Gość kikom11 Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Mam motocykl w naprawie suzuki vz800. Wal byl u szlifu i dorabiane panewki, nie wiem ile krzyknie za naprawe fachowiec. Zupelnie nie mam pojecia ile to moze wynosic wiec prosze o pomoc w wycenie naprawy zebym chociaz mial jakies porownanie czy wzial za duzo czy moze za malo ;) pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Prawdziwe pytanie to nie ile powinno kosztowac, ale jak dlugo na tym pojezdzisz.I na to pytanie to juz nikt nie zna odpowiedzi. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Hej Gdzie dorabiałeś panewki? Kto Cię namówił na szlif wału - z tego co wiem w japoni takie działanie prowadzi do szybkiego zakończenia żywota danego silnika!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Hej Gdzie dorabiałeś panewki? Kto Cię namówił na szlif wału - z tego co wiem w japoni takie działanie prowadzi do szybkiego zakończenia żywota danego silnika!!! To raz, a dwa - zawsze pytaj się o cenę przed robotą, a nie po. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kikom11 Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Sytuacja jest troche zawila motocykl robi mi gosc ktory pracuje w serwisie suzuki uchodzi za dobrego fachowca ja sie na tym nie znam wiec sie nie sprzeciwiam. A naprawe zaczal moj znajomy i sobie nie mogl dac rady wiec przekazal maszyne temu od serwisu wlasciwie bez mojej wiedzy stad nie ugadalem ceny, ma byc tanio ale ja nie wiem co to znaczy tanio ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma... niestety taka jest dewiza i konieczność. Niewiem ja wyglądają koszty przy wale ale w moim przypadku regenarecja głowicy do mojej Yamahy XJ 650 miała by kosztować 1100zł 8O . Naprawa obejmowala by: -napawanie czopów łożysk-napawanie panewek w głowicy gdyż odlane są one w calości z glowicą-wyszlifowanie wszystkiego Robotę miała wykonać firma Piętk SC z Wrocłąwia. Jak wysyłałem do nich zdjęcia głowicy (dość dokładne) i zwracałem uwagę na to iż panewki odlane są w całośći z glowicą to trierdzili że naprawa kosztować bedzie góra 500zl. Wysłałem głowice kurierem i zrobiło się 1100zł z czego połowe z tego miał robić inny warsztat bo oni nie mogli tego zrobić, chociaż sprzet maja fajny. Z racji dużych kosztów zrezygnowałem z naprawuy i postanowiłem kupić używane części. Kupilem głowice, cylindry z tłokami i jeszcze pare innych rzeczy na Ebey za 70E. Jutro ma przyjść przesyłka. Z opisu gościa i ilości wystawionych przezniego aukcji 500 i 499 pozytywami mam nadzieje że wszystko bedzie ok 8O. W zasadzie to się o to modle. Jak częśic dojdą to poinformuję was jaki i co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.