Skocz do zawartości

Poszukuje drugiego motocykla


Rekomendowane odpowiedzi

Tylko, że mały V-strom mocą nie grzeszy, a kolega chce min 80KM.

Pozdrawiam

 

wziąłem pod uwagę - kwestia przy jakiej charakterystyce. 80kucy w r4 może subiektywnie ulec bodajże 72KM w małym sztormiaku i jego v-ce

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps: Powie mi ktoś jak zaznaczyć ABS w opcjach wyszukiwania na allegro?

 

Wpisujesz w polu wyszukiwania nazwe moto np ''v-strom abs'' i szukasz. 2 opcja to zaznaczasz zarówno szukanie w tytule i w opisie. Z reguły ludzie zamieszczają w tytule informacje o tym że motocykl posiada abs.

 

Z tego co widze cięzko bedzie coś znaleźć z abs w tej cenie. Skupiałbym się raczej na tym żeby sprzęt był w dobrym stanie niż na wymogu posiadania absu.

 

A mam wrażenie, że oba serwisy mają tą samą ofertę.

 

Oferta z otomoto automatycznie trafia na allegro, w 2 stronie to nie działa.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

 

Jeszua, jechałem na jazdach testowych małym v-stromem i szału nie było. Nie widziałem jakiejś wielkiej różnicy w porównaniu do mojej NTV-650. Na pewno w SV ten silnik zapewnia większe emocje, ale sztormiak chyba trochę za ciężki. Mi jak najbardziej v-strom pasuje, nie wymagałem od niego mega osiągów. Kolega jednak, po przesiadce z gs 500 może nie odczuć aż tak bardzo przyrostu mocy, na którym mu chyba zależy. To tylko moje odczucia, najlepiej jakby sam się przejechał.

Pozdrawiam

SQ7NSQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega jednak, po przesiadce z gs 500 może nie odczuć aż tak bardzo przyrostu mocy, na którym mu chyba zależy.

Pozdrawiam

Nie jeździłem V-Stromem, ale jeździłem GieEsem i stwierdzenie, że nie będzie czuć przyrostu mocy z R2 500ccm na V2 650cmm, jak dla mnie nie jest prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tylko, że mały V-strom mocą nie grzeszy, a kolega chce min 80KM.

Pozdrawiam

 

Kolega ma 18 lat więc gówno umie. Motocykl klasy Dl650 to nie skuterek i ma wystarczajaca moc jak dla małolata który będzie się uczył jeżdzić. Pokory więcej bo można szybko zamienić moto na wózek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, przez 2 lata jeździłem GS500. Tak, bez prawka. Teraz zrobiłem prawko i chcę kupić motocykl adekwatny do moich umiejętności. GSem zrobiłem 11k km, z czego ~850km na torze. Wierzcie, lub nie, to Wasza sprawa. Ja poszukuję motonga i o tym temat. Zdecydowałem się na FZ6S. Ponieważ ma w miarę dużą moc oraz niskie spalanie. Poza tym jest to szejseta, wiec powinna mi wystarczyć min na 2 latka. Pozdrawiam

Edytowane przez MlodyBajker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MłodyBajker, moc to nie wszystko. Zwróć tez uwagę na moment obrotowy jaki mają np silniki w układzie V.

Vstrom wcale nie jest taki słaby jak się przesiadasz z GS500.

 

Nie jestem złośliwy ale z tą pokorą to poważnie mówiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

Witam wszystkich serdecznie, jako że jest to mój pierwszy post!

Wiem że wiele tematów, artykułów na temat wyboru motocykla jest, mimo wszystko wolałbym dopasować swój motocykl `pod siebie`

 

Posiadam PJ kat A od lipca zeszłego roku, a aktualnie poruszam się yamaha ybr 125 od kwietnia tego roku. Nie chciałem wielkiej pojemności na sam początek ze względu na brak doświadczenia jako tako w samej jeździe, a jestem za jazdą dobrze techniczną a nie odkręcaniu na prostej do czerwonego pola bo to większego sensu nie ma. Przemówiło do mnie również ekonomia, bo spalanie jest śmieszne, a do miasta waga i gabaryty są wręcz idealne. Jako że moim głównym środkiem transportu jest właśnie motocykl (kat b jest w trakcie) ybr nie mam zamiaru sprzedawać. Do pracy, po mieście czy krótkie wycieczki w sam raz.

 

No ale, wiadomo że moc jest strasznie mała, i nie nadaję się na wypad z plecakiem za miasto, czy gdzieś dalej. Oczywiście te 100 km da radę zrobić, ale zapomnieć można o autostradach czy górach z pięknymi zakrętami. Byłem świadom tego, a teraz poszukuje dla siebie motocykla głównie na weekend, urlop, wypady za miasto i z pewnością również w normalny dzień przeciskać się przez korki.

 

Jeśli chodzi o wygląd motocykla to praktycznie każdy ma `to coś` w sobie, więc jestem otwarty.

Z wymagań jakie musi spełnić to:

 

odpowiednia moc która da radę na dalekie trasy, a zarazem nie będzie wymagała częstego tankowania czy ogromnego doświadczenia którego po prostu nie mam. Oczywiście potrafię się poruszać motocyklem, jeździłem również na większych pojemnościach ale zbyt mało kilometrów zrobiłem by mieć jakieś doświadczenie.

 

Pozycja na motocykla ma być wygodna i raczej prosta, dla mnie i pasażerki, dlatego wszystkie przecinaki odpadają.

