sam świeżo jestem po zakupie ale długo wybierałem między Bmw gs 650 i transalpem.

Pegaso kupisz w lepszym stanie za te pieniądze i naprawdę jest to bardzo wygodny motocykl. Ja mam model z wyższą szybką i sprawdza się rewelacyjnie w mieście i na trasie. Silnik Rotax ten sam co w Bmw Gs.

[MadReaper]

Pegaso to ten sam silnik co 650GS, ale tego co wiem to jest jednocylindrowiec, nie? Trochę się tego obawiam - przyznaję, że nigdy na takim jeszcze nie jeździłem.

 

O Transalpie mocno myślałem, słyszałem/czytałem że bardzo fajny i wygodny, na GSie nawet miałem okazję usiąść - całkiem wygodnie faktycznie - ale ani w jednym, ani w drugim (ani w trzecim mówiąc o Pegaso) nie słyszałem żadnych opinii na temat dalszych wypadów z plecaczkami. A zależy mi też mocno na tym, żeby pasażer miał tak samo wygodnie jak ja.

[maniek_7]

Może to będzie dziwna odpowiedź, ale dla Twoich potrzeb - DUŻY bandit (S). Z roku 98-99 powinienneś poniżej dychy wytargać. Może wydawać się duży i ciężki, ale w odczuciach "organoleptycznych" wcale taki nie jest. Jest bardzo zwrotny (ma fajnie położony środek ciężkości), wygodną pozycję i pali poniżej 6 litrów (chyba że dajesz ostro ognia). Konstrukcja prosta i trudna do zabicia. Mało sportowy, ale nie tego przecież szukasz. Zapakujesz siebie i plecaczka + kufry - a moto nawet tego nie odczuje. A jak będzie Ci potrzeba więcej niż 100 KM mocy, zmienisz tłumik (sama końcówka) na akcesoryjny i z automatu masz dodatkowych naście koni - to jedyny motocykl gdzie to NAPRAWDĘ działa.

 

Jako przykład - testowałem pół dnia BMW K1200S (te sportowy) a potem zabrałem od kolegi Bandita właśnie (tego samego dnia). I ... nagle poczułem się jak na rowerku - lekko, łatwo i przyjemnie - i nie brakuje mocy :buttrock: A jak popatrzysz na cyferki to dwa różne światy! Natomiast "organoleptycznie" jeśli nie oczekujesz sportowej jazdy - Bandit deklasował pod względem konfortu i poręczności BM-kę (pomimo jej esa, abs i innych cudów).

 

Co do wzrostu - mam 168 cm, i był idealny dla nóg. Znajdź, przejedź się i sam zobacz.

[MadReaper]

A ja polecam koledze Aprilię Pegaso po 2001 roku. Sam świeżo jestem po zakupie ale długo wybierałem między Bmw gs 650 i transalpem.

Pegaso kupisz w lepszym stanie za te pieniądze i naprawdę jest to bardzo wygodny motocykl. Ja mam model z wyższą szybką i sprawdza się rewelacyjnie w mieście i na trasie. Silnik Rotax ten sam co w Bmw Gs.

 

Rozglądałem się nieco mocniej, poczytałem o tym Pegazie i trochę się nim zainteresowałem. Powiedz mi - masz wersję z wtryskiem, czy jeszcze na gaźnikach? Jak wygląda spalanie? Bo dziwnym jest, że niby ten sam silnik, a GSy palą po 5, a Pegy po 7,czy nawet 8 z tego co czytałem?

 

Ogólnie przyznam, że myślę trochę o niej. Wyczytałem gdzieś, że roczniki po 2001 lepiej się prowadzą itd. ale turystycznie lepiej spisują się 97-00. Mam już nawet na oku taką jedną z milenijnego roku, tylko że trochę martwi mnie to spalanie.

[Gość]

Mam wersję z wtryskiem i każdego dnia coraz bardziej lubię te moto, naprawdę Ci polecam jeździ się wygodnie również we dwójkę, kanapa jest obszerna dosyć i podnóżki rozmieszczone odpowiednio. Mam stelaże pod kufry ale niestety kufrów mi nie dali (były w standardzie do nowego motocykla) jednakże teraz chcę zakupić póki co centralny. Spalanie mierzyłem dzisiaj, równiutkie 6 litrów mi wyszło z zerem po przecinku, jednak pamietaj że jest to mój pierwszy motocykl i tak naprawdę uczę się na nim jeździć i też nieraz go pokręcę wyżej :) na tym zbiorniku latałem z kuzynem we dwójkę (kuzyn na Dominatorze) także i lasy były i szutry i asfalt. Myślę, że jak się już nim nacieszę trochę to spalanie może spaść do powiedzmy 5.2 - 5.5 litra. Uważam, że to dobry wynik, kuzyna Dominator pali 5 z hakiem i ma 8 koni mniej.Wtrysk to po prostu bajka, żadnej regulacji nie robisz - ma działać i koniec. Wiem, że dobre gaźniki nie są złe - ale umówmy się, wtrysk to inna epoka. Nie wiem jak palą starsze, ale moja jest z 2002 roku i naprawdę spalanie jest w normie. Będę dokonywał dalszych pomiarów to napiszę. Z wyższą szybką polecam Ci szukać - ja bym nie zamienił raczej na tą krótką a już jakiegoś nakeda to sobie nie wyobrażam na trasie.

