Przerywacz świateł stopu

[mike.kir]

Witam,

 

Czy są gotowe układy wpinane w układ światła stopu, które powodują, że po przyciśnięciu hamulca światło tylne mignie szybko kilka razy a następnie zapali się na stałe? Dyskusja n.t. zrobienia czegoś takiego była np tutaj - http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic...?t=1712479&sid= Zanim jednak chwycę lutownicę chciałbym się dowiedzieć, czy nie ma takich elementów gotowych. Dodatkowym pytaniem jest czy taka przeróbka jest legalna w kontekście prawa?

 

Pozdrawiam

mike.kir

[pitersky]

Chyba legalna, RSV ma to najprawdopodobniej w serii (dobrze mowie?)

[thobeta]

Znalazłem taki cytat :

 

"Migoczące światła stopu, są niedopuszczalne na naszych drogach, natomiast adaptacyjne światła stopu - bo tak to się nazywa(czyli światła reagujące na siłę nacisku/gwałtowność hamowania) - jak najbardziej (np. Opel Insignia). Są to światła mrugające z częst. bodajże 50HZ (może się myle), ale w Insignii mają one homologację itd. Nie warto się bawić we wpinanie w obwód jakiś dodatkowych elementów. Natomiast, można wpiąć na pedał hamulca czujnik przeciążeniowy, taki jaki jest np w Grande Punto lub w niektórych francuzach, który w momencie mocnego/awaryjnego hamowania załącza automatycznie światła awaryjne - potem automatycznie je wyłacza - i to jest skuteczne, i za to dowodu nie zabiorą "

 

Podejrzewam że może być podobnie w kwestii motocykli. Ale to szukanie dziury w całym Nie widzę kompletnie sensu by wystawiać się na obszczał zabrania dowodu lub sprzeczania sie na drodze kto ma rację.

[enduromaster]

znając naszą policję bezpieczniej będzie podpiąć pod kierunki

ale czy to jest sens, gapowaty i tak wjedzie

[mike.kir]

Chyba legalna, RSV ma to najprawdopodobniej w serii (dobrze mowie?)

 

Inspiracją było to, że widziałem w jakimś motocyklu z diodowymi światłami (widziałem go na drodze) takie właśnie zachowanie światła stopu. Co do przeglądu to zawsze można dorzucić przełącznik przełączający pomiędzy miganiem a standardem. Co do sensu - zdecydowanie bardziej zwraca uwagę szybkie migające światło czerwone niż 'zwykła' zmiana intensywności świecenia światła z tyłu. A w sytuacji gdy widoczność moto jest na wagę złota.. :wink:

[qurim]

Z tego co wiem światło migające jest dopuszczalne (a nawet wymagane) tylko w kierunkowskazach.

 

A z tego co mi się wydaje to ...jak bardzo trzeba mieć zryty łeb żeby podniecać się migającym STOPem? Widać że niektórzy jeszcze nie wyrośli z migających zabawek z dzieciństwa. Może chcecie jeszcze mały głośniczek wydający dźwięki i odgłos strzelania z karabinu? :banghead: :banghead: :banghead:

[cubamen]

 

A z tego co mi się wydaje to ...jak bardzo trzeba mieć zryty łeb żeby podniecać się migającym STOPem?

 

 

:rolleyes: temat jak temat widzialem bardziej idiotyczne :icon_idea: nietety rzucony przez ciebie text cyt : " jak bardzo trzeba mieć zryty łeb ...... " to komplena ŻENADA

[mike.kir]

A z tego co mi się wydaje to ...jak bardzo trzeba mieć zryty łeb żeby podniecać się migającym STOPem?

Jak ci ciśnienie skacze to przejedź się na moto a nie na forum się wyżywasz.. Skoro ktoś to montuje seryjnie i trafiłem też na info, że moto ze stanów mają czasem takie systemy, to może nie jest to 'zabawka z dzieciństwa'.. Znalazłem, że ktoś robi coś takiego link. Pozostaje pytanie jak bardzo jest to nielegalne..

 

[qurim]

:rolleyes: temat jak temat widzialem bardziej idiotyczne :icon_idea: nietety rzucony przez ciebie text cyt : " jak bardzo trzeba mieć zryty łeb ...... " to komplena ŻENADA

 

Doceniam krytykę. :notworthy: Nadal żałosnym wydaje mnie się takie migające światło. nie widzę w tym żadnego sensu tudzież potrzeby korzystania z takiego światła w ruchu drogowym. Wystarczy myśleć na drodze za innych i umieć się pozycjonować na drodze, co jest przecież łatwiutką i zarazem konieczną podstawą jazdy moto.

 

Ok, koniec mojej wypowiedzi. Miłej zabawy życzę z błyskotkami w STOPie.

 

EOT.

Edytowane 8 Listopada 2010 przez qurim

[cubamen]

Nie dokładnie to co piszesz ale seryjny patent typu ze wraz ze swiatłem stopu zaczynaja migac kierunki tylnie jest u mojego kumpla zamontowane w HD Electra z 2005r FLHDCUI

 

 

Edytowane 8 Listopada 2010 przez cubamen

[saska251]

nie widzę w tym żadnego sensu tudzież potrzeby korzystania z takiego światła w ruchu drogowym

 

migające ZAWSZE, to owszem, slaby chyba pomysł. Chociaż, z drugiej strony, zawsze to jakieś podkreslenie swojej obecności w ruchu drogowym.

Natomiast spięte z czujnikiem przeciążeniowym to całkiem dobry pomysł, szczególnie jak się na dwa moto leci w szyku i z dużą prędkością. Gwałtowne hamowanie jest sygnalizowane "scigającemu" i pomaga.

Kilka razy na autostradzie mi się przydało, jak mi fura z daleka "zamrugała", bo wiedziałem, że to jakaś grubsza sprawa.

[qurim]

Ale dla polskich kierowców jest to kolejna zagwózdka dla ich, już przeciążonych, umysłów. Zamiast reagować będzie patrzył jak pi*da "Tej, zoba! Ale fajnie miga mu to światło...." A jak wiadomo wpatrywanie się w światło poprzedzającego pojazdu upośledza widzenie zmiany dystansu pomiędzy Twoim a tamtym pojazdem.

[Vatzeque]

Ale dla polskich kierowców jest to kolejna zagwózdka dla ich, już przeciążonych, umysłów. Zamiast reagować będzie patrzył jak pi*da "Tej, zoba! Ale fajnie miga mu to światło...."

Obiecałeś się nie odzywać.

 

Ja mam pytanie. Gdzie i za ile taki czujnik przeciążeniowy mogę nabyć?

[mike.kir]

Przeciazeniowych jak na razie nie znalazlem. Tu sa poprostu migajace http://www.customdynamics.com/signal_dynam...t_modulator.htm

 

Cytat z opisu produktu:

Most states drivers handbooks recommend that you flash your brakes when slowing or stopping.

Wiem, ze to gadanie marketingowe ale wydaje mi sie, ze gdzies sie spotkalem z porada, zeby przed hamowaniem 'pyknac' kilka razy klamka, zeby wlasnie tylne swiatlo mignelo.

 

EDIT:

 

Brake Light: A flashing brake light is more visible than steady one. Flash the breake light before and during stops (except of course for emergency stops).

Cytat z: Basic RiderCourse Handbook 2009, str. 26, wydane przez Motorcycle Safety Foundation

Edytowane 9 Listopada 2010 przez mike.kir

[qurim]

Obiecałeś się nie odzywać.

 

Ok, zapomniałem. Pa. :notworthy: