Wasza opinia. Typowy turystyk

[kirk25]

Witam. Kilka dni temu założyłem tu temat jak w tytule. posypało się około 25 postów z Waszej strony za które dziękowałem kilka razy. Niestety coś się popsuło akurat podobno w tych dniach kiedy założyłem i całe moje konto zostało usunięte i Admini nie zdołali go przywrócić. Dziwne....

 

W temacie opisałem dokładniej że rozważam kupno motocykla wiosną na typowe wyjazdy turystyczne.

Ważne dla mnie jest elastyczność silnika, jego żywotność. Prędkość zdecydowanie na drugim planie

 

W każdym razie razie najlepiej według Was wypadły

Honda Transalp

Africa Twin

byłą mowa jeszcze o NTV 650 Deauville

 

oraz BMW F 650 GS, Varadero, V-Storm

 

poniżej mam jedną moją wypowiedź zachowaną bo miałem ją w pliku tekstowym :

 

Po pierwsze jesteście fantastyczni, wielkie dzieki za tyle ciekawych postów :lalag:

 

Moje pierwsze wypady to będzie południowa Polska na początek ( Bieszczady, cała Jura Krakowsko Częstochowska) Wycieczki max 2 dniowe weekendowe. Późniejsza to małe marzenie Polska dookoła :)

Jeżeli chodzi o uczęszczanie autostrad to bedzie to uzależnione od tego gdzie bede jechał. Bo np do miejsca docelowego po drodze bedzie mozna zobaczyc kilka ciekawych pozycji to bede jezdził dragami lokalnymi. Z racji tego że drogi mamy złe to motor musi byc wytrzymały na takie warunki.

Nie jestem w stanie dziś okreslic ile bede jezdził w bardziej wymagającym terenie.

Ale wiem że motor musi byc taki żebym w pewnym momencie nie stanął na drodze i musiał zawracać bo tym nie przejadę bo coś urwę przytrę coś pęknie albo ugrzęzne. Choć wiem że na wysokiej klasy Enduro też człowiek ugrzęźnie w błotku :) Rozumiecie o co chodzi :) niemam w planie rzucać się przez rzekę jeśli o to pytacie.

 

Z waszych propozycji najbardziej rozważam

Transalpa ( jest duzo fajnych stron z wypraw na tych własnie motocyklach) i nie ukrywam że stawiam go na 1 miejscu

BMW F 650 GS - Jeden z Panów mi go tu gorąco polecał ale nikt więcej sie nie wypowiedział o nim

Ja w latach 99-02 kupowałem miesięcznik Świat Motocykli

Znalazłem w tych 3 latach praktycznie wszystkie modele przez Was polecane. BMW nawet x2 (recenzje)

NTV 650 Deauville też mi się podoba. Duży plus to kufry w standardzie. ŁAdnie się prezentuje. Ale wydaje mi się za grzeczna taka jakaś. I ten układ wydechowy troche nisko. Jednak BMW i Honda te wydechy mają wysoko typowo tak endurowo

Nie bede ukryywał że BMW też stawiam wysoko bo mój samochód to BMW E36 i jest super wiec licze że motocykle z Bawarii są podobnie wykonane :)

 

Padło pytanie o prędkości. Nie zależy mi żeby gnać 180 bo to sie mija z celem turystyki. Czytając artykuły w ŚM o ludziach podróżujących na Junakach. Ostatni nawet wątek z tego roku o Panach co Junakiem i WSK 4 pojechali zdobyć Nordkapp no to ich prędkości oscylowały w granicach max 80km. Akurat znam dobrze te dwie maszyny i domyslam sie ze z bagażem nie jechali szybciej

Podsumowując pytanie o prędkość jadąc na wycieczke czy małą wyprawę nie mam zamiaru się nigdzie spieszyć. To ma być aktywny wypoczynek :)

 

Napisałem faktycznie że dwie osoby. Dlatego że mam w planie jezdzic w przyszłości z moją dziewczyną. Ale nie liczę zę tak będzie odrazu. Z racji chociażby że nie będe miał funduszy żeby ona sie odpwiednio odrazu ubrała

Z drugiej strony ja waże w granicach 80kg natomiast moja dziewczyna to małe 50kg stworzonko

więc mam 130 plus bagaż który aż tak duży na początku by nie był z racji bliższych odległości. Więc myśle ze taka 650tka az sie tak by może nie męczyła. Ale nie znam się na tych motocyklach więc to tylko moje przemyślenie

 

 

Aha padło jeszcze pytanie czy motor na sezon lub dwa czy na dłużej.

