dziwne odpalanie -> CBR 600 F1 PC19

[Paweli]

Nie przechylaj go tylko wsiadz na niego wcisnij przedni i pobujaj ostro a potem rozrusznik. Widze ze wiele osob czyta na tym forum bez zrozumienia co pisze autor!

[zbyhu]

Faktycznie czary.

Moze w jakis magiczny sposob wariuje czujnik luzu? Nie chce mi sie w to wierzyc, ale taka sugestia nie padla..

 

Pzdr

[rado00]

wrocilem z wakacji wiec walcze dalej z problemem...

 

ciekawostka - po 10 dniach stania w garazu moto odpalilo bez najmniejszego problemu (10dni stania to syf z baku juz konkretnie zapchalby kranik), caly czas jezdzilem i myslalem ze problem zniknal ale wczoraj wychodze ze sklepu i znow nie chce odpalic wiec zaczynam bujac moto na boki, na hamulcu do przodu do tylu jak napisal Paweli i nic...

 

wiec wykorzystalem sprawdzony sposob - przepchnalem moto na luzie do tylu o ok 1m (nawet nozki nie chowalem), postawilem, wciskam rozrusznik (standardowe odpalanie z rozrusznika a nie z popychu) i odpalila... z taka uwaga ze sobie strzelila delikanie z wydechu czyli wnioskuje ze paliwo jest dostarczane tylko jakis problem z elektryka, pytanie co zaczac sprawdzac? przeciez jak moto jest na luzie to przepychanie moto nie zmienia nic w ukladzie elektrycznym... no chyba ze jakis czujnik, ale ktory?

 

zrobie jeszcze 1 test - jak bedzie problem z odpaleniem to na centralna i rusze samym kolem, wtedy w 100% wyeliminuje naprawe poprzez bujanie moto

 

ps. jakbyscie mogli pomoc zrobic mi liste wszelkich czujnikow, ktore moga wplynac na odpalanie moto

 

zbyhu czujnik luzu, czyli ten co mowi czy jest wrzucony bieg czy nie - nawet jak mam wrzucony bieg ale trzymam sprzeglo to i tak moge odpalic moto... no chyba ze jeszcze jest czujnik sprzegla, ktory wylacza czujnik luzu, ale raczej nie sadze zeby tak zaawansowana technika byla w moto z 1989r. :)

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez rado00

[hightimes]

ja mam hanie z 85 i mam czujnik sprzęgła, z klamki dwa przewody idą do przełączników, sam czujnik jest w klamce

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez hightimes

[rado00]

hmm wykonalem swoj test, wychodze ze sklepu i nie odpala, wiec wrzucam ja na centralna nozke (bez chowania bocznej nozki) i jeszcze raz test - nadal nie odpada, krece tylnim kolem, kolo zatrzymuje sie, zalaczam rozrusznik i odpala z delikatnym wystrzalem z tlumika... wszystko na luzie bez wcisnietego sprzegla

 

teraz pytanie jakie czujniki sa w skrzyni biegow?

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez rado00

[Pawel]

Zibio, paliwo w gaźniku nie kończy się "ot tak", nie wiem co by musiało się tam dziać, żeby był taki objaw. Proponuję zacząć sprawdzanie od tego, czy w czasie tej pierwszej opcji jest iskra na świecach. Wydaje mi się, ze to raczej sprawa elektryki. Nawet jakaś luźna wtyczka może raz kontaktować, a raz nie.

[rado00]

raczej jestem pewien ze to sprawa elektryki, swiadczy o tym m.in. strzal z tlumika przy odpaleniu - czyli spalenie nadmiaru paliwa...

 

nie sprawdzalem czy jest iskra przy pierwszej opcji, ale jestem pewnien ze nie ma, sprawdzilem w manualu i tez mam czujnik sprzegla na kierownicy, wiec czas na kolejny test - sprobowac odpalic na wcisnietym sprzegle :) (chociaz cos mi swita ze tak tez probowalem i nic)

 

tak czy inaczej dopiero w nastepny weekend bede mogl posiedziec w garazu z moto wiec wtedy postaram sie wymusic jakos to nieodpalanie i wtedy sprawdzic parametry czujnika neutralnego biegu

[zbyhu]

No czujnik luzu, jak "nie widzi" luzu, to odcina zaplon pzy probie rozruchu. Wiec ja bym sie przyjrzal temu. Moze jakis obluzowany, wystrzepiony kabel od czujnika podaje falszywe informacje.

To jedyna rzecz, jaka mi przychodzi do glowy, bo cudow nie ma. Nie ma innego elektrycznego polaczenia kol i skrzyni biegow z zaplonem :].

A wiem, ze starsze Hondy mialy taki myk, ze na odcietym (lub wylaczonym zaplonie na guziku) dalo sie kreci rozrusznikiem. Wiec szukalbym przy czujniku luzu problemu.

 

Pzdr

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez zbyhu

[rado00]

czujnik luzu niestety lub stety odpada...

test wygladal nastepujaco: moto na podnozke centralna, wlaczam zaplon, wrzucam pierwszy bieg, puszczam sprzeglo, przycisk starter i cisza... nawet nie kreci rozrusznik

 

kolejny etap tego testu - wrzucam luz, puszczam sprzeglo, wciskam starter i moto kreci i odpala

 

w przypadku kiedy moto nie odpala tak czy inaczej rozrusznik kreci tyle ze nie zalapuje, wiec to na bank nie czujnik luzu gdyz on blokuje takze rozrusznik...

 

jakie macie kolejne propozycje co sprawdzic? please help :(

[Limo]

czujnik luzu niestety lub stety odpada...

test wygladal nastepujaco: moto na podnozke centralna, wlaczam zaplon, wrzucam pierwszy bieg, puszczam sprzeglo, przycisk starter i cisza... nawet nie kreci rozrusznik

Tak to Ci nigdy rozrusznik nie zakręci. Musisz wcisnąć sprzęgło.

[rado00]

no wiem, ale to byl test czujnika neutralnego przelozenia i wg tego czujnik jest okej... chyba ze sie myle?