Skocz do zawartości

Problem z olejem Yamaha r6 i junak m10


PriweR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepiej wlej olej taki jaki producent podaje, nie bez powodu każde stosować dany olej.

Co to oleju 20w40 to jest on bardziej gęściejszy, bardziej lepki. Do wysokich temperatur lepiej będzie pasował 20w40.

W praktyce przy niższych temperaturach otoczenia smarowanie może

być gorsze jeśli użyjesz 20W zamiast 10W i teoretycznie można założyć

wzrost zużycia paliwa i silnika, a spadek zużycia oleju i mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię taką napinkę przeczytaj se ten temat to sie dowiesz, albo"(Jak to 2002 to lepiej zrobisz zalewając go syntetykiem, ale od biedy i półsyntetyk będzie okej. Nic nie zepsujesz zalewając go półsyntetykiem.)"

chlopie kto Cie nagadał takich mądrości życiowych?? Do r6 nalej bez skrupułów Motula 5100 10w40 zapewnia dobrą ochronę smarowanie oraz optymalną lepkośc na nasz klimat jeżeli zalesjz 20w40 to tylko rozrusznik będziesz męczył i nic więcej :icon_biggrin: w temperaturze w granicach 15 stopni 20w40 jest gęsty jak żel a masz pewnosc że nie będziesz odpalał moto przy 5 stopniach i co potem??? 10w40 jest odpowiedni na nasze warunki(chyba że łoisz ostro po torze i silnik cały czas na pełnym obciązeniu idzie) a co do syntetyka czy też pół to po mojemu jeżeli motor jest używany do normalnej jazdy "turystyczno-sportowej" to pół syntetyk jest wystarczający... pełen syntetyk jest odczuwalny w warunkach extremalnych

 

na temay olejów można by książkę napisac ale po co myślę, że to co napisałem wystarczy założycielowy tematu jak i wydaje mi się że wiele osób się ze mną zgodzi

ps. ciekawe czy aktywista od synteyka wie co to jest film olejowy i jaką rolę w ogóle spełnia olej w silniku

bo to nie jest wcale takie oczywiste co robi olej w silniku i może się co niektórym tylko wydaje że zjedli wszystkie rozumy?? nie wystarczy czytac forum żeby byc szpecem

pozdrawiam wszystkich co mieli smar za pazurami hheehe jakby co to służe pomocą wszystkim grzebiącym przy moto LEWA i pamientej synek dbej mi o motor :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień olej na nowy jak nie wiesz kiedy był zmieniany, co za problem. 10w40 lub 20w40. Ja w swoim naklejkę miałem pod siedzeniem. Pozdrawiam

olej dzis wymieniłem na castrola power 1 gps 10w40 moim zdaniem 20w40 z gesty jak na moją jazde i warunki pogodowe w naszym kraju, choć ostatnio ukrop mamy niezły

 

A co myślicie o oleju 20w40 do CBR jako sposób na wyciszenie silnika i poprawienie pracy skrzyni?

za gęsteeeeeee chyba ze ją ostro tyrasz cały czas

 

Jak ja lubię taką napinkę przeczytaj se ten temat to sie dowiesz, albo"(Jak to 2002 to lepiej zrobisz zalewając go syntetykiem, ale od biedy i półsyntetyk będzie okej. Nic nie zepsujesz zalewając go półsyntetykiem.)"

przeczytałem SE wszystkie tematy jeśli mnie coś nurtuje to szukam odpowiedzi a jesli nie moge jej znaleźć to pytam

 

 

chlopie kto Cie nagadał takich mądrości życiowych??

baranów i mądrusi nie brakuje

 

