Zakup Autka

[220V]

Będzie pan zadowolony :)

[Aster]

Tico mechanicznie ok ale komfort, bezpieczeństwo są temu samochodowi obce.

Komfort w Tico lepszy niż w Cinquacento.

Części tanie, nie ma się co zepsuć, mojego o dziwo nawet rdza specjalnie nie bierze. Typowy dupowóz z punktu A do B. I za cholerę nie chce spalić więcej niż 6,5-7 litrów po mieście. I kosztuje mniej niż jedna wypłata.

Tyle że o bezpieczeństwie biernym można zapomnieć. Kumplowi w Tico wjechało w dupę Audi A3. On miał skasowany cały tył, Audi miało porysowany zderzak.

Edytowane 7 Września 2010 przez Aster

[milosz-RR]

Widze że nikt nie pisze o FORDach, ostatnio też stałem przed dylematem kupna samochodu za mały pieniądz tj, mniejszy niż wypłata miesięczna. Szukałem trochę w sprawdzonych konstrukcjach tj mitsubishi, jakiś VW. Chciałem dostać kombi, ale ciężko jest znaleźć coś sensownego.

 

I przypadkiem trafiłem na Forda Mondeo. Za 2 tys zł kupiłem 95 rok, wersja GHIA, klima (nabita i 100%sprawna), elektryka, radio cd/mp3, zrobione hamulce, zawieszenie bez luzów i stuków, i akumulator na gwarancji 2 miesięczny. Silnik 1,8 benzyna ZETEC, suchutki i nie kopci, przebieg (potwierdzony) 179 tys km. Zrobiłem już kilka tys km i jestem mega zadowolony, spalanie średnie 8,3 l/100km a lekkiej nogi nie mam. Przyjemny, wygodny i od cholery miejsca. Dołożyłem tylko zestaw car audio (bo stary charczał strasznie) i CB radio. Teraz tylko lać i jeździć.

[MOC]

Ford gowno wort i tego sie bede trzymal.

:icon_mrgreen:

[gru]

Ford gowno wort i tego sie bede trzymal.

jezdziles czy tylko kolega kolegi opowiadal?

5 lat przesmigalem mondeo(mk1 '94) i zlego slowa powiedziec nie moge. zgoda, nienajlepiej zabezpieczony antykorozyjnie, ale poza tym tip top.

jedyne nieplanowane koszty to zawieszenie co jakis czas, problemy z lpg to tez jakies mity (jak kowal zakladal instalacje to sie potem nie ma co dziwic)

wiecej problemow mam z "niezniszczalnym" passatem, a to kontrolka od poduchy sie swieci bez powodu, a to z turbina jakies historie, a to wahacz co chwila do wymiany, a to to, a to tamto. a mondziak jezdzil...

Edytowane 18 Października 2010 przez gru

[Browarny]

Ford to takie śmieszne autko.

Nigdy nie wiadomo z któej strony wylezie oszczędność.

 

Np. tworzywa na deskę rozdzielczą są ok, ale tworzywo do klamki schowka albo tworzywo w przełączniku zespolonym to gówno które sie upierdala nawet w nowych autach.

Podobna sprawa z cewką zapłonową. Autko nie przelatane, wszystko ok i nagle przebicie obudowy cewki bo sie tworzywo zestarzało i wygląda jak ser.

Fajna jest za to prostota rozwiązań, nie ma przekombinowania jak w niektórych innych markach (że nie wspomnę o francuzach).

Konstrukcyjnie ford daje radę jak jeszcze popracują nad materiałami to będzie naprawdę ok.

[MOC]

jezdziles czy tylko kolega kolegi opowiadal?

5 lat przesmigalem mondeo(mk1 '94) i zlego slowa powiedziec nie moge. zgoda, nienajlepiej zabezpieczony antykorozyjnie, ale poza tym tip top.

jedyne nieplanowane koszty to zawieszenie co jakis czas, problemy z lpg to tez jakies mity (jak kowal zakladal instalacje to sie potem nie ma co dziwic)

wiecej problemow mam z "niezniszczalnym" passatem, a to kontrolka od poduchy sie swieci bez powodu, a to z turbina jakies historie, a to wahacz co chwila do wymiany, a to to, a to tamto. a mondziak jezdzil...

 

 

Kumpel bedzie wlasnie sprzedawal, moge podac namiary :bigrazz: takie dobre auto ze jak najszybciej chce sie pozbyc.

:icon_mrgreen:

[KabanBandit]

Ford? Chłam, ale te nowe ;) Sierra była zła? Stare Scorpio? To samo z innymi markami i VW.

Nie wybrałbym francuza, tam jest jakieś poje. zawieszenie z tyłu, podobno się sypie. Jakaś belka na łożyskach igiełkowych.

Ja sam wybrałbym Golfa, czy 2 czy 3 obojętnie. To ma przejeździć zimę, ma chodzić ogrzewanie i odpalić przy -30 (dieslom - NIE) i być tanie jak woda w naprawie a do Golfa zapewne jest multum części za śmieszne ceny.

[MOC]

Starsze auta byly zrobione dla kierowcow, nowe sa dla koncernow.

[Rafal_W_wa]

Ford gowno wort i tego sie bede trzymal.

:icon_mrgreen:

 

 

z całym szacunkiem... w dupie byłeś gówno widziałeś eheheh stereotyp :)

[nurider]

zamiast saxo brałbym Twingo - ładniejsze - z klimatem, cooltowe ;)

 

http://otomoto.pl/renault-twingo-klima-skora-C15744095.html

 

albo takie

 

el camino

[MOC]

z całym szacunkiem... w dupie byłeś gówno widziałeś eheheh stereotyp :)

 

 

Z tego co wiem i widzialem Forda nie kupie, z tym ze tobie go moge polecic :icon_mrgreen:

[Rafal_W_wa]

Z tego co wiem i widzialem Forda nie kupie, z tym ze tobie go moge polecic :icon_mrgreen:

 

 

OK i nikt tego nie neguje... Nie chcesz kupić nie kupuj, ale nie siej popeliny wśród innych na forum.

Ogólnie wszystko zależy od egzemplarza bo jak się kupi gówno to gównem już zostanie, jednak ford jest samochodem do jazdy, bardzo udanym modelem jest focus, nowe mondeo bardzo przyjemne i komfortowe auto za rozsądne pieniądze... wiem za tą kasę można kupić używaną E-Klasę czy E60 ale to rozmowa o dwóch różnych rzeczach.

Ogólnie Ford jest w porządku i nie psuje się bardziej jak inne auta.

[enduromaster]

również się podpisuję że ford jest ok

wszelkie problemy silnikowe i w napędzie wynikają z winy użytkownika

a że się przepali bezpiecznik czy wykończy coś w zawieszeniu czy dwumasa to normalne, to ma się zużywać powodując mniejsze szkody

[rumian_1989]

Ja mam ( w rodzinie) chyba piątego z kolei francuza, Peugeota i jestem bardzo zadowolony. I polecałbym francuza, ale nie koniecznie Citroena.