Ucieczka motocylisty

[Mag.Śl]

Sihaja jako kobieta możesz odjąć sobie 10 km/h od prędkości jaką zarejestruje suszarka. Kiedyś policjant mi wytłumaczył, że nie należy jechać z prędkością dopuszczalną bo patrol myśli, że to ktoś narąbany. Nie należy też przekraczać o więcej niż 20 bo za to jest już 200 zł i opłaca im się machać. Ty ze względu na płeć możesz sobie pozwolić na 30 ponad ograniczenie ;)

Sprawdziłem na żonie.

i to jest racja - w 9 przypadkach na 10 gdy policjant zorientuje się w mojej płci - zaczyna się inna rozmowa... zdecydowanie w przyjemniejszej atmosferze. Inna sprawa, że nie zapier... na kole, z nieziemską prędkością, przez środek miasta, a! i jeszcze uciekając przed kontrolą... (bo nie umiem ha ha ha ), więc może panowie uznają moje przewinienia za możliwe do wybaczenia :D

[Horb]

Dla mnie podwojna ciagla i czerwone to cos, czego nie przekraczam, chyba ze sytuacja tego wymaga. Autko sie spsulo, czy cos.

Kłopot w linią ciągłą w Polsce polega na tym, że od jakiś 2-3 lat pojawia się ona tam gdzie od zawsze była linia przerywana. Znam kilka jak nie kilkanaście miejsc w Małopolsce, gdzie na względnie długich prostych odcinkach pojawiły się linie ciągłe. Kłopot w tym, że często są to jedyne miejsca gdzie można wyprzedzać.

[Gość Sestorme]

Tutaj nie jest tak zle, miejscami niestety mam wrazenie, ze oszczedzaja tej farby, bo serio sa miejsca gdzie ni cholery nikt nie powinien probowac.

[Hero]

Co prawda ucieczka przed policją jest generalnie bez sensu ale widocznie jakieś atawizmy z niektórych z nas tkwią bo lubimy próby urwania się goniącym nas gliniarzom - mówię "nas" ponieważ i mi zdarzyło się dwukrotnie nie zatrzymać do kontroli - po prostu uznałem że przy prędkości z jaką jechałem gwałtowne zatrzymanie się będzie bardziej niebezpieczne niż kontynuowanie jazdy :) Może tak było i w przypadku tego delikwenta :)

[ks-rider]

....Oraz że miał naprawde ważny powód

 

Jak bedziesz mial socjalny dzien to moze napisz jakie to wazne powody..... :icon_mrgreen:

 

Ja niestety nie znam zadnego :icon_razz:

 

Na wyspach to jakąś paranoje mają.

 

Zasada jest generalnie prosta. Zaden obywatel daego kraju nie toleruje aby jakis alien lamal jego przepisy. Bedac alien trzeba o tym wiedziec !

 

Nieznajomosc prawa nie chtoni przed konsekwencjami.

 

...to nawet super umiejętności mieć nie trzeba

 

hmmmmmmm,w zyciu widzialem juz sporo wypadkow. Zadztiwiajace jest, ze gdy ogladam te jakie maja miejsce w PL nie jestem w stanie okreslic ( w przeciwienstwie do tych w innych krajach ) jak do nich doszlo ? ? ? Nijak wiec ma sie to do teoori o predkosci i umiejetnosciach, o znajomosci przepisow juz zupelnie nie wspomne :icon_mrgreen: gdy czasami czytan o co ludzie majacy PJ pytaja to zasanawiam sie kto i za ile wystawil il ta karte woznicy :icon_mrgreen:

 

 

 

:crossy:

[Gość Zbycho]

 

Kłopot w linią ciągłą w Polsce polega na tym, że od jakiś 2-3 lat pojawia się ona tam gdzie od zawsze była linia przerywana. Znam kilka jak nie kilkanaście miejsc w Małopolsce, gdzie na względnie długich prostych odcinkach pojawiły się linie ciągłe. Kłopot w tym, że często są to jedyne miejsca gdzie można wyprzedzać.

 

Przecież Aśka ( swoją drogą, gdzie jest Aśka :icon_question: ) wyjaśniła że podwójna ciągła to pas dla motocykli :icon_mrgreen:

Wiedzą o tym tylko zaawansowani stażem motorzyści :crossy:

[nezka]

Witam.

Już kiedyś była podobna dyskusja i zapewne będzie nie raz.

Powtórzę swoje zdanie:

Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy chodzi o wykroczenia.. nie ważne czy motocyklisty czy samochodu. Tutaj ewidentnie chłopcy chcieli sprawdzić swoje maszynki i siebie w pościgu.