Do r6 nalej bez skrupułów Motula 5100 10w40 zapewnia dobrą ochronę smarowanie oraz optymalną lepkośc na nasz klimat jeżeli zalesjz 20w40 to tylko rozrusznik będziesz męczył i nic więcej :icon_biggrin: w temperaturze w granicach 15 stopni 20w40 jest gęsty jak żel a masz pewnosc że nie będziesz odpalał moto przy 5 stopniach i co potem??? 10w40 jest odpowiedni na nasze warunki(chyba że łoisz ostro po torze i silnik cały czas na pełnym obciązeniu idzie) a co do syntetyka czy też pół to po mojemu jeżeli motor jest używany do normalnej jazdy "turystyczno-sportowej" to pół syntetyk jest wystarczający... pełen syntetyk jest odczuwalny w warunkach extremalnych

moim zdaniem motul troche przereklamowany Najczesciej leje repsola albo castrola Chociaz ostatnio do suki zalalem motula 6100

na temay olejów można by książkę napisac ale po co

mozna pisać i pisać, a po co ? po to by osoby niedoinformowane w koncu wiedzieli co gdzie jak i dlaczego

myślę, że to co napisałem wystarczy założycielowy tematu jak i wydaje mi się że wiele osób się ze mną zgodzi

tak zgodze sie, ze to co napisałeś chłopaki juz mi wczesniej napisali :)

 

 

 

p.s.

dzieki wszystkim za pomoc :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię taką napinkę przeczytaj se ten temat to sie dowiesz, albo"(Jak to 2002 to lepiej zrobisz zalewając go syntetykiem, ale od biedy i półsyntetyk będzie okej. Nic nie zepsujesz zalewając go półsyntetykiem.)"

chlopie kto Cie nagadał takich mądrości życiowych?? Do r6 nalej bez skrupułów Motula 5100 10w40 zapewnia dobrą ochronę smarowanie oraz optymalną lepkośc na nasz klimat jeżeli zalesjz 20w40 to tylko rozrusznik będziesz męczył i nic więcej :icon_biggrin: w temperaturze w granicach 15 stopni 20w40 jest gęsty jak żel a masz pewnosc że nie będziesz odpalał moto przy 5 stopniach i co potem??? 10w40 jest odpowiedni na nasze warunki(chyba że łoisz ostro po torze i silnik cały czas na pełnym obciązeniu idzie) a co do syntetyka czy też pół to po mojemu jeżeli motor jest używany do normalnej jazdy "turystyczno-sportowej" to pół syntetyk jest wystarczający... pełen syntetyk jest odczuwalny w warunkach extremalnych

 

na temay olejów można by książkę napisac ale po co myślę, że to co napisałem wystarczy założycielowy tematu jak i wydaje mi się że wiele osób się ze mną zgodzi

ps. ciekawe czy aktywista od synteyka wie co to jest film olejowy i jaką rolę w ogóle spełnia olej w silniku

bo to nie jest wcale takie oczywiste co robi olej w silniku i może się co niektórym tylko wydaje że zjedli wszystkie rozumy?? nie wystarczy czytac forum żeby byc szpecem

pozdrawiam wszystkich co mieli smar za pazurami hheehe jakby co to służe pomocą wszystkim grzebiącym przy moto LEWA i pamientej synek dbej mi o motor :D:D

 

Kolego, ja wiem że w wiedzy mam pewne braki, ale staram się pomóc. Ty póki co wykazałeś się tylko oskarżeniami, bez podstaw. Tylko bo "Ty tak mówisz". Podaj proszę jakieś sensowne wiadomości bo z chęcią się douczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wracając do tematu wczoraj z przypadku wpadła rozmowa z moim wujasem (mechanik samochodowy) o olejach i powiedział tak jak juz wczesniej mowiłem ze nie powinno sie zalewac silnika pełnym syntetykiem jezeli był wczesniej pół syntetyk odwrotnie mozna ale z pół na pełnego nie poniewaz pełen ma drobniejszą strukture i wypłucze pozostałości po półsyntetyku (tzw. nagar) skutkiem czego mogą ujawnic sie jakieś luzy itp. dokładnie nie pamietam co tam jeszcze mówił bo rozmowa toczyła sie przy piwkach :flesje:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy macie z tymi olejami...

 

Olej to nie tylko lepkość, zaleje do silnika mineralny który wypłuka wszystko a zaleje pełny syntetyk który będzie całkowicie obojętny. Lepkość podaje producent, inne parametry dobierasz sam. Generalnie zalewa się najlepszy olej na który masz pieniądze i nie patrzy się na to co było wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...