krzysztofio Opublikowano 26 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 A da się z nimi targować o rabat? ^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 (edytowane) Jedno ważne pytanie: to na codzień, czy do lansu jak jest ładna pogoda?Jak do lansu, to ok.Ale jak na codzień to powiedzcie jeszcze, Panowie, co się dzieje ze skórą, jak deszcz się trafi...Jak szybko namoknie? Ile trzeba, zeby wyschła... Edytowane 26 Maja 2011 przez Sihaja Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Jeśli się dobrze dba o skórę i naciera ją odpowiednimi środkami raz na jakiś czas (teraz dokładnie nie pamiętam co ile to się robiło, ale stosunkowo rzadko) to nawet deszcz nie straszny. Oczywiście przy ulewie jesteś niemal bez szans, bo przemoknie ciuch na 100%, ale przy mrzawce nie powinno być problemów. Choć to fakt, na codzienną jazdę, bez względu na pogodę, ciuchy z gore-texem są zdecydowanie bardziej odpowiednie. A da się z nimi targować o rabat? ^^ A nawet nie wiem, nie pytałem. Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Mam model Urban i sobie chwalę, szczególnie jak jest lato. Jeans gruby, kieszenie na nogawkach z mocnymi rzepami. Cała konstrukcja spodni solidna i dobrze wykonana. Spodnie dają większy komfort podczas jazdy w gorące dni niż skóra. Wad konstrukcyjnych nie stwierdzam Sa do dupy ! W tetach obciely miernie, te ktore proponuje Moto Akcesoria sa o nr 1 ! Nie bede ukrywal ze takowe sobie zafundowalem i sprawuja sie b. dobrze. Do tego kupilbym bionic'a Alpinstars http://www.alpinestars.com/store/ProductImages/details/650655_l.jpg na to jeans'owa " Katane " + Szorty http://www.motoxmatrix.co.uk/ekmps/shops/motmatrix/images/bionic-freeride-shorts-front-rear.jpg Ja mam C3 2gi sezon i jestem bardzo zadowolony ,minusy kaskow Schuberth to niestety Cena ,no ale za jakosc trzeba kartkowac.Mam jeszcze S1 8my rok i do dzisiaj siedzi na glowie jak za pierwszym razem. Cena cana ale service maja pierwsza klasa, w dodatku darmowy ! Schubert C3 jest OK ale nie koniecznie idealny jezeli wezmie sie pod uwage typ motocykla, a o nim nie napisales nic. Zestaw z jeansami:http://www.moto-akcesoria.pl/jeansy-motocyklowe-vanucci-estivo-ii-meskie-niebieskie,p,25403 - Jeansy Vanucci, idealne do miasta, wysoka jakość wykonania no i oczywiście protektory na kolanach oraz biodrach. Jak wyzej, ze süpodniami zgadzam sie calkowicie, a co do rekawiczej Vanucci jak i innych produktow ( wiekszosci to syf ). Rekawiczki skorzane polecilbym obojetnie jaki model firmy IXS jezeli chodzi o lekki Gore-Tex - przydatny na letnie deszcze i burze to rowniez IXS albo BMW ( IXS 78,- € BMW ca 100,- € ) W PL nie dostaniesz tanich dobrych ciuchow, za moja Rukka'e ( komplet ) zaplacilem smieszne pieniadze, POlecilbym poszperanie po ebay'u, nowki mozna smiesznie tanio kupic. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Handelson Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Jedno ważne pytanie: to na codzień, czy do lansu jak jest ładna pogoda?Jak do lansu, to ok.Ale jak na codzień to powiedzcie jeszcze, Panowie, co się dzieje ze skórą, jak deszcz się trafi...Jak szybko namoknie? Ile trzeba, zeby wyschła... Są skóry, w których latem jest chłodno, zimą ciepło (no, prawie) i deszcz im niestraszny... Niestety to nie ten pułap cenowy.Rukka Merlin, Lancelot. Jeśli ktoś chce kupić raz a dobrze - polecam. Cytuj Go ride... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysztofio Opublikowano 26 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Schubert C3 jest OK ale nie koniecznie idealny jezeli wezmie sie pod uwage typ motocykla, a o nim nie napisales nic. W PL nie dostaniesz tanich dobrych ciuchow, za moja Rukka'e ( komplet ) zaplacilem smieszne pieniadze, POlecilbym poszperanie po ebay'u, nowki mozna smiesznie tanio kupic. Pisałem w pierwszym poście jakie moto - naked klasy 500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 (edytowane) Jedno ważne pytanie: to na codzień, czy do lansu jak jest