Skocz do zawartości

proszę o opinie na temat KAWASAKI EL 250


Pooh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

wiem, jestem kolejnym ktory zadaje podobne pytanie...

W tym roku chce kupic sobie jakies male moto. Zbieralem sie z tym juz od dluzszego czasu wiec czas najwyzszy :)

 

 

Jestem zainteresowany el 250. Wyszedlem z zalozenia ze 250 bedzie bezpieczne na poczatek choc z drugiej strony nie jestem wariatem (przynajmniej tak mi sie wydaje) i gdyby pojawila sie wieksza pojemnosc to raczej nie bawilbym sie nawet w sprawdzanie max speed...

Eliminator wydaje mi sie ciekawy, wyglad bardzo przyjemny, ladne osiagi i na forum w sumie wszyscy sie bardzo pozytywnie wypowiadali ale...

Znalazlem wzmianke, ze jednak wysoka osoba bedzie czula sie na nim zle... Mam 186cm wzrostu przy czym jest dosc szczuply :/

 

Szukalem alternatyw; virago 535 wogole mowia ze tylko dla niskich, inne 250 w sumie wydaja mi sie mniejsze niz el...

 

Wiec moje pytanie: czy osoba z moim wzrostem moze czuc sie w miare swobodnie na tym sprzecie?

Druga sprawa, jak z wzieciem pasazera - na nie dlugich trasach?

 

 

Czy natomiast jesli uwazacie, ze naprawde nie mam czego szukac z el, to w czym sie lepiej orientowac? Sprzet nie moze byc za ciezki: sam jestem lekki i nie chcialbym czegos co ciezko bedzie mi opanowac...

Mowie tak w przedziale do 10k zl. Jednak lepiej nizej niz wyzej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukalem alternatyw; virago 535 wogole mowia ze tylko dla niskich, inne 250 w sumie wydaja mi sie mniejsze niz el...

Mówią... mówią.... :icon_twisted: Po pierwsze to musisz się przymierzyć do moto - usiąść sam!!

Co prawda 535 nie jest duża, ale wysunięte do przodu podnóżki z dźwigniami umożliwiają przyjemną jazdę osobom powyżej 170cm :cool:

 

Jeśli jeździłeś czymkolwiek wcześniej to może rozglądnij się za Intruderem VS800 lub Shadowem 600. Pojemności nie ma się co obawiać, to nie są "wściekłe" sportowe 600-tki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie prawie, ze nie jezdzilem wczesniej... Takie tam pare razy...

Niby nie boje sie kupic cos mocniejszejszego bo dobrze wiem, ze jeszcze pewnie z dwa sezony nie bawilbym sie w duze predkosci jednak z drugiej strony rozum troche podpowiada, ze na pierwsze moto lepiej cos mniejszego...

 

Virago wlasnie nie siedzialem. Musze gdzies u znajomych poszukac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojeździj po komisach... poprzysiadaj się, pooglądaj. armaturę kupuje się oczami, nie rozumem. a już zwłaszcza pierwszą :icon_mrgreen:

w ramach argumentowania za i przeciw 250-600 wpisz w wyszukiwarkę "pierwszy" w tym dziale, a jak już poczytasz i przetrawisz będziesz miał lepsze rozeznanie

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam wszystkich tych którzy posiadają ELIMINATORA... mam do was wszystkich prosbe.....szukam od dawna osłony pod silnik to jest tzw "pług"......i nigdzie nie mogę znależć.......wyslijcie mi jakis link..... ;)

 

Edytowane przez KAWA EL 250
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dobry,

plan jest taki, żeby gdzieś w październiku-listopadzie rozejrzeć się za małym cruiserem/chopperem na początek. Chęć na kupno Virago 250 ustąpiła momentalnie, kiedy zobaczyłem Kawasaki EL 250 :D I tu pojawiają się pytania. Jak z awaryjnością tych motorków, czy potrafią sprawić niemiłe niespodzianki, czy są odporne na katowanie (przez poprzednich właścicieli ofc)? Jeśli są tu właściciele lub osoby, które miały okazję się tym przejechać - co wam najbardziej dokuczało (możemy pominąć charakter silnika, bo to raczej oczywiste). Czy lepiej rozglądać się za konkretnymi rocznikami? Będę wdzięczny za każdą informację ;)