Odpowiedź jest jedna. Motor na lata chce :)

 

 

Postanowiłem wrócić do tego tematu gdyż licze że znów sie postaracie coś naskrobać bo o ile ja juz cos tam pamietam to szkoda mi tematu bo fajnie się rozwijał i komuś kiedyś może by się przydał

Wyadje mi się że osoby które pisały te psoty powinny pamiętac temat bo było to w okolicach sylwestra i kilka osób nawet odezwało się kilka razy.

 

 

Pozdrawiam :)

[Syrek]

Kirk, Ty już nie kombinuj :icon_mrgreen:

 

Ino bierz Trampka 650,nooo może jeszcze V-stroma jak dołozysz pare groszy :wink:

 

Varadero- za ciężki, smok paliwożerny(wersja gaznikowa)

Bmw 650- jeden gar

Deavile-nuda Panie

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez Syrek

[pikus91]

Panowie czemu odrazu zapominacie o africe twin? Mialem okazje jezdzic trampkiem i afrika pod wzgledem terenu moim zdaniem wymiata i na asfalcie nie najgorzej sobie radzi. Stanowczo ci polecam dwu cylindrowce jesli masz zamiar jezdzic dlugie trasy. Natomiast mi podpasowal dobrze dominator, bo moge sie wpakowac w porzadny teren po zmianie felg i w ciagu 20min mam przygotowany motocykl zeby jechac np. nad morze. Choc cie ma takiej wygody i oslony od wiatru jak duzym endurakiem, ale nie ma co narzekac wazne ze silnik wytrzymuje pod moja reka, honda to honda i za szybko na inna marke nie przesiade.

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez pikus91

[kirk25]

No chyba będzie Transalp. 2 garowa Honda powinna mi się odwdzięczyć dobrą i długą współpracą

Więc za tym motocyklem bede jezdził, szukał oglądał, krótkie przejażdżki tez pomogą . A potem coś się kupi :)

Dzięki wszystkim :)

[Syrek]

No chyba będzie Transalp. 2 garowa Honda powinna mi się odwdzięczyć dobrą i długą współpracą

Więc za tym motocyklem bede jezdził, szukał oglądał, krótkie przejażdżki tez pomogą . A potem coś się kupi :)

Dzięki wszystkim :)

 

Dobry wybór :lalag: Silnik V2 hondy jest nie do za""bania :wink:

Tylko szukaj modelu od 2000r. w góre.

Powodzenia zycze :flesje:

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez Syrek

[jeszua]

Panowie czemu odrazu zapominacie o africe twin?

 

bo jest cięższa, mniej poręczna, a na naszym rynku dużo droższa. w przeciwieństwie do trampka nie spotkałem się jeszcze ze świadomym użytkownikiem, który polecałby afrykę do nauki jazdy. IMHO już trampek jest ciężki, ale w tej klasie i pieniądzach nie ma konkurencji

jsz

[BMWolf]

...tak właśnie posypało sie forum... tez dopisałem swoja opinię ale nie ma, jak pamietam w jednym z postów autor wspomniał o pasażerce ( przyszłościowo) sądze po swoich doswiadczeniach w poszukiwaniu motocykla który spełniałby wiekszość wymogów dla wygodnego a nader ważne bezpiecznego podróżowania w dwie osoby , myslę że podobnie jak konstruktorzy motocykli Yamaha ( wpierw silnik , potem rama, zawieszenie a potem reszta) nalezy myslec nieco od tyłu , od wygody pasażera więc także od możliwości swowodnego zapakowania się , ochrony przed warunkami atmosferycznymi i wygodnej pozycji , patrząc dalej musimy mieć wystarczająco elastyczny silnik , dośc duzy zbiornik paliwa , prostą obsługę oraz motocykl dopasowany do swoich własnych umiejetności , a zarazem pozwalający na swowodne pokonywanie zarówno autostrad , jak i dróg w nieco gorszym stanie ( Rumunia , Ukraina ) . Moim zadnaiem patrząc na powyższe uwarunkowania wybrałbym H O N D Ę NTV , ma wszystko co jest niezbędne , dobry i elastyczny silnik , napęd wałem kardana , więc bezobsługowy , wybrałbym wersje gaznikową oczywiście po wcześniejszym drobnym usprawnieniem pompy paliwa ( wstawienie dodatkowej diody prostowniczej ) . Fajnym rozwiązaniem jest także wtrysk , choć osobiście nie podoba mi sie katalizator w motocyklu .. biorąc pod uwagę moje skromne 20 letnie doswiadczenie Honda NTV zapewni to wszystko co jest niezbędne dla początkującego turysty ....

