Skocz do zawartości

Suzuki tl 1000 s ciezko kreci rozrusznik


bubuss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To nawet się nie zastanawiaj bo Twój obecny mechanik robi Cię w konia.

Od gadania i teorii motocykl się nie naprawi, trzeba coś rozkręcić i również mieć pojęcie.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczesniejsze moto naprawil mi dobrze i bylem zadowolony ale to byla rzedowa a nie v2

w sumie masz racje jak sie daje krecic kluczem to rozrusznik powinien tym bardziej gdyz jest wieksza sila krecenia ma on niz czlowiek w reku.

jutro moze mi sie uda do niego zajechac i stoczyc walke.

tylko sam nie wiem z jaka sila powinien mniej wiecej obracac sie silnik v2 bez swiec nie mam z czym porownac bo w rzedzie kreci sie lekko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dzieki ja nie umiem opisywac ale dzis bylem przed chwila podlaczaja akumulator na krotko i sie dzieje podobnie jutro maja sprawdzic rozrzad ale przy tym tez bede jak bedzie to robil

Edytowane przez bubuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw niech wyjma rozrusznik i zaniosa do elektryka naprawiajacego rozruszniki, zeby go sprawdzil.

Potem mozna sprawdzic mechanizm wlaczania rozrusznika, czyli sprzeglo jednokierunkowe, czy tam cos nie blokuje.

 

Pomysly z przylapaniem na panewce i zlym ustawieniem rozrzadu to troszke za daleko wyciagane wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za szybko stawiasz duże kroki.

 

Leć pierw po kolei. Może się okazać że to jest właśnie rozrusznik, a rozbierzesz 3 razy moto, za co będziesz bulił mechanikowi, bo on Cie na to naciąga właśnie.

 

Zrób tak jak mówi Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie dzis stanalem nad nimi i przy mnie rozkrecili wiec sytuacja jest tak fakt jak sie wyjmie rorusznik i sie podlaczy pod akumulator napiecie na nim spada i jak drogi sie podlaczy jest to samo ale po wyjeciu wraz tak lekko nie chodzil wal.

ale jak sie zdjelo dekiel od strony alternatora wyjeciu go. i tam sa takie trzy zebatki w jedna wchodzi rozrusznik droga przekazuje obrot rozrusznika na trzecie ktore jest na wale.

i po wyjeciu tych zebatek i poruzeniu tej najwiekszej na wale wszystko odpuscilo i wal sie kreci duzo lzej normalnie ja tak twierdze i oni tez. wiec pewnie siadlo to sprzeglo jednokierunkowe. ale jutro jade i zobaczymy czy to poprostu chwilowa sytuacja ze przez przypadek sie zblokowalo czy sie poprostu wysypało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie po zmianie rozrusznika i akumulatora

po przekreceniu przez rozrusznik silnik kreci kreci az w pewnym momencie staje

mozecie mi powiedziec co moze byc tego przyczyna juz sam nie wiem, moze to sprzeglo rozrusznika tak blokowac watpie bo po zablokowaniu zebatka rozruchu w jedna strone sie kreci a w droga nie i nie wiem co robic.

Mechanik jutro wyjmuje silnik mowi ze musi go cos w srodku blokowac tylko co moze go blokowac. Teraz przypuszczam ze to nie wal gdyz wydaje mi sie ze jak by on sie zatarl to by wogole silnik nie ruszyl. a wy co sadzicie na ten temat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie po zmianie rozrusznika i akumulatora

po przekreceniu przez rozrusznik silnik kreci kreci az w pewnym momencie staje

mozecie mi powiedziec co moze byc tego przyczyna juz sam nie wiem, moze to sprzeglo rozrusznika tak blokowac watpie bo po zablokowaniu zebatka rozruchu w jedna strone sie kreci a w droga nie i nie wiem co robic.

Mechanik jutro wyjmuje silnik mowi ze musi go cos w srodku blokowac tylko co moze go blokowac. Teraz przypuszczam ze to nie wal gdyz wydaje mi sie ze jak by on sie zatarl to by wogole silnik nie ruszyl. a wy co sadzicie na ten temat??

 

Ja sądzę, że jest tam jakiś problem z kontaktem. Gdzieś jest problem w przepływie prądu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...