(Stronkę już widziałem jakby co.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może coś powiem na ten temat

jestem szczęśliwym posiadaczem tej maszyny-el250 :buttrock:

pierwsze moje moto :crossy: ale do rzeczy

v max-140km na autobanie przy maksymalnym kontakcie z bakiem

przyspieszenia nie mierzylem stoperem ale dość zrywny

Jeśli chodzi o katowanie. Nie próbowałem gumy palić bo szkód opony;)

spalanie co jest dla mnie atutem ogromnym na poziomie 4 literkow wiec raczej symbolicznie :icon_mrgreen:

oprócz zawieszenia pływaka w gazniku to zero awarii

pytania? Pisz

a jeśli chodzi o rocznik to nalepiej te ze szprychami bo ładnie wyglada :icon_biggrin:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie, widzę same dobre opinie (takie też dostałem na PW), ale jednak cena... Za 14-19 letni model ćwierć litrowego motorka z realnym przebiegiem pewnie pod 50kkm: 4-5 tysięcy? W takich cenach i wieku to są nawet Savage LS 650, które, nie ukrywam, też wpadło mi w oko. Myślę, że wszystko okaże się przy oglądaniu i jeździe próbnej. Tego Dzikusa też zamierzam obejrzeć i się przymierzyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za cholerę nie kupiłbym 250ccm w wieku 23 lat, mając pełne prawko i będąc pełnogabarytowym facetem. nie wiem, ile masz np. wzrostu, ale weź pod uwagę że savage też jest raczej małym motocyklem

na pytanie co w takim razie polecam proponuję wyszukiwarkę i hasło "pierwszy"

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiary mam raczej standardowe: 178cm/78kg. Zdaję sobie sprawę, że motocykl nie jest duży, kwestię wygody w siodle będę już rozpatrywać przy oględzinach. A jeśli chodzi o moje wymagania, to spełnia je w 100% (lekki, spalanie do 5l, cena do 5tys., pierwszy sezon bez wkładu oprócz płynów, trasy do 200km). Nie widzę nic lepszego w tym przedziale jeśli chodzi o choppery/cruisery dla początkującego motocyklisty, na jakieś 3 sezony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam Was!

Rozglądam się za moim pierwszym motocyklem, szczerze mówiąc rozrzut duży, bo zwracam uwagę na sporo różnych modeli, zazwyczaj od 500 do 750 ccm, ale dzisiaj wpadł mi w oko ten eliminator. Myślę, że na pierwszy motocykl nie byłboby to głupie rozwiązanie, ale jestem trochę ciekaw doświadczeń z łańcuchem. Jakieś problemy, zabrudzenia ubrań? Może ktoś z was wymieniał i wie jakie to są koszty?

 

Na allegro z mojej okolicy tylko jedno ogłoszenie niestety i już nieco leciwy, bo z 88, za ~3,5k, co prawda łańcusz i zębatki do wymiany. Wiadomo, nie jest to strasznie dużo, a pod warunkiem, że silnik zdrowy nie powinno być problemu. Ale może mi coś poradzicie?

 

Czy ewentualnie znalazłaby się chętna osoba z wawy, która (jeśli by się udało ustawić z właścicielem) podjechałaby ze mną w poniedziałek obejrzeć motocykl i obadać, co w trawie piszczy?

Edytowane przez drake0thiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

niedawno kupiłem ten moto rok 98, model 252, moja pierwsza maszyna.

 

Jestem w lekkim szoku jak to zapie.rdala :P

 

Z jednej strony fajnie że ma mocny silnik i można trochę pogazować, a z drugiej nie wiem czy nie lepiej było by mieć coś bardziej niskoobrotowego do pyrkania , ale spoko wszystko przede mną jak się wciągnę to kiedyś sobie kupie coś większego ala choperowatego, a ten el252 jest bardzo poręczny i dobry do nauki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...