Komu obrotu spadaja po właczeniu świateł??

[kiki]

tak jak w temacie-na biegu jałowym mam obroty około 2 tys a po właczeniu swiateł moto zaczyna przygasac. ładowanie mam, jest nowy akumulator (10 ah). Czekam na propozycje uporania sie z problemem

[dobczok]

kiedys pisano ze to moze byc zbyt duzy odstep na elektrodach swiecy

[krzychuk]

U mnie jest to samo.Sproboj zmierzyc napiecie na akumulatorze na wolnych obrotach.

raz zmierz bez właczonych swiatel, a nastepny pomiar zrob przy wlaczonych swiatlach ikierunkowskazach. Jezeli nie bedzie w obu przypadka alternator dawał 14.5V to ladowanie jest niewystarczajace.Nie przejmuj sie da sie z tym jezdzic.

[HaryPL]

Czesc.

 

siemanko!

popierwsze nie macie sie czym martwic-to normalne!!

mianowicie gdy moto pracuje bez wlaczonych swiatel jest mniejsze zapotzrebowanie na prad dlatego alternator robi mniejsze obciarzenia dla slinika...natomiast po wlaczeniu swiatel zapotzrebowanie na prad sie zwieksza i altermnator powoduje wieksze obciazenia dla silnika...

 

jelsi masz nowy akumulator(a doczytalem :idea: -przyjacierlu masz zbyt duzy akumulator,noramalnei etki maja akumulator 5.5 ah :!: -wiec poprostu on potrzebuje wiekszy prad -bo caly czas ma go za malo) -ztad wieksze zapotzrebowanie na prad i tak jak wyzej napislaem wystepuje spowolnienei pracy silnika z pojawiajacym8i sie obciazeniami..

 

ale nie zaszkodzi sprawdzic szczotki,styki,a takze natezenie pradu wytwazanego przez alternator(za pomoca miernika)-przy obrotach zedu 4000-5000 powinno osiagac ok 13-15 amperow...

powodzonka-nei martw sie

ps.ja mam normalny akumulator 5.5 Ah i nie zauwazam zbytnich spadkow obrotow przy wlaczonych swiatlach...oczywiscie jak silnik jest rozgrzany... :mrgreen:

 

pzdr :D

[kiki]

ładowanie u mnie na wyskokich obrotach jest rzedu 14,4V a po włączeniu świateł spada do około 13,8v. A kupiłem taki akumulator bo nie chciałem mieć problemów z rozruchem i wyładowaniami akumulatorów, a i jeszcze cos -mianowicie czyli jak jade na światłach to motocykł wiecej pali????

ztad wieksze zapotzrebowanie na prad i tak jak wyzej napislaem wystepuje spowolnienei pracy silnika z pojawiajacym8i sie obciazeniami..

tak to zrozumiałem

[HaryPL]

tak -zwiekszeni obciazen silnika oczywiscie odbija sie na zwiekszonym zuzyciu paliwa,ale w tym przypadku jest ono znikome i praktyczne nei zauwazalne...jesli jezdzisz samochodem,to napewno zauwazyles ze w okresie zimowym -gdy tzreba jezdzic na swiatlach all day :!: samochod pali praktycznie tyle samo benzyny...

 

a na moto i tak musisz jezdzic z wlaczonymi swiatlami wiec i tak moto bedzie ci palil caly czas tyle samo-nei ma sensu sie nad tym rozczulac,a zreszta na wyzszych obrotach moto nieodczuwa tak drastycznie obciazenia wywolanego przez alternator,zjawiskjo jest zauwazalne tylko na wolnych obrotach...

 

jesli chodzi o akumulator,to jesli odpalasz bez wlaczonych swiateli ,nei bawisz sie swiatelkami gdy moto nie chodzi i masz zdobre ladowanie to 5.5 ampera calkowicie wystarczy

 

i sprawdz sobei ladowanie w amperch to jest wazneijsze niz te w Voltah

 

pzdr. :D

[YAGO]

potwierdzam to co napisal HARY-prad niebieze sie z powietrza, wiecej pradu=wiecej energi do jego wytworzenia stad silnik na swiatlachjest bardziej obciazony NORMALNE!!!

[kiki]

a ile powinna wynosic "norma" w amperach na wolnych i ile na wysokich??

[M@łpa]

Ja jestem pewny ze to jest ten akumulator poprostu alternator w mz jest za słaby na ten akumulator, teraz masz przykład ze elektryka nie mozna sie bawic.

 

Wiekszy akumulator nie ma sensu, umnie po zimie akumulator miał 7V a motor i tak odpalił.

 

pozdro @

[Opals]

Ja miałem też jakiś większy akus i nie zdawał egzaminu, moto przy oryginalnym 5,5 A akumulatorze działa mi elegancko a na światłach obroty rzeczywiście się minimalnie zmniejszają

[YAGO]

Ja jestem pewny ze to jest ten akumulator poprostu alternator w mz jest za słaby na ten akumulator' date=' teraz masz przykład ze elektryka nie mozna sie bawic.

 

Wiekszy akumulator nie ma sensu, umnie po zimie akumulator miał 7V a motor i tak odpalił.

 

pozdro @[/quote'] to farta miales bo umnie by ten numer nie przeszedl.... co do wiekrzrgo to on nietyle bardziej obciaza alternator ktory w MZ ma i tak 14A i to jest duzo ale poprostu tym samym prondem kladuje sie dluzej niz ten ktory powinien byc, ja mam 7,5 Ah zelowy od UPS'a i niemam zadnych roblemow

[M@łpa]

a ja wiem czy mniałem szczescie przeciez z pradnicy idzie najpierw na swiece a dopiero puzniej na akumulator a zeby wzbudzic cewke to nie trzeba 12V wystarcza nawet 7V tak jak w moim przypadku

 

pozdro @

[YAGO]

niezupelnie, wirnik alternatora jest wzbudzany z akumlatora poprzez regulator, taki alternator na pelnym wzbudzenu ptrafi dac nawet 100V, bycmoze u ciebie sie dalo-ja mam troche przerobiona elektryke i jak jest slabe aku to niezapale :D

[micek]

miałem ten sam problem zaraz po zakupie moto, zbawieniem była wymiana aku, po tym nie odczuwałem w ogóle że włączyłem światła, silnik po włączeniu świateł jak pracował tak pracował, kupiłem AKMETA 5,5 Ah

 

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[kiki]

Ja jestem pewny ze to jest ten akumulator poprostu alternator w mz jest za słaby na ten akumulator, teraz masz przykład ze elektryka nie mozna sie bawic.

 

Wiekszy akumulator nie ma sensu, umnie po zimie akumulator miał 7V a motor i tak odpalił.

 

pozdro @

a z tym sie nie zgodze- a przynajmniej elektryk sie z tym nie zgadza(robił dzis alternator mojemu szfagrowi w Oplu) Powiedzieł że alternator to nie jest prądnica i nawet jak zechce to moge wsadzić akumulatorek od Scanii :D a ładwał sie bedzie tak samo jak normalny :)