Prawie każdy pościg kończy się glebą lub wypadkiem... czy warto dla kilkuset złotowego mandatu narażać czyjeś życie i zdrowie? Co tez takiego strasznego przewinił taki motocyklista?? przekroczył prędkość o 100km/h w terenie zabudowanym i się nie zatrzymał bo może ma 20pkt i myśli,że mu się uda? A niech ku*wa jedzie ..zaraz zwolni - ale jak go zaczniemy gonić to na pewno nie zwolni. Potem notki w prasie i tv jaka to nasza policja jest "the best" -- złapała jakaś łajzę która chciała uciec i się wyglebiła.

Nie piszcie... a jak by tak kogoś zabił??? .. bo jak by babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem.

"Świetoszkowość" tego forum nawet mnie starego lekko niepokoi...

pozdrawiam i życzę WESOŁYCH I BEZPIECZNYCH ŚWIĄT

pozdrawiam

nezka

[ks-rider]

Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy chodzi o wykroczenia..

 

 

Ty naprawde masz 50 lat ? :icon_mrgreen:

 

Wogole zlikwidowac policje niech nie robia nic, a kase niech prztelewaja im tylko i wylacznie pod pozorem niewychodzenia z domu - bedzie zajefajnie !

 

:crossy:

[KonTrasT]

Witam.

Już kiedyś była podobna dyskusja i zapewne będzie nie raz.

Powtórzę swoje zdanie:

Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy chodzi o wykroczenia.. nie ważne czy motocyklisty czy samochodu. Tutaj ewidentnie chłopcy chcieli sprawdzić swoje maszynki i siebie w pościgu.

Prawie każdy pościg kończy się glebą lub wypadkiem... czy warto dla kilkuset złotowego mandatu narażać czyjeś życie i zdrowie? Co tez takiego strasznego przewinił taki motocyklista?? przekroczył prędkość o 100km/h w terenie zabudowanym i się nie zatrzymał bo może ma 20pkt i myśli,że mu się uda? A niech ku*wa jedzie ..zaraz zwolni - ale jak go zaczniemy gonić to na pewno nie zwolni. Potem notki w prasie i tv jaka to nasza policja jest "the best" -- złapała jakaś łajzę która chciała uciec i się wyglebiła.

Nie piszcie... a jak by tak kogoś zabił??? .. bo jak by babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem.

"Świetoszkowość" tego forum nawet mnie starego lekko niepokoi...

pozdrawiam i życzę WESOŁYCH I BEZPIECZNYCH ŚWIĄT

pozdrawiam

nezka

 

Ponowię pytanie.ks-ridera. Czy, Ty naprawdę masz 50 lat.

Policja nie podejmuje pościgu z uwagi na popełnione wykroczenie, ale z uwagi na "UZASADNIONE" podejrzenie popełnienia przestępstwa. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że kierowanie w stanie nietrzeźwości od jakiegoś czasu (po naszych młodych latach) jest już przestępstwem. To, nie Kolegium, które karało za alkohol. Dopóki nie zatrzymasz, to nie wiesz, z kim tańczysz. Zapamiętaj to. Każdy mierzy innych swoją miarką, ale to nie znaczy, że Wszyscy są święci.

 

Chcąc zakończyć ten temat przeczytajcie, ten artykuł http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/866878,policjant-z-drogowki-schwytal-pirata-na-motocyklu,id,t.html?kategoria=660#6878e2a7e19f3aa3,1,3,60

Nie wiem, może jestem zbyt wrażliwy, ale wkurza mnie, że gość bez najmniejszego powodu podnosi ciśnienie,zarówno mnie, pewnie innym motocyklistom i musicie uwierzyć na słowo, ale również Policjantom. Czy, kiedykolwiek zastanawialiście się, jak bardzo podnosi się adrenalina tym, którzy ścigają. Czy, zdajecie sobie sprawę jakie konsekwencje ich czekają, jeżeli coś się wydarzy? Wydziały kontroli i Biuro Spraw Wewnętrznych nie zostawią na takich Policjantach suchej nitki. Czy, uważacie, tak jak super gość "nezka", że chcieli sprawdzić swoje maszyny. Gwarantuję, że nie chcieli. Też mają swoje rodziny. Kolego, który znasz Tych Policjantów. Pozdrów ich.

[Sihaja]

Już kiedyś była podobna dyskusja i zapewne będzie nie raz.

Powtórzę swoje zdanie:

Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy chodzi o wykroczenia.. nie ważne czy motocyklisty czy samochodu. Tutaj ewidentnie chłopcy chcieli sprawdzić swoje maszynki i siebie w pościgu.

Prawie każdy pościg kończy się glebą lub wypadkiem... czy warto dla kilkuset złotowego mandatu narażać czyjeś życie i zdrowie? Co tez takiego strasznego przewinił taki motocyklista?? przekroczył prędkość o 100km/h w terenie zabudowanym i się nie zatrzymał bo może ma 20pkt i myśli,że mu się uda? (...)