dodam tuitaj jeszcze jedna ważna sparwę , moto to posiada siodło dośc nisko , więc pozwala na wygodne wsiadanie , ważną rzeczą jest tutaj profil siodła szczególnie dla pasażera , aby nie jeżdział przód tył przy chamowaniu i przyśpieszaniu ( wiem z autopsji to strasznie wkurzające i dośc nieprzyjemne ) , siodło zawsze można zmienić i nie kosztuje to jakiśch strasznych pieniędzy , mnie kosztowoło w granicach 250zł ze wszystkim, ja smigam z moim plecaczkiem od kilkunastu lat , długo szukałem i zmieniałem motocykle teraz mam BMW a to tylko dlatego że jestem wysokim motonitą mam 2 m , a samo moto którym śmigam jest pozbawione jakichkolwiek wibracji co uwielbia moja małzonka ...wady NTV , ciężko znależć moim zadaniem problemy są do rozwiązania więc 1. wibrację przy wysokich obrotach ( prędkości około 130 i więcej) odczuwalną na stopokach ( znikoma w porównaniu z VFR), 2.wypalanie styków pompy paliwa ( wada pomp stosowanych w Hondach lecz wstawia sie diodę i jest OK, jednak w trasę warto zabrać dodatkowy komplet styków , koszt 60 zł ), 3. siodło na którym filigranowa pasażerka może jeżdzić przód tył ( zmiana siodła koszt proporcjonalnie niewielki pozwala na indywidualne wyprofilowanie siodła) ... tyle mojej opinii , motocykl jest dośc zwarty , ma kufry w zestawie , chłodzenie płynem ( wazna rzecz pozwalająca na dobra prace silnika ) dwie świece na cylinder ( nieodzowna sprawa przy awari jednej z nich) napęd wałem ( bezobsługowość i bezawaryjność rozwiązania) , dobre i regulowane zawieszenie tylnie , nisko połozono podnóżki pasażera ( wygodna pozycja ) , przyjemny dzwiek silnika ( zapewniam że czasami to ważne) ., nisko połozony środek ciężkości ( dobre prowadzenie) ... w każdym razie mając na uwadze twoje zamiary jak i doświadczenie ten wybór uznałbym za najlepszy ...

 

... co do nudy w wypadku NTV , wszystko zależy od punktu ...siedzenia... niepsujacy sie i mało wymagający NTV , pozwala w pełni cieszyc się sama podrużą a nie drutowaniem tego co odpada ( znam takie przypadki) .... mimo wszystko Transalp jest mało komfortowy do podrózy w dwie osoby ...a sam wygląd to nie wszystko...

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez BMWolf

[JareG]

bo jest cięższa, mniej poręczna, a na naszym rynku dużo droższa.

Z ta waga to nie do konca tak jest.. bo np. rd03 wazy porownywalnie do trampka :icon_mrgreen:

.. ale faktycznie cena Afryki zabija - i to nie tylko na naszym rynku, w takim Reichu tez musisz zabulic za dobra AT porzadne pieniadze. Po prostu Afryka ma zajebista marke, i z czasem bedzie coraz drozsza - mam na mysli zadbane egzemplarze. Wiec jesli ktos chce kupic ladna AT to niech lepiej nie czeka, bo taniej nie bedzie - chyba ze PLN urosnie w sile jakims cudem :icon_mrgreen:

[jeszua]

Moim zadnaiem patrząc na powyższe uwarunkowania wybrałbym H O N D Ę NTV , (...)