 

Awaryjność oczywiście jak najmniejsza, nie mam zaplecza warsztatowego, ani na tyle umiejętności by grzebać w silniku, zajmuję się komputerami, więc motocykl powierzam doświadczonym mechaniką, jednak wole by był tam jak najmniej :)

 

Spalanie ma być rozsądne tym bardziej że będę jeździł dużo, jak nie bardzo dużo.

 

Wiem że w teorii motocyklowi w jeździe w deszczu nic nie jest, jednak po moim przykładzie z ybr jednak diody lubią paść po większym deszczu. Motocykl ma dawać radę w upale, gdy jest chłodno i w deszczu, tym bardziej że nie sposób w naszym klimacie obejść się bez niego.

 

Chciałby was prosi drodzy koledzy by podawać modele różne, i nakedy i chopery i sportowo turystyczne.

Jeśli chodzi o przedział cenowy, to nie mam pojęcia ile mam przeznaczyć na motocykl który będzie działał i sprawiał mnóstwo frajdy.

Zakup planuje albo na ten rok albo od razu na przyszły.

 

Powiedz że zaczynajmy od motocykli które można zdobyć za 5k

Cena ma obejmować tylko motocykl, ciuchy kask, akcesoria pójdzie z innej puli.

 

Dzięki wielkie za wszelką pomoc!

"Motocykl to znak, że jego posiadacz nie utonął w szarości życia"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie mogę polecić Suzuki XF650 Freewind. Użytkowałem takiego przez 2 sezony, zrobiłem nim ~15 000km.

Pozycja za kierownicą - super. Komfort pasażera - również super.

 

Spalanie - w mieście około 6l, w trasie w granicach 4 - 5l.

 

Bez problemu szło utrzymać na autostradzie prędkość 130 - 140km/h, ochrona przed wiatrem była.

 

Zawieszenie dawało radę na asfalcie jak i na drogach nieutwardzonych.

 

Drugą propozycją może być Yamaha XJ600 (wersja S lub N, zależy od upodobań, ja jeździłem na owiewkowej S). Moc większa, niż w ww. XF650, pozycja za kierownicą mniej wygodna, pasażer też miał ciut gorzej. Spalanie niższe, w granicach 5l po mieście, na trasie dawało radę poniżej 4l zejść (jazda do 120 km/h).

 

Z tych dwóch sprzętów, mi więcej frajdy sprawiało Suzuki. Bajeczne zawieszenie, fajnie wyważony, wygodna pozycja za kierownicą, prosta budowa, dawał radę i na trasie, i na drogach nieutwardzonych. Nie wymagał żadnej dolewki oleju między wymianami. Do dzisiaj żałuję, że go sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie już znajomy polecał mi te suzuki, widocznie daje radę. Powiedziecie mi jakie przebiegi spokojnie`mogę brać` by jeszcze dojechać te kilka sezonów?

Stylistycznie wpada w oko:)

 

Yamaha mi się osobiście bardziej podoba, ale ta pozycja..niestety plecak nie chcę się na mówić na kat a za cholerę ;)

Spalanie suzuki jest jeszcze do przejścia, tym bardziej że większość trasy tym motocyklem będzie w trasie.

 

Ja z częściami i serwisem ewentualnym w suzuki?

"Motocykl to znak, że jego posiadacz nie utonął w szarości życia"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój XF miał nastukane 72tys. km i nie wykazywał oznak zużycia. Oleju nie brał, nie kopcił, żadnego remontu nie przechodził - co jest bardzo dobrym wynikiem, jak na silnik singla.

 

Części dostępne, u mnie cała eksploatacja ograniczyła się do trzykrotnej wymiany oleju z filtrem, wymiany filtra powietrza, tylnej opony i żarówki stopu. W ASO Suzuki kupowałem filtry oraz olej, dobrze pamiętam ceny filtrów, oryginalny oleju 16zł, powietrza 55zł, dlatego nie kupowałem zamienników :)

 

Ogólnie bardzo wdzięczny motocykl, chłodzony powietrzem, ale posiada dużą chłodnicę oleju, jak to olejaki Suzuki.

 

A Yamaha XJ600 - no cóż, motocykl z trochę innym przeznaczeniem, mniej uniwersalny (jak się na taką zdecydujesz to celuj w roczniki od 1998 wzwyż, mają sporo udoskonaleń: 2 tarcze z przodu zamiast jednej, pompa paliwa, podgrzewane gaźniki, szersza i wyprofilowana kanapa, ładniejsza przednia owiewka). Ale za to minimalnie oszczędniejszy, z racji skrzyni 6 biegowej i bardziej nadaje się na asfaltowe trasy. Zapuszczenie się Yamahą na drogę nieutwardzoną, gdzie będzie grząski piasek, skończy się rzucaniem motocykla na wszystkie strony i trudnością w prowadzeniu, niezbyt szerokie opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Ze względu na budżet, polecam Honde NTV 650, modele od 92 roku (trochę wygodniejsza pozycja, ze względu na inną kierownicę).

Interwały serwisowe długie, motocykl się nie psuje, pali mało. Motocykle, które tu zostały Ci doradzone, (ntv również) w przypadku jazdy z pasażerem i pełnym bagażem (kufry, sakwy, itp.) mają już zauważalne problemy z poruszaniem się z prędkościami autostradowymi. Da się, ale fajnie byłoby mieć trochę więcej możliwości, szczególnie przy wyprzedzaniu.

SQ7NSQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...