 

To może w ogóle nie powinni kontrolowac motocyklistów. Niech jeżdżą. Wszyscy, czym chcą i jak chcą. Nie ważne, czy potrafią, nie ważne, czy mają prawko, nie ważne czy się wczesniej nawalili... To dopiero będzie zarąbiste. Ale będzie bezpiecznie!

 

Pytali, czy masz 50 lat.

Po takim tekście dałabym Ci... 6.

[toOczeQ]

Podtrzymuje wypowiedzi powyższych kolegów ...

 

(...) Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy chodzi o wykroczenia.. (...)

 

Policja nie powinna wszczynać pościgu kiedy dochodzi do zagrożenia życia funkcjonariuszy lub innych osób postronnych. Jakoś tak to było moim zdaniem, a nie kiedy chodzi o wykroczenia ... Nie daje głowy że tak jest, ale coś obiło mi się o uszy :)

 

Powiedzmy że jadę 80 na 40 i co? Już mnie nie gonią ? ...

Edytowane 22 Kwietnia 2011 przez toOczeQ

[nezka]

 

Ponowię pytanie.ks-ridera. Czy, Ty naprawdę masz 50 lat.

 

Nie, mam już 52 ... i może dlatego niektóre rzeczy widzę trochę inaczej.

Widziałem jak policjanci w moim mieście kilka lat temu " załatwili" młodego chłopaka właśnie w takim pościgu... za to ze nie zatrzymał się do kontroli...mi to wystarczy.

 

 

Policja nie podejmuje pościgu z uwagi na popełnione wykroczenie, ale z uwagi na "UZASADNIONE" podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Nie wiedziałem,że w policji maja jasnowidzów na etatach.. widzi taki policjant na radarze przekroczona prędkość i jednocześnie wie, ze gość obrobił bank, zgwałcił staruszkę lub jest pijany... tym stwierdzeniem, właściwie "wytrychem" "uzasadnione podejrzenie" policjanci nagminnie lamią Wasze prawa... bo on ma uzasadnione podejrzenie i może wszystko.

 

Czy, uważacie, tak jak super gość "nezka", że chcieli sprawdzić swoje maszyny. Gwarantuję, że nie chcieli. Też mają swoje rodziny.

Nie jestem żadnym super gościem , tylko nie uważam aby pościg za każdym , a zwłaszcza motocyklistą był jedynym wyjściem. W dzisiejszym policyjnym państwie są inne możliwości zidentyfikowania takiego delikwenta i jego ukarania.

Jak widzę w tv te policyjne pościgi gdzie gonią kogoś bez włączonych "kogutów" nieoznakowanym samochodem , pchają się z wielkimi prędkościami "na trzeciego " to mi skóra cierpnie.. stwarzają 10x większe zagrożenie jak ten łamiący przepisy... no ale oni maja "uzasadnione podejrzenie".

pozdrawiam

nezka

[ks-rider]

Nie, mam już 52 ... i może dlatego niektóre rzeczy widzę trochę inaczej.

Widziałem jak policjanci w moim mieście kilka lat temu " załatwili" młodego chłopaka właśnie w takim pościgu... za to ze nie zatrzymał się do kontroli...mi to wystarczy.

 

Sorry, ze pytam, ale, czy ktos kaze komukolwiek uciekac ? Uciekajac utwierdzasz policje w przekonaniu, ze masz cos „ na sumieniu “ Reakcja powoduje kontra reakcje.

 

Moze glupi przyklad podam, kolebka demokracji USA - do uciekajacych sie strzela, rozciaga kolczatki, elektryczny impuls powoduje rozlozenie elektroniki w pojezdzie, czy samo staranowanie uciekajacego, sa na porzadku dziennym. Jezeli wiec jest sie przeczulonym na punkcie swego wlasnego bezpieczenstwa to moze zanim odkreci sie manetke czy przycisnie pedal gazu do podlogi nalezaloby wlaczyc centralny osrodek myslenia i tego zaniechac ?

 

Pomijam juz fakt, ze osoby ktore nie kontroluja swoich emocji powinne zostac wykluczone z ruchu drogowego.

 

Nie wiedziałem,że w policji maja jasnowidzów na etatach.. widzi taki policjant na radarze przekroczona prędkość i jednocześnie wie, ze gość obrobił bank, zgwałcił staruszkę lub jest pijany... tym stwierdzeniem, właściwie "wytrychem" "uzasadnione podejrzenie" policjanci nagminnie lamią Wasze prawa... bo on ma uzasadnione podejrzenie i może wszystko.

 

200 % racji - skad maja wiedziec co dana osoba przekroczyla ? Dlatego wlasnie jest kontrola. Zanim zostanie wydane Ci uprawnienie do prowadzenia pojazdu podpisujesz znajomosc przepisow PoRD w torych artykuly przewiduja i reguluja zatrzymanie przez egzekutywe w celu....., wiec znowu wracamy do pytania dlaczego sie nie zatrzymal skoro mial taki obowiazek ?

