Skocz do zawartości

Jaka to mogła być przyczyna podtopienia żeliwnego cylindra wraz z tłokiem?


radzio88
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cylinder pochodzi z chińskiego skutera 50, skuter podczas jazdy staną i na tym się skończyło. Okazało się że tuleja, tłok oraz pierścienia są potopione i to jeszcze w dziwnym miejscu, i tak się zastanawiam co mogło być przyczyną? Skuter jest dbamy i szanowany nie katowany itp.

 

 

 

nie ma co ukrywać.. w chińskich skuterach podzespoły mechaniczne są zrobione z gównolitu, a wszystko sklejone jest ciastoliną...

www.motoautostrada.pl zobacz co robią dla Ciebie inni motocykliści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowe zatarcie tloka w cylindrze, w wyniku czego wysoka temperatura podtopila tlok.

Przyczyna zatarcia moglo byc spalanie stukowe wywolane duza iloscia nagaru na denku tloka, albo jakis numer z przestawieniem sie zaplonu, co radze sprawdzic przed ponownym odpaleniem silnika.

Radze rowniez przy okazji rozebrac glowice i sprawdzic stan i wyglad zaworow / gniazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszytko jest ok nic poza tym nie jest, sworzeń był prawidłowo osadzony, jeśli by nie był prawidłowo osadzony też by się zatarł, lub wytopił się tłok też od środka, silnik jest w bardzo dobrym stanie, wał nie ma luzu,pracował cicho, przed awarią zaczną kopcić prze odpowietrzenie, następnie ciężko było go odpalić ponieważ nie było kompresji, skuter robił dziennie trasę ok 40km w dwie strony, przy prędkości ok 65km/h.

 

Sworzeń nie jest nawet wytarty, pracuje w tłoku prawidłowo.

Myślę, że przebieg zdarzenia był następujący. Na początku eksploatacji nastąpiło pierwsze delikatne przytarcie tłoka w cylindrze. Powód może był różny, np: zbyt bogata lub za uboga mieszanka, przeciążenie silnika, wada tłoka, nieprawidłowy montaż silnika u producenta. Takie delikatne przytarcie kończy się punktowym pozostawieniem na gładzi cylindra cienkiej warstewki aluminium z tłoka. Jeśli "przyłapanie" jest chwilowe,to po nawet minimalnym ostygnięciu, silnik można dalej eksploatować, nie wiedząc, że coś się stało. Niestety taka plama na cylindrze powoduje stopniowe dalsze uszkadzanie tłoka. Z czasem "narośl" rośnie i potem wystarczy naprawdę chwila i następuje poważne zatarcie tłoka i trwałe podtopienie w miejscu styku tłoka z uszkodzonym cylindrem. Jak piszesz "przed awarią zaczną kopcić prze odpowietrzenie, następnie ciężko było go odpalić ponieważ nie było kompresji" to właśnie był już ostateczny objaw zatarcia i zamiast dalej eksploatować skuter, trzeba było sprawdzić czemu dymi i nie daje się uruchomić. Teraz pozostaje zrobienie rachunku sumienia aby przypomnieć sobie czy było jakiekolwiek zdarzenie, które świadczyło o pierwszym przytarciu tłoka, kiedy to zapewne na gwarancji można było coś zrobić, by awaria nie zdemolowała silnika. Obecnie zostaje wymiana cylindra i tłoka, sprawdzenie głowicy i reanimacja jednostki napędowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...