 

wszystko pięknie, tylko AFAIR autor pytania pisał dość wyraźnie (w pierwszym utraconym poście) o bocznych drogach, szutrach i leśnych przecinkach. pomijając, że nie precyzujesz którą hondę masz na myśli (ntv650 zwaną na niektórych rynkach revere czy nowszą nt650v deauville - sądzę, że chodziło o tą drugą), w zasadzie żadna z nich nie posiada własności trakcyjnych choćby tylko podobnych do trampkowych. do turystyki więc devilka się nada, ale do lasu i na boczne drogi ni cholery

poza tym miałem okazję jechać w towarzystwie trampków trasę spod łodzi do krakówka i nie zauważyłem, żeby w jakikolwiek sposób pojedynczej osobie przeszkadzały prędkości autostradowe. owszem, przy posadzeniu pasażera mocy może być ciut mało - ale silnik v2 jest na tyle dynamiczny, że to w zasadzie zauważyć można dopiero mając porównanie do innych (większych, mocniejszych) motocykli

 

JareG: u nas przyjęło się, że afryka droga - i nawet za złom śpiewają sobie koszmarne pieniądze. gdybym miał wydać tyle, ile za ładne rd07 sobie liczą sobie rodzimi importerzy używek, to za te pieniądze można nabyć r1100/1150gs (adv) z tego samego rocznika. a to już jest przegięcie. no, ale nie o tym mowa - dobrej afryki w zasadzie w tym budżecie nie znajdzie, lepiej się skupić na realnych możliwościach

jsz

[Tobik]

Generalnie czytając cały temat to nasuwają się dwa modele: Transalp i Africa. Osobiście wolałbym Africe, ale Transalpowi tak naprawdę nie ma co zarzucić.

[BMWolf]

... oczywiście NTV Deauville , fatem jest że że jest to motocykl typowo turystyczny , powiedzmy że na drogi ubite , lecz przy tym majacy swoje zalety które przewyzszają tę wadę , co do modeli GS choc sam mam BMW nie polecam wersji GS z wałem jako maszyny wyprawowej , w/g mnie łańcuch to podstawa, wersja BMW800GS jest najplepsza jako wyprawowa maszyna, ... sugerująć NTV wychodze z założenia iz podruzujemy z pasażerem , tu najwazniejsaa jest wygoda ;) ...co do Hondy AT oczywiście tak ....sądze że przebija Honde Varadeo ...jst rozsądnie skonstruowana i co najwazniejsze sprawdzona....Tarnsalpowi tez nic nie zarzucam , uwazam jednak że wymaga pewnej wprawy w prowadzeniu i na dwie osoby słabo go widzę .. plusy za układ jezdy , w całości , wykonanie , właściwości trakcyjne ... minusy kazdy sobie znajdzie inne moje to generalnie nie maszyna na dwie osoby... osobiście smigałem i NTV i Transalpem ,, NTV dla pasażera , Transalpm dla siebie ... wybór jest zalezny od kasy i ...planów jeżeli na długo NTV , jeżeli dorażnie Transalp .. tu rosądek , przede wszystkim cenowy przebija wszystko inne...

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez BMWolf

[JareG]

JareG: u nas przyjęło się, że afryka droga - i nawet za złom śpiewają sobie koszmarne pieniądze.

To nie u nas, tylko w ogole na swiecie - zadbana rd07a z okolic 2000 to w Reichu wydatek od 4k EUR. A przeciez skad my te sprzety ciagniemy.. wlasnie z zachodu. Cudow nie ma, cena jest jaka jest. Na pocieszenie - Afryka nie traci na wartosci :) Ja swoja rd07a sprzedalem drozej niz kupilem, a przejezdzilem na niej 2 sezony (ponad 20kkm). Wczesniej rd04 tak samo - sprzedalem za tyle, za ile kupilem a co wyjezdzilem to moje :)

 

gdybym miał wydać tyle, ile za ładne rd07 sobie liczą sobie rodzimi importerzy używek, to za te pieniądze można nabyć r1100/1150gs (adv) z tego samego rocznika. a to już jest przegięcie.

Zadne przegiecie, zwyczajne prawo rynku - jest kupiec to sie sprzet za tyle sprzedaje. A o GS myslalem, i powiem Ci, ze jednak AT mi bardziej pasuje - BMW to moto bardziej na asfalt, w teren za ciezki, uszkodzic latwiej niz AT, naprawic tez moze byc trudniej.. faktycznie za cene mojej AT moglem kupic 1150GS, ale na asfalt sa lepsze sprzety, w teren tez sa lepsze. GS moze sie nadac, jesli ktos moze miec tylko jedno moto.