[Horb]

Ale to co proponujecie to bardziej sportowe sylwetki - przynajmniej w moim odczuciu. ;)

Bo w tym kraju absolutnie wszystko jest turystykiem :) Jeżdzi, znaczy turystyk

Może mala Multistrada?

[konrad1f]

deauville

 

motocykl nudny jak flaki z olejem ale spełnia WSZYSTKIE Twoje oczekiwania

[MadReaper]

Bo w tym kraju absolutnie wszystko jest turystykiem :) Jeżdzi, znaczy turystyk

Może mala Multistrada?

 

Cenowo nawet nie myślę o niej.

 

deauville

 

motocykl nudny jak flaki z olejem ale spełnia WSZYSTKIE Twoje oczekiwania

 

Tylko ktoś zapomniał wyposażyć go w... wygląd.

 

Przemyślę, poczytam, ale wątpię bym się przemógł...

 

 

A teraz mocno na serio.

Dzisiaj pożegnałem się z moją Hondą, Cindy zwaną i nadszedł czas, żeby zacząć szukać konkretnych egzemplarzy.

 

No właśnie. Konkretnych egzemplarzy czego? Bo dalej nie jestem do niczego szczególnie przekonany.

 

Obecnie faworytem jest Pegaso chyba (przynajmniej do czasu aż się przejadę), aczkolwiek trochę się boję jednocylindrowca, nie wiem jak z dostępnością i cenami części i boję się wspomnianego wyżej spalania.

Jednocześnie rozglądam się za TransAlpem, szukam też TDM-ek, żeby się chociaż przymierzyć jak się coś sensownego pojawi>

 

Fazer, Bandit. Patrze, czytam, ale mam wrażenie, że nie tego szukam...

[konrad1f]

na wyglądzie się nie jeździ

a wygląd ma charakterystyczny - mydelniczka :P

no ale st1100 dzisiaj też już nie wygląda nowocześnie/atrakcyjnie

[C z e j e n]

Ten nade mną ma absolutnie racje, wódki mu dajcie :cool: , sam przesiadłem się z XB12X na tzw. ''mydelniczkę''NT700V bo... jedzie jak po szynach,oponki zamyka w zakrętach z dziecinną łatwością,wiaterek nie wieje,spakować na 2tyg. tez się da i w mieście radzi sobie nie gorzej od innych a jaka radocha jak w ruchu ulicznym erłana da się objechać!

[MadReaper]

na wyglądzie się nie jeździ

a wygląd ma charakterystyczny - mydelniczka :P

no ale st1100 dzisiaj też już nie wygląda nowocześnie/atrakcyjnie

 

Może kwestia gustu, ale dla mnie wygląda dużo lepiej ;)

 

Ten nade mną ma absolutnie racje, wódki mu dajcie :cool: , sam przesiadłem się z XB12X na tzw. ''mydelniczkę''NT700V bo... jedzie jak po szynach,oponki zamyka w zakrętach z dziecinną łatwością,wiaterek nie wieje,spakować na 2tyg. tez się da i w mieście radzi sobie nie gorzej od innych a jaka radocha jak w ruchu ulicznym erłana da się objechać!

 

 

A te kufry są w ogóle demontowalne? Ile ona ma szerokości "na zadzie" ? Da się do tego wcisnąć jakieś oszpecajace gmole?

[C z e j e n]

weź wsiądź w autko i poszukaj takiej w okolicy na sprzedaż, obejrzyj z bliska,przejedź się bo kupować sprzęta znając dane techniczne i opinie innych to chyba zbyt mało

[MadReaper]

weź wsiądź w autko i poszukaj takiej w okolicy na sprzedaż, obejrzyj z bliska,przejedź się bo kupować sprzęta znając dane techniczne i opinie innych to chyba zbyt mało

 

Nie no jasna sprawa. Po prostu staram się zawężyć obszar poszukiwań, żebym nie pojechał oglądać pierwszego z brzegu, który mi wpadnie do głowy, bo potem wsiądę, napalę się i kupie :P

[MadReaper]

Ok, muszę przyznać, że nigdy wcześniej o niej nie myślałem, ale teraz coraz mocniej się przekonuję do Deauville. Poczytałem też o zmianach w poszczególnych latach i zastanawiam się, bo w 2002 roku powiększono kufry, ale przede wszystkim wprowadzono trzytłoczkowe przednie zaciski i zintegrowany system hamulcowy - czy to jest warte zawracania sobie głowy? Bo modele 2002+ są w większości poza moim zasięgiem cenowym i nie wiem, czy jest sens się spinać o te dodatkowe 9l w kufrach, a przede wszystkim o te hamulce. Czy w poprzednich rocznikach były z nimi jakieś problemy, czy wystarczą?

 

Nie mogę nigdzie doszukać się tych informacji...

 

Chwilowo ciągle mocno rozważam między Pegaso, a Deauville, a najgorsze, że nie ma nawet żadnej ciekawej oferty ani jednego, ani drugiego z okolicy, żeby się na tym objechać...

[-lisio-]

Sam jak miałem kupować sprzęta to bardzo mocno zastanawiałem się nad zakupem Deauville 650. Mało pali, napęd kardanem, silnik od Transalpa. Wszystko byłoby super i teraz pewnie śmigałbym Hondą gdyby moja małżonka nie zajrzała mi przez ramię jak przeglądałem ogłoszenia na Allegro. Zobaczyła ten motocykl i powiedziała: "o taki skuter kup, ładnie wygląda". W związku z powyższym zakupiłem XJ900S i nie żałuję :)