ładna pogoda?Jak do lansu, to ok.O, następna. Co Wy z tym lansem? Jeżdżę w skórzanej kurtce codziennie do/z pracy i wieczorami po mieście bo po prostu innej nie mam, niczym jej nie konserwuję, i zapewniam że jak mnie złapie deszcz to spokojnie zdążę wrócić do domu zanim przemoknie. To nie jest kwestia jak często się jeździ tylko jak długo. Skóra przemoknie powiedzmy po 30min ciągłej jazdy w deszczu, tak że przyznaję że w trasę się średnio nadaje (ale wystarczy wziąć ze sobą kombinezon przeciwdeszczowy i po kłopocie), natomiast w mieście deszcz nie stanowi żadnego problemu. Edytowane 26 Maja 2011 przez Limo Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gienek ST Opublikowano 26 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 (edytowane) cytat ks-rider Cena cana ale service maja pierwsza klasa, w dodatku darmowy ! O serwisie nie wspomnialem bo to normalka,albo ja cos przespalem :blink: Edytowane 27 Maja 2011 przez Gienek ST Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moto-akcesoria Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Skóra do miasta? hmm... no można, ale po co? Na rynku jest tyle innych ciekawych rozwiązań, jak chociażby wspomniane wcześniej zestawy tekstylne, czy jeansowe, że nie trzeba gotować się w skórze :icon_razz: ,bo kolega, gdyby miał do wydania 5000 zł, to kupił by kombiaka może jeszcze jednoczęściowego :rolleyes: Jeśli preferujesz miejski styl jazdy, jako podstawowy strój, można wybrać coś wygodniejszego i praktyczniejszego. A opcjonalnie, zaopatrzyć się dodatkowo w skórzany kombinezon. Sama kurtka skórzana? Pewnie, że ok. W takim przypadku polecam np. Held:Kurtka ma wzmocnienia i protektory w newralgicznych miejscach. Dodatkowo mamy też 6 kieszeni, co akurat w jeździe miejskiej może być bardzo przydatne, na dokumenty czy inne papiery :) Do tego spodnie Jeansowe Vanucci I mamy kolejny fajny zestaw miejski. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubagsx Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) Alpinestarsy np RC-1 maja małe dyfuzorki które chłodzą Cię w mieście jeśli jedziesz wolno, jak stoisz w korku to lipa. W Twoim wypadku mimo dużego budżetu wziąłbym tekstylia, widzę że będziesz robił mniejsze trasy i bez sportowych szaleństw, ciężko też targać skóry po uczelni. Brałbym Dainese (kurtka spodnie), sam ujeżdżam (made in Poland lol!) i to sprzęt z najwyższej półki. Co do butów może weź jakieś krótkie streetowe od alpiny, a rękawice... to już koledzy mówili... Jeśli się dobrze dba o skórę i naciera ją odpowiednimi środkami raz na jakiś czas (teraz dokładnie nie pamiętam co ile to się robiło, ale stosunkowo rzadko) to nawet deszcz nie straszny. Oczywiście przy ulewie jesteś niemal bez szans, bo przemoknie ciuch na 100%, ale przy mrzawce nie powinno być problemów. Choć to fakt, na codzienną jazdę, bez względu na pogodę, ciuchy z gore-texem są zdecydowanie bardziej odpowiednie. A nawet nie wiem, nie pytałem.Godzina i skóra przemoknie. Nie da się z nimi targować. Jedno ważne pytanie: to na codzień, czy do lansu jak jest ładna pogoda?Jak do lansu, to ok.Ale jak na codzień to powiedzcie jeszcze, Panowie, co się dzieje ze skórą, jak deszcz się trafi...Jak szybko namoknie? Ile trzeba, zeby wyschła...czasem schnie nawet 3 dni, gorzej jak spleśnieje :D raz mi się to zdarzyło po jeździe w ulewie 4h non stop Edytowane 31 Maja 2011 przez kubagsx Cytuj freude am fahren Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Handelson Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) Kubagsk - pozwól, że sprostuję - tania skóra przemoknie, długo schnie i czasem spleśnieje. Dobra skóra (np. rukka merlin) nawet nie przyjmie deszczu. Pisanie, że skóra to, skóra tamto to wprowadzanie w błąd i powtarzanie stereotypów - świat pędzi do przodu i należałoby o tym wiedzieć ;)Druga sprawa to kasa, ja akurat uważam, że lepiej jednak wydać pieniądze raz a dobrze i mieć jeden ciuch, który nada się do wszystkiego. Do poczytania:http://www.motocykl-...nezony-skorzane