Danceon Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jedyne co mogę powiedzieć, to na włączonym ssaniu obroty utrzymują się na poziomie 3,5 tys a bez ssania 1300. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Chyba silnik sie przylewa paliwem, wiec stawiam na uklad zaplonowy (swiece, kable) badz zle wyregulowane sa gazniki (zbyt bogata mieszanka). Tak tro widze swoim okiem laika :rolleyes: PozdrawiamJanuszm https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 To jak to jest z tymi zaworami w gpz-ach ? Zapadają się z powodu gniazd czy samych siebie , czy też jedno i drugie ? Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Gniazda się uklepują. Zdarza się też, że same zawory się wyrabiają w ten czy inny sposób. Ja akurat miał jeden taki o grubości żyletki po 30kkm ale może to przypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 To na co wymiana samych zaworów skoro materiał gniazda też "leży" ? Jakos kompleksowo by trzeba było podejść do sprawy. Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Pytasz ogólnie czy w tym konkretnym przypadku ? Ogół wygląda tak, że zazwyczaj pierwsze padają zawory a gniazda żyją dalej. Można je sfrezować, wstawić nowe zawory i silnik będzie zadowolony. Tylko nie mam bladego pojęcia czemu taki a nie inny materiał jest wybierany. Na pewno ma to związek z benzyną bez ołowiową i tym, że materiał gniazda oraz zaworu musi być podobny do siebie przy czym gniazdo musi też dość szybko odprowadzać ciepło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danceon Opublikowano 25 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Witam ponownie;) Mój problem z odpalaniem zimnego motocykla został rozwiązany. Już go miałem zaprowadzać do mechanika, jedakże przedtem, zdecydowałem się na zakup nowego akumulatora i okazało się, że to był strzał w dziesiątkę! Ani podłączanie się kablami do samochodu, ani ładowanie starego akumulatora nie pomagało w odpalaniu. Nowy akumulator kręci zdecydowanie szybciej rozrusznikiem przez co odpala na dotyk nawet gdy jest zimny. Jednak sprzedawca miał rację;) Pozdrawiam i dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waldi423 Opublikowano 20 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Późno ale temat do zamknięcia.Było tak:1. Regulacja zaworów, gaźniki (50-200km - zależnie od jazdy ) i to samo2. Regulacja zaworów (tym razem sam) i znow to samo.3. Zdjąłem głowicę (nie taki diabeł straszny) i wymienilem zawory (wymiana i dotarcie w zakładzie od głowic)4. Założyłem głowice, (nowe uszczelki itp, książkowo) - moto nie pali (wymiana świec rozwiązała problem)5. Synchro gaźników i ponowna regulacja zaworów i motorek jak nowy6. po 1000km zatarcie silnika (problem chyba po stronie silikonu na uszczelce) (motor sprzedany) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 6. po 1000km zatarcie silnika (problem chyba po stronie silikonu na uszczelce) (motor sprzedany) Chciał zaoszczędzić na mechaniku ,a stracił na maszynie :clap: Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekV Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Ale już więcej tak nie zrobi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Późno ale temat do zamknięcia.Było tak:1. Regulacja zaworów, gaźniki (50-200km - zależnie od jazdy ) i to samo2. Regulacja zaworów (tym razem sam) i znow to samo.3. Zdjąłem głowicę (nie taki diabeł straszny) i wymienilem zawory (wymiana i dotarcie w zakładzie od głowic)4. Założyłem głowice, (nowe uszczelki itp, książkowo) - moto nie pali (wymiana świec rozwiązała problem)5. Synchro gaźników i ponowna regulacja zaworów i motorek jak nowy6. po 1000km zatarcie silnika (problem chyba po stronie silikonu na uszczelce) (motor sprzedany)Ale przynajmniej opisał zakończenie , a nie qrwa , poczytajo , naprawio , jeżdżo a dowidzenia nie ma komu :P Walid , po prostu nie kupuj więcej kawasaki :laugh: Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi