Skocz do zawartości

Gsxr k1 Wymiana ramy


BARTEK1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich , wczorak kolega spelnil swoje mazenie i kupil k1 niestety ze wzgledow finansowych bylo go tylko stac na motocykl po wypadkowy a wiec rama ma male uszkodzenia . Na szczescie na dniach bedziemy mieli nowa rame , ale jak ja wymienic od czego zaczac .warsztat nazedzia sa i troche wiedzy samochodowej. moze ktos krok po kroku moglby nam podpowiedziec nam. Z gory bardzo dziekujemy pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza bedzie jakaś serwisówka i aparat fotograficzny żeby niczego nie pomieszać no i z wlasnego doświadczenia wiem że jak ktoś to bedzie robił 2 godziny po pracy to bedzie cieżko

lepiej od razu zabrać sie do porządku za to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przekładką trochę pracy jest i trzeba by tu sporo napisać, ale tak czy siak to zrobicie, tylko bez istotnej wiedzy wam dłużej zejdzie, ale jeśli robicie to pierwszy raz ( i nie tylko pierwszy) to przede wszystkim FOTKI FOTKI i jeszcze raz FOTKI - wtedy bedziecie mieć pewność, że to "szło" tędy, a to tędy, a to nie działa bo ta linka powinna iść tędy. Zaoszczędzicie sobie wiele problemów. Powodzonka.

 

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahacz, półki, teleskopy, kola, elektryka, silnik, zegary, owiewki, bak. Tak z grubsza.

Kolega chyba to wie ze trzeba wszystko przełożyć i raczej chodzi mu o kolejność, a w takiej jak napisałeś to sobie można rozbierać 12 lat - bo nie wiem czy się mu uda np ściągnąć najpierw półki a potem " teleskopy" i później koła? :biggrin:

 

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega chyba to wie ze trzeba wszystko przełożyć i raczej chodzi mu o kolejność, a w takiej jak napisałeś to sobie można rozbierać 12 lat - bo nie wiem czy się mu uda np ściągnąć najpierw półki a potem " teleskopy" i później koła? :biggrin:

 

pzdr

 

Ja napisałem kolejność montażu na nowej ramie, a nie demontażu :D

Kolejność demontażu wynika z logicznego myślenia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem to ostatnio i podpowiem Ci tak:

Najpierw mycie a potem do roboty, zaczynasz od bocznych plastików i zbiornika by go w ferworze walki nie uszkodzić.

1.Czacha, zegary, doloty powietrza- to wszystko trzyma się stelaża odkręcasz tylko dwie śrubki przy ramie, rozłaczasz kostki i masz ten element zdemontowany.

2. Rozłącz całą elektrykę od silnika a to co jest przy stelażu tylnym zostaw w spokoju. wiązka główna wraz z przekaźnikami, aku, modułem na raz odłaczysz wraz z stelażem tylnym.

3. Pompę hamulcową z kierownicy, a zaciski z tarcz i bez zapowietrzania można zdemontować i zamontowac szybko całe hamulce. Chyba trzeba odkręcić zębatkę przednią by zdjąć łańcuch, sprawdź czy zejdzie bez tego, potem będzie Ci ciężko odkręcić tą nakrętkę. Poluzuj śruby trzymające silnik.

4.Podeprzyj pod silnikiem motocyk (kolektora wydechowego nie trzeba odkręcać)l i wyjmij przednie koło, potem od razu okręć sztycę, górną półkę i amortyzator skrętu i wyjmij zawieszenie bez wyjmowania lag z półek.

5. Tylne zawieszenie.

6. Zostaje praktycznie rama na silniku, teraz bez szarpania się i podnośnika po prostu zdejmujesz ramę z silnika i zakładasz nową.

Z takich luźnych uwag jeszcze: nie żałuj smaru na łożyska, nie pamiętam czy odkręcałem chłodnicę i spuszczałem płyn, ale chyba nie. Jeśli łożyska główki są kulkowe to nie ma sensu ich wkładać spowrotem, lepiej od razu wymienić na stożki. Używaj serwisówki, rób zdjęcia przed demontażem.

Edytowane przez baba_zanetti

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K1 ma prawie prymitywną elektrykę, nie sposób jej pomylić. Po rozebraniu plastików, lamp, liczników i zbiornika, jak ją ogołocisz z wtrysków i wiązek, to wszystko stanie się jasne co dalej i w jakiej kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem źle kombinujecie. Rama bez kół ale z silnikiem jest bardzo nieporęczna, będzie to leżało na misce olejowej i sobie klopsu narobicie. Rozbierałem kilka japosów w atomy, w tym ostatnio stary Gixxer 750W i robiłem tak:

 

-nadwozie i wszystkie jego elementy mocujące, stelaże, zegary itp.

-układ chłodzenia

-elektryka wokół silnika,zdejmij moduł, przekaźniki, linki i pierdołki

-łańcuch

-wydech

-układ dolotowy

-hamulce

- teraz dopiero silnik wyjąć, żeby było łatwiej można położyć moto na boku

-kierownica, półka górna,

-teraz wyjmujesz całą instalację (która mogła być przewleczona pod półką i wcześniej nie dało rady zdjąć)

- koła, moto postawisz na widelcu i wahaczu wtedy

- zdejmujesz cały przód, odwracasz ramę do góry kołami jak rower i zdejmujesz wahacz tył

 

Jeśli potrafisz czytać ze zrozumieniem angielską serwisówkę to spoko. Tam jest wszystko opisane, włącznie z droga prowadzenia linek, kabli, wiązek i węży.

 

Ważne jest aby pamiętać/spisać/sfotografować trudne elementy takie jak dystanse na śrubach silnika, na osiach kół, osi wahacza, różne podkładki i takie tam pierdołki. Długości i rodzaje/twardość śrub też należy zanotować.

 

Montaż w odwrotnej kolejności. :biggrin: Pi pierwsze- czystość. Po drugie - dokładność. Po trzecie - klucz dynamometryczny i serwisówka w dłoń. Przestrzegać kolejności skręcania elementów i wartości momentu dokręcenia. Zanim wyjedziesz tym moto na drogę sprawdź wszystko jeszcze raz.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...