poszukuję kilku osób do ślubu na motorach

[HARPAGAN]

Nie gniewaj się ale wydaje mi się, że na forum zarejestrowałeś się tylko i wyłącznie po to aby znaleźć sobie obstawę do ślubu. Najlepiej będzie jak kumple Ci w tym pomogą.

Ja na forum jestem od kilku lat i nie wydaje mi się aby komuś kto mnie nie zna osobiście, chciało się przyjechać z obstawą aby sprawić mi przyjemność.

Ja gdybym był w PL i miał nie więcej niż 100km do Ciebie to bym przyjechał z przyjemnością.

Edytowane 10 Kwietnia 2011 przez KAROLSKI

[seba13]

poznałem i mam ale może będą u mnie się bawić na weselu raczej nie w kombinezonie

 

No właśnie , w takim wypadku to kumple twoich kumpli przyjeżdżają jako obstawa :icon_razz:

To troche wygląda tak jak byś szukał statystów :icon_evil:

[kiler]

Nie gniewaj się ale wydaje mi się, że na forum zarejestrowałeś się tylko i wyłącznie po to aby znaleźć sobie obstawę do ślubu.

i na dodatek latasz niby tyle lat na moto a piszesz jak zwykły mocher który w motorach odróżnia najwyżej ścigacza i "harleja" :icon_mrgreen:

[zappa]

A jaki w tym problem ?

Skoro zona/dziewczyna/kolezanka/laska wie jakie mam hobby i wie ze jade w obstawie, to spotykamy sie na slubie i weselu i spoko :icon_mrgreen:

Wszyscy goscie slubni i weselni wiedza o tym i nie ma problemu.

No chyba ze Ty masz takie ktore sie wstydza ze Ty kumplowi robisz obstawe :icon_twisted:

Juz nie raz tak robilem, robilismy i nikt nie mial z tym problemow ze czesc gosci ( my jako kumple ) jestesmy w strojach motocyklowych. :crossy:

Chciec to moc i to wszystko a nie szukac problemow.

lubię to! :lalag: <facebook> :icon_mrgreen:

[pawel25001]

A na Pradze mieszkasz Ty czy Twoja przyszła małżonka?

 

ja :biggrin:

[pawel25001]

A na Pradze mieszkasz Ty czy Twoja przyszła małżonka?

 

ja :biggrin:

I nie masz kolegów na motocyklach, widocznie coś w tym musi być.

 

nie każdy na pradze ma czas ja go za bardzo nie mam 2 etaty +studia i jeszcze siłka :mellow:

[Ogonnek]

Wbrew pozorom co piszą inni ja postaram się być i postaram sie jeszcze zwerbować dwóch kumpli, nie dlatego żeby dostać tą flaszkę którą obiecujesz tylko sam bym chciał mieć taką obstawe i postaram się Ci pomóc chociażby samym moim 'plastykiem'. Dla mnie uśmiech na twojej twarzy przed kościołem czy przed salą bedzie bezcenny:) Jeśli nic mi nie wypadnie to na mnie możesz liczyć choć nic nie obiecuje.

[milosz-RR]

Jak brałem ślub to znajomi przylecieli ze śląska do Torunia (400km), przyjechali też znajomi mojej żonki z Torunia i okolic, części ludzi nie znałem, przyjechało 65 motocykli (z czego ok 25 śląsk), kolumna ponad kilometr, a później impreza osobna dla motocyklistów nad jeziorkiem, domki, browar wódeczka i te sprawy, wszyscy zadowoleni.

 

Nie rozumiem trochę ludzi nabijających się z gościa że chciałby aby mu towarzyszyć w tym dniu, byłem na kilku moto weselach u ludzi których znałem tylko z forum i bardzo miło to wspominam. Nie ma co się napinać, pojechać, poszaleć, flaszkę na wieczór wziąć i cieszyć się życiem.

 

Poniżej urywek z mojej obstawy:

 

 

Pozdr i życzę udanej imprezy.

[Rozal]

A jaki w tym problem ?

Skoro zona/dziewczyna/kolezanka/laska wie jakie mam hobby i wie ze jade w obstawie, to spotykamy sie na slubie i weselu i spoko :icon_mrgreen:

Wszyscy goscie slubni i weselni wiedza o tym i nie ma problemu.

No chyba ze Ty masz takie ktore sie wstydza ze Ty kumplowi robisz obstawe :icon_twisted:

Juz nie raz tak robilem, robilismy i nikt nie mial z tym problemow ze czesc gosci ( my jako kumple ) jestesmy w strojach motocyklowych. :crossy:

Chciec to moc i to wszystko a nie szukac problemow.

Też nie widzę problemu.Znajomy ( zaproszony na ślub i wesele ) jechał w obstawie na GSXR w garniaku. :)

Film z przejazdu:

[pawel25001]

będę koledzy wdzięczny jak byście mogli mi towarzyszyć w takiej drodze i kilku znajomych poprosić w moim imieniu jak by mogli mi towarzyszyć będę bardzo ale to bardzo wdzięczny i szczęśliwy :biggrin:

a jak oglądam te filmiki to łza w oku się kręci i w gardle ściska coś pięknego szok po prostu szok

[majkelpl]

a jak oglądam te filmiki to łza w oku się kręci i w gardle ściska coś pięknego szok po prostu szok

 

Ale szok ze na moto czy tez szok ze juz sie nie jest kawalerem czy co ? :icon_mrgreen:

[pawel25001]

a jak oglądam te filmiki to łza w oku się kręci i w gardle ściska coś pięknego szok po prostu szok

 

Ale szok ze na moto czy tez szok ze juz sie nie jest kawalerem czy co ? :icon_mrgreen:

 

kawalerem jeszcze jestem do 25czerwca coś pięknego taka eskorta :biggrin:

[milosz-RR]

będę koledzy wdzięczny jak byście mogli mi towarzyszyć w takiej drodze i kilku znajomych poprosić w moim imieniu jak by mogli mi towarzyszyć będę bardzo ale to bardzo wdzięczny i szczęśliwy :biggrin:

a jak oglądam te filmiki to łza w oku się kręci i w gardle ściska coś pięknego szok po prostu szok

 

Szok to mieli ludzie we wsi jak widzieli 1,5 km sznur motocykli :) Droga nieprzejezdna, 14 bram, aż jakiś buc po policję zadzwonił, ale mieliśmy w obstawie strażnika gminnego na moto więc tylko popatrzeli na tą paradę :)

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez milosz-RR

[Gogo]

A na Pradze mieszkasz Ty czy Twoja przyszła małżonka?

 

ja :biggrin:

 

 

Ja też Praga, jak będę tego dnia wolny to mogę się dołączyć. Masz do wyboru 600 RR i Kawę Z750 hehe ;p

 

jc to się przypomnij w czerwcu ;p

[dreed]

o ile bede w Wawie, z przyjemnoscia dolacze. byc moze nagadam tez 2-3 kumpli :)