michal750 Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Szczerze mowiac to zazdroszcze Ci takiego obrotu sprawy. Od 3 miesiecy jestem bez 2 motocykli (skradzione na kwote 30 tys zl), zabrali mi 2 lata ciezkiej pracy i odebrali chec do jazdy. Nie jestem osobą zamozną ktora machnie reka i pojdzie kupic nowy sprzet z salonu. Harowalem jak wół zeby dorobic sie i kupic sprzet swoich marzen. Zaniedbywalem siebie i rodzine a jakis $@#%&^#&%&&^ jednej nocy to wszystko sobie zabral. Tak wiec rozumiem slowa Marka ktory pisal o "sanatoriach". Powiem Wam ze inaczej czlowiek widzi problem gdy jego to nie dotyczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 (edytowane) beznyzna moze rozpuscic klej w trakcie jazdy i bedzie wtedy niewesolo .....poza tym jak ktos napisal , moze byc za slabe aby wlozyc wezyk.. Ja bym jednak szukal uzywki z jebaja....Jedyna rada to spawanie plastiku , z nadkladka i wzmocnieniem miejsca zlamania.Spawanie to najlepsze rozwiązanie ale napewno nie jedyne. Wszelkie kleje dwuskładnikowe są odporne na paliwo więc nie ma co panikować.:flesje:Jak do tej pory naprawiłem taka techniką jak opisałem sporo ułamanych rzeczy włącznie z króćcami do paliwa i do tej pory działa. Szczerze mowiac to zazdroszcze Ci takiego obrotu sprawy. Od 3 miesiecy jestem bez 2 motocykli (skradzione na kwote 30 tys zl), zabrali mi 2 lata ciezkiej pracy i odebrali chec do jazdy. Nie jestem osobą zamozną ktora machnie reka i pojdzie kupic nowy sprzet z salonu. Harowalem jak wół zeby dorobic sie i kupic sprzet swoich marzen. Zaniedbywalem siebie i rodzine a jakis $@#%&^#&%&&^ jednej nocy to wszystko sobie zabral. Tak wiec rozumiem slowa Marka ktory pisal o "sanatoriach". Powiem Wam ze inaczej czlowiek widzi problem gdy jego to nie dotyczy. Ale po czym wnioskujesz, że nie dotyczy? Edytowane 8 Marca 2011 przez _Monter_ Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FhissT Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 starszyzna na forum musi pokazać że jest starszyzną... sam to przeżywałem i nauczyłem się że niektórzy tutaj z forum są strasznie przeczuleni... szkoda że jakoś na zlotach, spotach itd wśród społeczności motocyklowej tego nie widać. a tutaj wielkie larum bo ktoś napisał "sanatoria wujka Adolfa"... ch**nia tam! nie przejmuj się. looz blooz hehe michal750 szczerze współczuje! los nierychliwy ale sprawiedliwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Pit uwierz mi ze wolał bym żeby się nie znalazł. Takie było moje pytanie do pana mundurowego, "a może on się nie znajdzie?" Wtedy wolał bym walczyć z ubezpieczalnią i dostać kasę Niż teraz kombinować z naprawami :( Koledze w 2009 ukradli cebre spod bloku w Edynburgu, motor znalazl sie po 2 dniach chyba i dostal kase od ubezpieczalni. Mysle ze w Twoim przypadku tez moznaby to rozpatrywac jako kradziez a nie dewastacje. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obniski Opublikowano 8 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 (edytowane) Limo, jeżeli miał AC to możliwe że dostał i kasę i zostawili mu motor. Ja niestety mam tylko podstawowe ubezpieczenie które obejmuje dodatkowo kradzież i spalenie się maszyny. Tak więc na nic nie liczę z ubezpieczalni. Monter pierw spróbuję klejenia, bo jest najtańsze, a skoro pompa tak czy inaczej jest uszkodzona, to w najgorszym wypadku stracę parę groszy na klej, a mogę zyskać 70funtów. Michał przykro mi że straciłeś motor. Szczerze teraz jak będę miał następny motor to na pewno wykupię AC, lepiej wydać kilkaset złoty więcej ale mieć święty spokój. Ja zawsze myślałem że kradzieże to tylko w filmach i nie na mojej ulicy. Jak mi ukradli to myślenie się zmieniło. Może i stać mnie na nowy motor z salonu, tylko że nigdy takiego nie kupiłem bo szkoda mi pieniędzy. Jak zrobię swój to będę chciał go zamienić na SVkę. Znalazłem super ofertę, 3800 funtów za przebieg 7.500km z 2010 roku. Jeżeli w salonie gdzie stoi SVka powiedzą ze wezmą mój sprzęt i będą chcieli max 1500dopłaty to bez wahania sie zgodzę. Jeżeli nie to zostanę ze swoją Kawasaki na dłużej. Póki co czekam na zbiornik. Prostowanie i malowanie będzie mnie kosztowało 70funtów. Zamówiłem już boczne panele które są połamane, 30funtów. Pompę mam nadzieję że da się zrobić. Jeszcze tylko nie wiem jak rozwiązać problem naklejek na zbiorniku. Z tego co patrzyłem wygląda na to że są naklejane na zbiornik przed pomalowaniem go bezbarwnym lakierem. Z tym tylko że naklejek nie ma ani na ebayu ani na allegro. Edytowane 8 Marca 2011 przez obniski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Ale nie możesz tego kleić bez żadnego wzmocnienia. Wklej chociaż rurke do srodka.Cokolwiek z anteną w sklepie 1F kup i tyle.Wklej do środka i na zewnątrz wypełniając kleje wolną przestrzeń miedzy rurkami.Stworzysz wtedy przedłużenie tego króćca. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Limo, jeżeli miał AC to możliwe że dostał i kasę i zostawili mu motor. Ja niestety mam tylko podstawowe ubezpieczenie które obejmuje dodatkowo kradzież i spalenie się maszyny. Tak więc na nic nie liczę z ubezpieczalni. Mial third party theft and fire czyli to samo co Ty. Nic nie zaszkodzi żebyś zadzwonił do ubezpieczyciela i zapytał. Najwyżej powiesz że nie chcesz zgłaszać szkody i już. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obniski Opublikowano 8 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 No spoko sprobuję, ale wydaje mi się że ubezpieczalnia musi być powiadomiona 24h od zgloszenia na policji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.