Dla tych, którzy nie mają czasu czytać całego artykułu cytacik:"W przypadku Alpinestarsa i Rukki można zwątpić: skóra tych kombinezonów jest dziurkowana, czyli powinna przepuszczać wodę, a mimo to jest hydrofobowa. Jak to możliwe? Otóż podczas garbowania można nadać skórze takie właściwości, aby odpychała wodę. W tym przypadku stosuje się natłuszczanie podczas drugiego garbowania. W ten sposób wyeliminowuje się możliwość nasiąkania włóknistej struktury skóry wodą. Właściwą ochronę przed wilgocią osiąga się natomiast dzięki laminowanym membranom. " Edytowane 31 Maja 2011 przez Handelson Cytuj Go ride... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 Dobra skóra (np. rukka merlin) nawet nie przyjmie deszczu. Z tego co sobie przypominam to Rulla Merlin kosztuje bodejze 2500,- € wiec w 5 000 pln,- sie nie zmiescisz W przypadku helmu C3 na kl 500 bedzie jek najbardziej OK :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubagsx Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) Kubagsk - pozwól, że sprostuję - tania skóra przemoknie, długo schnie i czasem spleśnieje. Dobra skóra (np. rukka merlin) nawet nie przyjmie deszczu. Pisanie, że skóra to, skóra tamto to wprowadzanie w błąd i powtarzanie stereotypów - świat pędzi do przodu i należałoby o tym wiedzieć ;)Druga sprawa to kasa, ja akurat uważam, że lepiej jednak wydać pieniądze raz a dobrze i mieć jeden ciuch, który nada się do wszystkiego. Do poczytania:http://www.motocykl-...nezony-skorzane Dla tych, którzy nie mają czasu czytać całego artykułu cytacik:"W przypadku Alpinestarsa i Rukki można zwątpić: skóra tych kombinezonów jest dziurkowana, czyli powinna przepuszczać wodę, a mimo to jest hydrofobowa. Jak to możliwe? Otóż podczas garbowania można nadać skórze takie właściwości, aby odpychała wodę. W tym przypadku stosuje się natłuszczanie podczas drugiego garbowania. W ten sposób wyeliminowuje się możliwość nasiąkania włóknistej struktury skóry wodą. Właściwą ochronę przed wilgocią osiąga się natomiast dzięki laminowanym membranom. "zgodzę się i już dawno czytałem ten artykuł. Swoją wypowiedź oparłem na uśrednionych danych. Spotkanie Rukki czy Merlina (a nawet stroju BMW) na ciele motocyklisty to rzadkość - zabójcza cena. Edytowane 1 Czerwca 2011 przez kubagsx Cytuj freude am fahren Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moto-akcesoria Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 świat pędzi do przodu i należałoby o tym wiedzieć ;) dlatego, jeśli sugerujemy się głównie jazdą miejską, to mimo wszystko, jaki jest sens gotować się w skórze? Teraz na rynku do wyboru mamy mnóstwo ciuchów motocyklowych, które są praktyczniejsze w mieście a jednocześnie nie mniej bezpieczne, niż wspomniana wcześniej "najtańsza skóra, ale skóra" :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Handelson Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 dlatego, jeśli sugerujemy się głównie jazdą miejską, to mimo wszystko, jaki jest sens gotować się w skórze? Teraz na rynku do wyboru mamy mnóstwo ciuchów motocyklowych, które są praktyczniejsze w mieście a jednocześnie nie mniej bezpieczne, niż wspomniana wcześniej "najtańsza skóra, ale skóra" :rolleyes: Dziwi mnie wypowiedź o gotowaniu w skórze akurat moto-akcesoria. Dlaczego? Bo to właśnie w tym sklepie przekonano mnie do kupna takiej skóry. Gotowanie się? Chyba jednak nie znamy dokładnie produktów, które sprzedajemy Proponuję dokładniejszą lekturę. Te skóry nie przyjmują ciepła. Jeżdżę w niej od 9 marca i zaliczyłem już temperatury od 2-32 stopni.Wnerwia mnie tylko to jak koledzy podchodzą do mnie w upale i ciągle dotykają mojej kurtki żeby sprawdzić jaka jest chłodna Dla jasności - noszę pod nią tylko bieliznę termoaktywną.Cena? Ja kurtkę kupiłem za 3199. W Polsce. W znanym sklepie. Pozostaje 1800 na dobry kask. Na rękawice, spodnie i buty dołożyłbym.Naprawdę warto. Taka jest moja propozycja. Cytuj Go ride... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.