Skocz do zawartości

Spalanie stukowe


hesuss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, podejrzewam w swoim Klr spalanie stukowe, a po dzisiejszym zdarzeniu jestem prawie tego pewien, a więc dziś po długiej przejażdżce zatrzymałem się pod sklepem, wyłączam guziczkiem zapłon i jestem w szoku bo silnik nadal pracuje, nierówno, skaczą obroty ale pracuje, i po ok 4 sek gaśnie, zdarzyło mi się to dziś 2x.

 

Następna sprawa jest taka że w niskim i średnim zakresie obrotów przy ostrzejszym przyspieszaniu silnik stuka i pracuje jakby bardzo szorstko, później jak wejdzie na wyższe obroty jest gładziutko i cicho.

 

Teraz pytanie, jak sprawdzić czy rzeczywiście jest to spalanie stukowe, a jeśli tak to czym jest ono spowodowane.

Paliwo leje dobre, gaźnik mam w miarę wyregulowany, może być troszeczkę za bogato ale świeca ma kolor kawy z mlekiem, przy bardzo wysokich obrotach lubi puścić czarnego dymka, na zimno ciężko pali bez ssania, ze ssaniem od strzała, na ciepło bez ssania od strzała, na ciepło po włączeniu ssania gaśnie.

Nagar na tłoku minimalny, zapłon chyba sam się nie przestawił o ile jest w ogóle możliwość regulacji.

 

Jedynie do głowy przychodzi mi świeca, może ma złą wartość cieplną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz że moduł może być uszkodzony? Zauważułem że stukanie i szorstka praca pojawia się jak silnik nabierze temperatury...Ogólnie moto pali od strzała czy to na zimno czy na ciepło, przyspiesza dobrze, nie przerywa nie dławi nie strzela nic...

Dobra a powiedzcie mi czy spalanie stukowe może być spowodowane np. zbut dużą przerwą na świecy, lub czy może być spowodowane jakimś tam "uszkodzeniem" świecy?

Pozdr.

 

Edit:

Ostatnio zmieniałem łańcuszek balansowy i ściągałem magneto, wydaje mi się że właśnie po wymianie łańcuszka pojawiło się spalanie stukowe, ale wcześniej mogłem tego nie słyszeć bo łańcuch napierdzielał jak wściekły.

Może jak ściągałem magneto to się to się zapłon jakoś przestawił, w co wątpie bo tam chyba żadnej możliwości regulacji nie ma, pytam bo na elektronice się nie znam.

Jak bardzo dokładnie sprawdzić punkt zapłonu?

Edytowane przez hesuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerwa na świecy jest podawana w serwisówce i musi trzymać określone wartości, bo inaczej pojawia się problem z zapłonem (za późny, za wczesny, niepełny). Równie dobrze świeca może być pęknięta i puszcza część ładunku bokiem.

Jeśli nie jesteś pewny tej świecy to ją sprawdź a potem męcz moduł.

Na ciepło możesz mieć problem bo moduł od pracy też łapie temperaturę. Bezinwazyjnie i ciut prostacko spróbuj go schłodzić np. odwróconą puszką sprężonego powietrza. Jeśli pomoże to znalazłeś problem.

 

Wałek wyrównowarzający mogłeś źle ustawić ale skoro na zimno jest OK i jest zakres gdzie silnik dobrze pracuje to raczej nie problem. W magnecie mogłeś uszkodzić czujnik położenia wału lub impulsator (zależy co tam jest) ale to już gdybanie. Najpierw sprawdź prostsze rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, wykręciłem świece i jest "biała" wypalona, czyli ewidentnie jest coś nie tak, ok. 2000tys km temu jak ustawiałem luzy zaworowe świeca miała ładny kolorek kawy z mlekiem.

 

Gaźnik mam ustawiony według serwisówki, chyba samo się tam nic nie poprzestawiało, zresztą jak pisałem ok 2tys km temu świeca miała elegancki kolorek.

No chyba że gdzieś w dyszach powstał nalot lub coś tam przytkało i to zubożyło mieszankę...wydaje mi się jednak że to przez spalanie detonacyjne świeca ma taki jasny kolor, co świadczy o bardzo wysokiej temp w komorze spalania...

Edytowane przez hesuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłon sprawdzasz lampą stroboskopową. Podłączasz ją pod klemy akumulatora + -, kabel sensora pod przewód wysokiego napięcia. Następnie odkręcasz ten mniejszy korek w pokrywie magneta (na obwodzie koła magnesowego są odpowiednie znaki, punkt zapłonu to F). Odpalasz moto, światło stroboskopu kierujesz w otwór kontrolny, w pokrywie magneta, i patrzysz czy znak na kole magnesowym (F) pokrywa się z nacięciem na pokrywie magneta, przy obrotach jałowych. Sprawdzasz jednocześnie kąt wyprzedzenia zapłonu. Wartości wyprzedzenia zapłonu są podane w serwisówce.

 

W zasadzie jeśli silnik pracuje nadal po wyłączeniu zapłonu (bez iskry), to występuje wówczas samozapłon, który najczęściej spowodowany jest zbyt małą ilością paliwa w mieszance. Z twojego opisu wynika, że świeca jest biała- więc, albo mieszanka w gażniku jest uboga, albo łapie lewe powietrze, albo wartość cieplna świecy się "dupła".Oczywiście zakładam, że wszystko dobrze poskładałeś podczas wymiany łańcucha balancera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Króciec gaźnika mam w dobrym stanie, ale teraz skojażyłem jedną żecz, między krućcem ssącym a cylindrem rozerwał mi się oring uszczelniający i dorobiłem tam uszczelkę z takiego papieru specjalnego do uszczelek, może tam mi łapie jakieś lewe powietrze, tylko po dorobieniu tej uszczewlki psikałem na ten kruciec jakimś samostartem i nic się nie działo...

jak jeszcze można sprawdzić dokładnie którędy ssie lewe powietrze?

 

Czyli rozumiem że przez radykalne zuborzenie mieszanki mogło powstać spalanie stukowe?

 

Na początek zmienie świece i oring na ten kruciec tak jak było fabrycznie i zobaczymy...

 

Jeszcze jedno, chodz nie jestem do końca pewien ale wydaje mi się że zwiększyło mi się dość mocno zurzycie paliwa.

 

 

Edit:

Dobra, króćce sprawdzone, wszystko jest szczelne, przejechałem się i nadal przy nagłym otwarciu przepustnicy słychać taki głuchy stukot (dźwięk podobny do rzucanych metalowych kulek np. o posadzkę z płytek)który powoli ustaje wraz ze wzrostem obrotów.

Wydech mam fabryczny, raczej szczelny przy cylindrze, nic tam nie dmucha i nie "pierdzi". Kupię jeszcze nową świece i przejrzę gaźnik...

Edytowane przez hesuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po koleji, krućce szczelne, wydech przy wyjściu z głowicy szczelny, znalazłem jedno miejsce gdzie może być mała nieszczelność, połączenie kolanka z tłumikiem końcowym, ale czy nieszczelność w tym miejscu mogła by spowodować takie zuborzenie mieszanki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale podczas spalania stukowego z silnika tez wydobywają się podobne odgłosy, balancery raczej dobrze ustawiłem, w GMP balansery mają być ustawione w dół, na znakach, chyba że jakimś cudem ten balancer po stronie pompy wody ustawiłem do góry, bo pompy nie ściągałem, tylko że wtedy silnik generował by jakieś wibracje, a wibracji brak. Kupiłem już nową świeczke i właśnie rozbieram gaźnik, przejże czy wszystko w nim OK.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...