mario33 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2011 (edytowane) No ale w środę to musielibyśmy po pracy jechać, czyli po południu. Ja słabo widzę po zmierzchu. A że Praga nie jest daleko i żeby być tam na 11-12 można wyjechać w czwartek z rana. Przecież to tylko ok 650km. Czyli na spokojnie wyjedziemy o 5 rano i jesteśmy na 12. No chyba że pojedziemy spokojnie po południu w środę i na dole Polski spotkamy się gdzieś, jak Mario pisał. W sumie ja się dostosuje. Yuby nie wszyscy dadzą radę ciurkiem 650km. Nie boję się o Ciebie, ani o siebie, ale o tych mniej doświadczonych. A to tankowanie, a to siku, a to piwo.. tfu... coca cola, czy jeść i z 7 godzin zrobi się 10. Ty pojedziesz szybko i sprawnie ale nie wszyscy tak mają. Proponuję bez nerwa w środę kole 16 wyjazd. Nie mus jechać daleko - wystarczy że zrobimy z 250 km do wieczora, to potem w czwartek pozostałe 400 zrobimy w dającym się przewidzieć czasie (jak znam jazdy dużą grupą to 6 godzin z 2 postojami, jak wyjedziemy o 8 to będziemy na 14 na miejscu)... PS: bez Spławika nie jadę ! :icon_mrgreen: Edytowane 7 Stycznia 2011 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 (..) No możemy wyjechać w środę ok 16, ale w takim razie musisz opracować miejsce w którym się spotkamy na wieczornej libacji. Przykladowo mozecie zarzucic kotwice w Kletnie (BikerChoice) :icon_mrgreen: :lalag: Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Nocleg w Pekelnych powoduje konieczność wożenia ze sobą psiwora a więc większego tobołu. Do Kletna z W-wy jest chyba ok. 500 km. Trochę dalej, niż zakładane przez Maria 250. Chyba, że w drodze powrotnej ... :icon_twisted: pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 (edytowane) Hmm, gdybym wybierał sie do Pragi, to zorganizowałbym "międzynocleg" w okolicy Szklarskiej Poręby. NA PEWNO po drodze i NA PEWNO baza noclegowa jest wystarczająca, aby każdy wyszukał coś na miarę własnej kieszeni, a i wieczór integracyjny byłoby gdzie spędzić... No i potem jest w miare blisko do Pragi, tak aby po zakwaterowaniu mieć jeszcze dzień dla siebie. Edytowane 8 Stycznia 2011 przez Staszek_s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 ...no, jeżeli tą trasą, to faktycznie niespecjalnie Szklarska po drodze. Aczkolwiek, bo zawsze jest jakieś aczkolwiek, trasa przez Jelenią i Szklarską na pewno jest bardziej pasującą osobom z północy kraju i np. poznańskiego czy Dolnego Śląska... Ach, ta Warszawa :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 IMHO Najwygodniej śmigać z WWA na Cz-we, K-ce, Olomuc, Brno i Praha. Z doświadczenia wiem że to najlepszej jakości droga. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 (edytowane) A jak z serpentynkami po drodze tej: Katowice- Olomuc? Bo ta na Szklarską i dalej, to trochę "górskich" wrażeń zapewnia jednak... Edytowane 8 Stycznia 2011 przez Staszek_s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 A jak z serpentynkami po drodze tej: Katowice- Olomuc? Bo ta na Szklarską i dalej, to trochę "górskich" wrażeń zapewnia jednak... To jest raczej autobana, jeśli wyjazd jest kierowany na śmiganie po winklach i podziwianie widoków, to nie jest to taka droga. Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 (..) Do Kletna z W-wy jest chyba ok. 500 km. Trochę dalej, niż zakładane przez Maria 250. Chyba, że w drodze powrotnej ... :icon_twisted: Niewiele ponad 400km - nie badzcie mientkie faje :icon_mrgreen: Ja wyjezdzalem przed 15 i w okolicy 20 bylem w Kletnie - a nie mam dobrego (szybkiego) 'polaczenia'.. Yuby, do Stronia Sl. bylo jeszcze cos widac :) .. jakbyscie sie wybierali, to w Paczkowie trza cisnac na Javornik, potem Travna, Lutynia, Ladek Zdroj, Stronie itd. Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 (edytowane) Wystarczy 250-300 km, nie ma sensu pchać się na maksa po ciemku jak na drugi dzien i tak spokojnie dojedziemy. Kletno nie zając i nie taki cymes ze mus tam jechać. Pogadanki o 'miętkich fajach' proponuję zachować na inny temat, mnie nie biorą. Miejsce się znajdzie jak już będzie termin. Edytowane 8 Stycznia 2011 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 (edytowane) Kurna chyba znów była walka z zawartością forum... Propozycja na nocleg 'po drodze' z Wawy: Pensjonat-Hotel Zielony w Turawie, nad Jeziorem Turawskim, przed Opolem. 280 km od Janek, 4,5 godziny jazdy. 45 miejsc, cena nie powala, wygląda ok. http://www.turawa.com.pl/ http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&...411&ie=UTF8&z=8 Edytowane 11 Stycznia 2011 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Kurna chyba znów była walka z zawartością forum... Propozycja na nocleg 'po drodze' z Wawy: Pensjonat-Hotel Zielony w Turawie, nad Jeziorem Turawskim, przed Opolem. 280 km od Janek, 4,5 godziny jazdy. 45 miejsc, cena nie powala, wygląda ok. http://www.turawa.com.pl/ http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&...411&ie=UTF8&z=8 Na jedną noc można przyjechać. Ale nic więcej . W jeziorze jest właśnie spuszczana woda(pracuję 100 m od jeziora), nie wiem jak na wiosnę będzie (latem zielona woda). W okolicy nie jest za ciekawie - może lepsze jest jez. srebrne . Na temat pensjonatu się nie wypowiem bo nie wiem. Droga Kluczbork - Opole praktycznie cała jest w dobrym stanie( Yuby 170 z licznika nie schodzi :bigrazz: ) Jakby co służę pomocą w tych okolicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 (..) Droga Kluczbork - Opole praktycznie cała jest w dobrym stanie( Yuby 170 z licznika nie schodzi :bigrazz: ) Od Wielunia jest dobrze, i od Opola dalej w kierunku Klodzka tez jest OK. Bardzo lubie tamtedy* jezdzic - dobra nawierzchnia, mozna sie rozpedzic a i zakretasow sporo.. sa tez po drodze lasy ladne, i widokowo jest fajnie (teren sie pagorkowaty robi) :) :lalag: * Wielun - Opole - Paczkow i ew. dalej na Zloty Stok i Klodzko Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 (edytowane) Jakby co służę pomocą w tych okolicach. " a ja, jeżeli pan pozwoly, z przyjemnością" ;) jakbyś przy jakiejś okazji przejeżdżał koło tego pensjonatu to lookinj na niego czy da się wytrzymać standardem... jest jeszcze obok coś takiego jak "Dworek Jana" - też wygląda nieźle, w tym cenowo: http://www.dworekjana.pl/ Z tego miejsca do Pragi 310 kaemów. Droga bardzo ładna, widokowa i wbrew pozorom dość dobra nawierzchnia. yuby będziesz na miejscu w 2 godziny ;) najwyżej śmigniesz do Pilzna i z powrotem jeszcze jak Ci się będzie nudzić ;) Edytowane 12 Stycznia 2011 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szaki Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Osobiście wolał bym z samego rana, ale oczywiście dostosuję się. Cytuj Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.