 

nie uważam aby pościg za każdym , a zwłaszcza motocyklistą był jedynym wyjściem. W dzisiejszym policyjnym państwie są inne możliwości zidentyfikowania takiego delikwenta i jego ukarania.

 

:crossy:

 

Proponuje CI wycieczke do ktoregokolwiek kraju Skandynawi – tam mozesz zobaczyc co znaczy kraj policyjna, Polsce niestety do kraju policyjnego jeszcze daleeeeeeko !

 

Czyli jakie niby szanse / mozliwosci ma do dyspozycji egzekutywa ?

 

Jak widzę w tv te policyjne pościgi gdzie gonią kogoś bez włączonych "kogutów" nieoznakowanym samochodem , pchają się z wielkimi prędkościami "na trzeciego " to mi skóra cierpnie.. stwarzają 10x większe zagrożenie jak ten łamiący przepisy... no ale oni maja "uzasadnione podejrzenie".

 

Nie tylko Ty, mam dokladnbie to samo nastawienie. Scigajacy lamia tak samo przepisy jak i osobnik ktory jedzie przed nimi ( i ktory b. Czesto nie wie o tym, ze jest „ scigany „ ).

 

Co innego jednak gdy prowadzacy poscig jedzie na sygnale a co innego gdy go nie uzywa – nie wrzucalbym wiec wszystkich do jednego wora.

 

:crossy:

Edytowane 23 Kwietnia 2011 przez ks-rider

[jeszua]

Widziałem jak policjanci w moim mieście kilka lat temu " załatwili" młodego chłopaka właśnie w takim pościgu... za to ze nie zatrzymał się do kontroli...mi to wystarczy.

 

Nie jestem żadnym super gościem , tylko nie uważam aby pościg za każdym , a zwłaszcza motocyklistą był jedynym wyjściem. W dzisiejszym policyjnym państwie są inne możliwości zidentyfikowania takiego delikwenta i jego ukarania.

 

ad. 1. biedny, niczemu nie winny chłopiec. on tylko uciekał przed policją - z pewnością ich nie widział, spiesząc się z ciasteczkami do samotnej babci... kurde, proste jak budowa cepa: policja zatrzymuje, gó..nym obowiązkiem KAŻDEGO jest się zatrzymać

Nezka: przyczyna i konsekwencje - policja nie goni "co trzeciego na ścigaczu kwadrans po nieparzystej", tylko jeśli ma powód. ciekawe, że jak się poczyta forum, to większość kierowców przez długie lata nie jest nawet zatrzymywana do "rutynowej kontroli", nie mówiąc o pościgu. to o czymś świadczy, przynajmniej dla mojej może zbyt praworządnej osoby

 

ad. 2. a zwłaszcza..? jak widzę jesteś kolejny z poglądami, że motocyklista ma specjalne uprawnienia do łamania prawa (czy choćby wykroczeń). przykre

BTW wskaż może nam, bo jakiś policjant niewątpliwie na forum jest i skorzysta, jakie to policja ma możliwości identyfikacji gówniarza bez prawa jazdy, w kasku zarywającym twarz, na cudzym motocyklu obłupanym z owiewek, z angielskimi tablicami kupionymi na allegro? bo jak się patrzy na przypadki ucieczek, to takie trudności w identyfikacji bywają typowe. poproszę więc o wskazanie tych cudownych metod na ustalenie osoby popełniającej wykroczenie

jsz

[nezka]

Witam.

Nigdzie nie napisałem, ze jestem zwolennikiem nie zatrzymywania się do kontroli. Mało tego - zawsze się zatrzymuję - dziwne nie? Dodam jeszcze ,ze sam po namierzeniu takiego gościa złupiłbym mu skórę - za to ,że głupi ucieka jak wie , ze ma marną szansę ucieczki...

Jestem przeciwnikiem pościgów za drobne wykroczenia - z reguły ta cena jest zbyt wysoka do przewinień i tyle.

Z niektórych wypowiedzi widzę ,ze zasada ŚP. Josefa Wissarionowicza Stalina dalej ma się dobrze: "Lepiej powiesić 100 niewinnych jak ma się udać uniknąć kary jednemu winnemu."

Jak już pisałem ja przestrzegam tylko dwóch przepisów STOP i czerwone światło - reszta zależy od sytuacji na drodze - jeszcze żyję, nikomu nie zrobiłem krzywdy na drodze,prawa jazdy mi nie zabrano,mandatów nie płace( robi to za mnie US), jak mi zabiorą prawo jazdy będę jeździł bez niego i co takiego strasznego się dzieje???

Najwyżej na forum zapałacie wielkim oburzeniem...

pozdrawiam

nezka