kiki Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 moto- hornet 600 '98 Niedawno szwagier zakupil takie cacko. Pare dni po zakupie wyruszył na przejażdzkę - po ok godzinie jazdy moto zgaslo i ciężko było je odpalic (odpalało tylko na ssaniu).Padło na gazniki, wiec zostaly wyjęte, wyczyszczone, zalozone nowe swiece. Zapalił od strzała i już bylismy pewni, że jest po problemie. Dzisiaj po przejechaniu ok 50-60 km znowu to samo- hornet w trakcie jazdy zgasł jakby mu ktoś iskre zabrał. Zatrzymujemy się i patrzymy (paliwo jest, otwarty bak - i nadal nie chce palić). Dopiero po zaciagnieciu ssania moto odpaliło i trzymalo obroty ok 1tys (jakiekolwiek ruchy manetką gazu sprawiały że silnik gasł- silnik kulał strasznie).Wiec moto do garażu- bak w górę, mały zbiorniczek paliwa i dalej próbujemy. Po pewnym czasie zaczął palić już lepiej (im dłużej stał, tym potem łatwiej palił i równiej chodził). Sprawdzilismy ładowanie i wyszło różnie, po prostu napięcie skacze od niecalych 12,8 do 14,4 V przy 5tys obr.I teraz nie wiem co może być:Regulator? Może i tak ale jak moto zgasnie to normalnie kreci rozrusznikiem (wiec prąd na bateri jest i to dosyc dobry)Impulsator? Niby moto chodzi i nawet jak sie ostro je nagrzeje (zalaczy wentylator) dalej chodzi, a wpadki zdażają się w czasie jazdyZawory?Moduł? Macie jakieś pomysły?Dodam, że aku dziś zostało kupione nowe. Pozdr kiki http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seba13 Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Pompa paliwa tam jest? Junak dla każdego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 no wlasnie nie, a wszystkie styki, zlaczki np reglera są w bdb stanie, nie ma osadu brudu :/ http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 A przewody napięcia idące od alternatora? Miałem kiedyś taki przypadek w VFR, szły trzy przewody i wchodziły w kostkę taką. I tam były cyrki, zaśniedziałe styki i tak dalej. Raz było napięcie, a drugi raz już nie. Wszystkie przewody, złączki styki obczaj, no ale w sumie jak napisałeś, że wszystkie sprawdziłeś to wszystkie. Ewentualnie spróbuj pożyczyć od kogoś inny regulator i sprawdź na innym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JeGanG Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Dla mnie wygląda to tak jakbyś miał problem z dostarczaniem paliwa.Miałem tak samo w swoim GS500, palił idealnie, po parudziesięciu kilometrach gasł sam z siebie, musiał postać i dopiero odpalił.Problemem był kranik i duuużo syfu z baku (moto stało przez rok przynajmniej nieużywane). Zobacz co masz w baku, czy nie zasyfione paliwo, następnie przedmuchaj przewody paliwowe i sprawdź czy kranik jest drożny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 ja bym sprawdził zawory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 dla potomnych:sprawa rozwiazana - winny był albo kranik albo korek w baku- jedno i drugie zostało rozebrane, przedmuchane wyczyszczone i motek zapitala jak głupi :) Pozdrawiam http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi