sposób traktowania objeżdżających korki motocyklistów

[ryhu]

Zauważyłem, że blokowanie to specjalność taksówkarzy. Przynajmniej w Poznaniu.

[Blood]

No to prawda, taksówkarze mogą uprzykrzać życie.

[Glootik]

A ja nie jestem w stanie spamiętać ilu samochodziarzy na Prymasa Tysiąclecia codziennie rano mi się rozjeżdża w drodze do pracy.

no jest jednak coraz lepiej, to fakt...

[kusiu175]

No zdarzają sie przypadki chamstwa.. no ale co zrobić, nie zniżać się do poziomu ich dyskusji tylko to olać i spokój :D ja większe miasta narazie omijam tak że nie zdarzyły mi się żadne przykre sytuacje, ale jak jechałem gdzieś dalej z tatą to różnie było. Raz z prawej strony nas gość nie zauważył i chciał wyjechać... Ale w pore zauważył i grzecznie machnął ręką i głowa w dół. Tak że takich ostrych przypadków typu ten gość co posta napisał co sie zbliża do osi i wg to stosunkowo niewiele jest chyba...

[piórko]

Ja raczej też mam pozytywne doświadczenia, zwykle kierowcy ustępują, a ja staram się im podziękować - albo lewą ręką albo skinąć głową (w zależności od tego, po której stronie był ustępujący).

Ale miałam kilka przypadków chamstwa - ze strony taksówkarza i blondynek w czarnych SUV-ach (zwykle BMW) - to jakieś mega buractwo.

[Sherman]

W sytuacji ewidentnego chamstwa należy pamiętać, że po coś mamy wzmocnienia w kurtkach i rękawicach. Oczywiście można założyć, że osoba, której w ten sposób potraktujemy lusterko, do końca życia będzie nienawidzić motocyklistów, z drugiej strony bez sensu kłaść po sobie uszy, bo to powoduje, że takiemu pajacowi może się spodobać bezkarne uprzykrzanie życia innym i będzie to robił dalej.

[ks-rider]

... przeciskanie się motocyklem miedzy autami w korku jest w 100% zgodne z przepisami ruchu drogowego.

 

Faza, a jaka jest bezpieczna odleglosc podczas wyprzedzania / omijania innych pojazdow ?

 

:crossy:

[piórko]

Faza, a jaka jest bezpieczna odleglosc podczas wyprzedzania / omijania innych pojazdow ?

 

:crossy:

 

Ustawa PoRD tego nie precyzuje - należy zachować "bezpieczny odstęp". Jedynie w przypadku wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp nie może być mniejszy niz 1m.

Edytowane 28 Lutego 2012 przez piórko

[duddits]

Faza, a jaka jest bezpieczna odleglosc podczas wyprzedzania / omijania innych pojazdow ?

Nie ma sposobu aby to stwierdzić tak naprawdę, nawet gdyby było to jasno zapisane w ustawie.

Jeden z instruktorów, u których się szkoliłem mawiał, że jeśli nie dotknąłeś omijanego/wyprzedzanego pojazdu to zachowałeś bezpieczną odległość.

[Vega_k]

To ja mogę powiedzieć, że jestem wyjątkową szczęściarą, bo w 90 % kierowcy puszek ustępują mi w korkach, ja grzecznie dziękuję skinieniem głowy. Te 10% to buraki albo Ci którzy się zagapili...

Przynajmniej tak było w ostatnim sezonie- oby ten był pod tym względem jeszcze lepszy, czego sobie i Wam życzę :)

[Glootik]

A jak ty ich wymijałaś w korku?

Kolesia, który wybiegł - ładnie środeczkiem, ale korek był na kilka km pod Częstochową i nic się prawie nie ruszał - na Gierkówce, między prawym a lewym pasem.

Dwóch, którzy prawie wypadli z auta - była zwężka na Wiślance, stali na pasie już na zwężce a ja pomknęłam... zamkniętym pasem za pachołkami :) oni, niestety się tam nie zmieścili...

Edytowane 28 Lutego 2012 przez Agnich

[theodor.]

Wymijanie dotyczy pojazdu jadącego z naprzeciwka

Omijanie, a wymijanie to dwa zupełnie różne manewry.

[ks-rider]

Jedynie w przypadku wyprzedzania pojazdu jednośladowego....odstęp nie może być mniejszy niz 1m.

 

Czyli to tak jak z tym dobrym i zlym uczynkiem

 

Dobry uczynak o jak Kali komus ukrasc krowa

 

zly uczynek to jak ktos Kaliemu usrasc krowa

 

:crossy:

[Sherman]

Faza, a jaka jest bezpieczna odleglosc podczas wyprzedzania / omijania innych pojazdow ?

To zależy, na którym kole aktualnie jedziesz ;)

[theodor.]

Ustawa PoRD tego nie precyzuje - należy zachować "bezpieczny odstęp". Jedynie w przypadku wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp nie może być mniejszy niz 1m.

Chyba niezupełnie. Mogę się mylic, ale przepisy rozróżniaja bezpieczną odległość w zalezności od tego jaki pojazd wyprzedza a nie jest wyprzedzany.

W przypadku prowadzenia pojazdu wielośladowego min odległość to 1 metr. Bez wzgledu na to co wyprzedzamy, omijamy itp

W przypadku jednośladowego zapis mówi o bezpiecznej odległości bez podania dokładnej wyrażonej metrami.

 

Zdaje się że dzieki takiemu zapisowi wygrywane były sprawy w których w korku samochód zdjął motocyklistę przeciskającego się obok samochodów.