 

no, ale nie o tym mowa - dobrej afryki w zasadzie w tym budżecie nie znajdzie, lepiej się skupić na realnych możliwościach

Zadbana rd04 znajdzie, albo rd03 - ja teraz wlasnie 3ke kupilem, rocznik 1988 moj ulubiony :icon_mrgreen:

 

BTW: Trampek jest OK, ale jesli ma byc na dwie osoby plus bagaze i calosc na autostrade to niestety za slaby jest - kolega mial, zadowolony byl ale zona zaczela z nim jezdzic wiec i babe z kuframi trza bylo zabierac.. kupil Viadro. Gdyby brac pod uwage kryterium 2 osoby z bagazem i wiekszosc tras po asfalcie, to poza Viadrem mozna pomyslec o 1100GS. Tyle, ze i Viadro, i 1100GS to tak z 12-15k zeta trza miec.

 

A, i jeszcze jedno: Afryka wg mnie jest jednoosbowa, przynajmniej ja jej tak uzywalem. 182cm, i 110kg. Jesli ktos jest kurduplem z waga piorkowa, to moze byc moto na dwie tego typu osoby. Oczywiscie uciagnie i dwa spaslaki, ale to sie nieco mija z celem :icon_mrgreen: No i predkosc podrozna to tak do 120km/h, potem juz na obrotach sie jezdzi i spalanie zaczyna rosnac..

[BMWolf]

 

BTW: Trampek jest OK, ale jesli ma byc na dwie osoby plus bagaze i calosc na autostrade to niestety za slaby jest - kolega mial, zadowolony byl ale zona zaczela z nim jezdzic wiec i babe z kuframi trza bylo zabierac.. kupil Viadro. Gdyby brac pod uwage kryterium 2 osoby z bagazem i wiekszosc tras po asfalcie, to poza Viadrem mozna pomyslec o 1100GS. Tyle, ze i Viadro, i 1100GS to tak z 12-15k zeta trza miec.

 

A, i jeszcze jedno: Afryka wg mnie jest jednoosbowa, przynajmniej ja jej tak uzywalem. 182cm, i 110kg. Jesli ktos jest kurduplem z waga piorkowa, to moze byc moto na dwie tego typu osoby. Oczywiscie uciagnie i dwa spaslaki, ale to sie nieco mija z celem :icon_mrgreen: No i predkosc podrozna to tak do 120km/h, potem juz na obrotach sie jezdzi i spalanie zaczyna rosnac..

 

 

:notworthy: ...A M E N ... :notworthy: ... i podpisuje się dwoma rękoma i dwoma nogami i nie tylko :buttrock: BMW F800GS ten uwazam za najlepszy z seri GS ... :lalag: tych z wałem z tej serii nie...

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez BMWolf

[jeszua]

BTW: Trampek jest OK, ale jesli ma byc na dwie osoby plus bagaze i calosc na autostrade to niestety za slaby jest - kolega mial, zadowolony byl ale zona zaczela z nim jezdzic wiec i babe z kuframi trza bylo zabierac.. kupil Viadro.

 

jak autor pytania pojeździ, to też się zastanowi - na razie ma plany, za rok-dwa na moto będzie miał plany zweryfikowane :icon_mrgreen:

ja po prostu wiem, jak się ludzie potrafią męczyć na zbyt ciężkich motocyklach, zwłaszcza tacy bez doświadczenia choćby, w utrzymaniu tego przy zawrotce na parkingu. lepiej się uczyć na cudzych błędach :P

jsz

[JareG]

jak autor pytania pojeździ, to też się zastanowi - na razie ma plany, za rok-dwa na moto będzie miał plany zweryfikowane :icon_mrgreen:

A to fakt.. ino cos tam pisal, ze to ma byc moto docelowe :icon_mrgreen:

 

ja po prostu wiem, jak się ludzie potrafią męczyć na zbyt ciężkich motocyklach, zwłaszcza tacy bez doświadczenia choćby, w utrzymaniu tego przy zawrotce na parkingu. lepiej się uczyć na cudzych błędach :P

Uczenie sie na bledach innych jest madre.. ale powiem Ci, ze jesli chodzi o uczenie sie poprzez wlasnoreczne (i wielokrotne) podnoszenie grata to takze ma ono spory walor edukacyjny :icon_mrgreen: