Skocz do zawartości

Kocham błoto-Hardcore na poligonie :]:]:]


Rekomendowane odpowiedzi

Siema :)

Nie mam pamiętnika, więc musze gdzieś komuś to opowiedzieć.

A wiec zacznijmy od początku :mrgreen: :

Dzisiaj około 16, zadzwonił kumpel i zapytał się czy lece pośmigac na poligon. Z początku byłem raczej niechętny ze względu na lekcje

8O tzn na klasówki, ale kumpel powiedział, że on też nie ma czasu i skoczymy tylko na godzinke gdzieś.

Oczywiście niemogłem nie ulec :mrgreen: Powiedziałem że będe za pół godziny na miejscu. Tak też ucziłem, gdy akurat dojechałem na miejsce spotkanie, gdzie czekał na mnie znajomy, niestety w tej chwili akurat zaczeło strasznie lać (Ach te przelotne burze :? ) Widac było, że to krótka burza, więc udaliśmy się na najbliższą stacje, aby przeczekać ją pod dachem ;) A na stacji......Spotkaliśmy Czachora z Dąbrowskim 8O

Deszcz zaczął jeszcze mocniej padac, więc ucieliśmy sobie niezłą pogawędke, gdzięs z 10 minut. Duzo ciekawych rzeczy się dowiedziałem. Nawet o butach. Później wyszło słoneczko i chłopaki pojechali.

Ja już i tak usatysfokcjonowany wypadem pomyslałem, że trzeba by jeszcze pojeździć. Wjechaliśmy w poligon, były tam ogromne kałuże po tej burzy, które początkowo omijałem, kumpel rozpędził się trochę i nie zauważył jednej głębokiej kałuży, ja jechałem nieopodal niego, więc całego mnie oblał łącznie z kurtką, początkowo go ostro zbluzgałem :lol: ale okazało sie, że to dopiero początek nowych doświadczeń :twisted:

 

Ale nic, pojechaliśmy dalej, pomyślałem, że skoro juz jestem cały mokry to mogę naprawde wreszcie harcorowo pojeździć po kałużach Tak więc pojeździłem ostro, niedługo potem pojechaliśmy nad różne rzeczki poprzejeżdzałęm różne przejścia przez te rzeczki, czasami nawet prawie do połowy rmx był utopiony razem ze mną ;) Mówie wam odkryłem zupełnie nowe doświadczenie dopiero teraz rozumiem czemu niektórzy wola gorszą pogodę :D Później jeszcze trafiliśmy na jakies ćwiczenia, były rozstawione samochody po wypadkach itp, jeden wrzucony do kanału (ale by były foty, myślałem tak dzisiaj cały wypad :D ) Żeby dodać hardcoru to już dawno jeździłem na rezerwie i bałem się czy dojade do drogi :mrgreen: Naszczęście jechałem z kumplem.

 

Wróciłem własnie do domu bardzo szczęśliwy.

Może wydać wam się to czymś mało ciekawym, ale poprostu dla mnie to były super nowe doświadczenia i musiałem się z wami nimi podzielić ;)

Jeżeli dotrwaliście do końca tego postu to jesteście naprawde wytrwali, sory za błędy, ale pisze to na gorąco.

Jeszcze raz żałuje że nie wziąłem aparatu :D

 

Może wy mieliście podobne fajne wyprawy??

 

Teraz lece do lekcji, ale w zupłnie innym humorze.

 

Trzymajcie się Lubiący błotko :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie dzisiaj szalałem po poligonie, który mieści się nieopodal Siedlec. Jeździłem z kumplem. Niestety trafiliśmy także na ćwiczenia wojskowe i zakazano nam wjazdu w samo centrum poligonu :D . Postanowiliśmy przenieść się do lasu i tam dopiero był hardcore... Po kolana w błocie wróciliśmy do domków :) . To było coś. Niech żyje enduro! :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice zawsze mówią " taki duży chłopak a ubabra sie jak małe dziecko."  

Zwykli ludzie ( nie maniacy terenów) tego nie rozumieją.

 

Moi mówią tak samo Strzalek, ale nie przejmuje się tym ich gadaniem, Błoto panuje!!Enduro panuje!! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie sie jazda na poligonie w ogole nie podoba,nie wiem co w tym fajnego :) ciagle tylko whoopsy i tyle, przynajmniej taka byla trasa tegorocznego rajdu w biedrusku, moze znacie ciekawsze tereny na poligonie, nie wiem, ale zawody w biedrusku uwazam za najslabsze w tym sezonie :D najlepsze byly jak narazie Oborniki, organizacja i cale zawody trasa proby itd. Pozdro, niedlugo Siemiatycze (piaski) ja na piasku nie umiem jezdzis bo niema gdzie trenowac, u nas same bloto no ale zobaczymy :D jak narazie na kazdych zawodach jest piach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chyba najbardziej lubie jazde po torze motocrossowym (dzisiaj przejezdzilem 6 godzin :) ) wydaje mi sie ze tam sie najlepiej ćwiczy technike i jest na pewno najbezpieczniej. nie ma drzew, trase znasz na pamięć więc nic cie nie zaskoczy. niektórzy uważają ze to jest nudne ale nie dla mnie. moge zawsze coraz wyzej przeskakiwac hopy, coraz mocniej odkręcac na prostuch i coraz lepiej brać zakręty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu śmigałem sobie po poligonie i po lasach otaczających go. Jeździłem od 11 rano do 16 :D. Wszystko super ale gdy wracałem do domq zaliczyłem oczywiście malutkiego szlifa na trawie :mrgreen:. Nic się rzecz jasna nie stało ani mi ani mojej pegi. Uwielbiam enduro :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak narazie na kazdych zawodach jest piach...

We wrześniu w Ostródzie ( jeżeli pojedziesz) zmienisz zdanie :)

no Strzalek mam nadzieje !!! ja na piasku nie umiem jezdzic a bloto to moj zywiol :) nie moge sie doczekac do ostrody :flesje: bedzie napewno zajawkowo, a co do jazdy do lasu samemu to jest to baaardzo ale to baardzo glupi pomysl, nie chodzi o to ze sie zakopiesz w blocie czy cos, ale o to ze podczas wypadku lub jakiegos zdarzenia jestes sam i nikt ci nie pomoze, do lasu samemu nigdy sie nie powino jezdzic ze wzgledow bezpieczenstwa poniewaz nie wiesz co cie tam czeka. A co do tego jak kto motor utopil, to ja kiedys w bagnie utopilem setke tak ze po wjechaniu silnik zgasl od razu, zakryta byla po siedzenie, tak ze wystawala kierownica i gorna czesc baku, tak go zassalo ze w 6 osob ciezko bylo go wyciagnac, dopiero za pomoca quada, a ja jak stalem w tym blocie to bylo mi wyzej pasa, i sam nie moglem sie wydostac, a jak kiedys jechalem przez rzeke to nagle sie zrobilo gleboko, zakrylo motor, caly silnik itd, i zgasl ... troche sie przestraszylem bo mocny prad byl ale jakos udalo mi sie wydostac motor. Pozdro i czekamy na OSTRODE :) ps. Strzalek startujesz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. Strzalek startujesz ??

Ja zmieniłem furke na DT ze względów ekonomicznych :) więc nie bardzo, ale pewnie jak zwykle będą chcieli mnie wziąć do znakowania trasy.

U mnie paisków nie ma dużo za to jest trawa, glina i jak popada to momentalnie robi sie mnóstwo błota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...