szramer Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 bawił sie ktoś w to ,widział słyszał itp czy jest jakiś warsztat w tym sie specjalizujacy itpkonkretnie chodzi mi o przeróbke olejoka 1100 na 1340ccm Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Ja sie bawilem.A po co ta przerobka ?Chcesz wystartowac w Szymanach na 1/4 mili ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Szymany.. moze kto wie bardziej myśle skopać tyłki busom i xx-om ;) Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Dawaj Nitro, to dopiero będzie efekt :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 spokojnie spokojnie docelowo jak co bedzie turbo ,ale trzeba tłoki specjalne wiec odrazu 1340 ;) spox trza w końcu coiś kupic przebudować by sie szybko nieznudziło ,np gsxr 750 baza bo lekki i krótrzy wahacz :D Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Jak myslisz o jakimkolwiek wyniku na 1/4 mili to niestety musisz miec wahacz odpowiednio dluzszy, a wlasciwy silnik to wlasnie taki jaki ja mam - GS 1150 z lat 84 - 86. Olejaki juz sa troszke slabsze. Z takiego jak moj ludzie wyciagaja ponad 200 KM ( bez turbo, czy nitro ), sa rowniez egzemplarze 400 konne.Nie wiem tylko czy sie orientujesz jakiego typu kasa jest potrzebna do zrobienia sredniej jakosci draga i na jak dlugo taki silnik starcza?Co innego jak chcesz zrobic tkzw `sleepera` na ulice, czyli motocykl wygladajacy powiedzmy jak stary olejak GSXR, ale lojacy tylek o wiele nowszym sprzetom - koszty sa duzo nizsze, ale tez trzeba troche pieniazkow wydac.WISECO na ulice i poscigac sie 2 - 4x w roku sie nadaje, do powaznego scigania sie potrzebne sa lepsze tloki ( miedzy innymi ). Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 obadałem co niecop stronek wyszedł sam silnik ok 10 tyswiseco 1371 zestaw ,bkol APE (pod te tłoki) wałki spreżyny tytanowe i ewentualnie jakieś dysze i obróbka wału ,chodzi o to chy sie czasem dało gdzieś zajechać ogólnie to ma być BUSAKILLER :!: no i jeszcze trzeba znaleśc odpowiednią gixxere 750 ;) wiadomo to sam silniki to początek (bez głowicy i skrzyni i sprzegła)jeszcze zawias i hample... narazie niemysle wszystko stopniowo ,to juz ma być motocykl na lata :twisted: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
razorbl Opublikowano 13 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 Kumpel ostatnio kupił zestaw tłoków WISECO do GS1000 '79 na rozwiert 1085ccm. Namierzył w Czechach firme, która handluje tymi zestawami. Zapłacił 440$ za komplet z pierścieniami, uszczelką i czyms tam jeszcze :) Jakbyś coś chciał to Ci podam namiary na ten sklep. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 13 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 Też myślałem żeby rozwiercićZygzaka 1100.. komplet tłoków Wiseco ..koszt ok. 550 dolców...trzeba wiercić cylindry...a takie wiercenie w jakimś stopniu osłabia żywotność cylindrów ... inna opcja... firmy Muzzy.. można kupić komplecik...tłoki + aluminiowe cylindry...ale koszt coś ok 2 tys. dolców... kosmos... odechciało mi się przeróbek... Ale znajomy miał takiego Zygazaka z tłokami Wiseco... i podobno różnica jest znaczna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 Ale po co rozwiercac Zygzaka ?On potrafi miec problemy z tym silnikiem bez rozwiercania :)))Wiadomo ze kazde zwiekszenie mocy silnika obnizy ostatecznie jego trwalosc, wiec rozwierca sie konstrukcje pancerne, ktorym bardzo to nie zaszkodzi.Zygzak do nich nie nalezy. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 14 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 No widocznie tym Zygazakom nie szkodzi :)http://www.speeddemons.com/ninja-2.htmlhttp://www.speeddemons.com/boost.htmlWszystko zalezy od eksploatacji... na stronach Owners group ZZR 1100 były opisywane Zygzaki z przebiegami po 200 tys. km i oprócz serwisowych spraw, wymiany uszczelniaczy na zaworach, łańcuchów itp. nie wykazywały się jakąś nadprzeciętną awaryjnością... chociaż w moim sprzęgiełko jednokierunkowe rozrusznika mówi już " dość". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 15 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2004 Oczywiscie `wszystko zalezy od eksploatacji`.Z tym sie zgadzam w 100%.Ale Zygzaka uwazam za konstrukcje dosc delikatna - 3 panewka, zawory.Oprocz prostego rozwiertu trzeba wsadzic troche kasy w patenty chroniace go przed jego wlasnymi konstrukcyjnymi problemami, dlatego jesli chodzi o rozwiercanie to bezpieczniejsze wydaja misie stare Z i KZ, jezeli juz koniecznie musi byc Kawa.:)))Poza tym chyba nie narzekasz na braki predkosci w Zygzaku ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 15 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2004 Hmmm... w ZRX 1100 pracuje właściwie ten sam silnik co w ZZR ale nie słyszałem, żeby siadały w nich panewki... no ale fakt..Kawasaki pod względem trwałości silników można co nie co zarzucić... no i te zurzycie oleju...łykają olej na potęgę...wielu posiadaczy dużych Kaw na to narzeka... ale taki już Kaw urok... Nawet dzisij w Moto GP w Le Manes Hoffman zakatował dwie Kawy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 i zas bedziesz jezdzil pociagami i autobusami (PKS WRC :mrgreen: ) bo na paliwo niewyrobisz :) :lol: , no chyba ze chcesz tym w USA jezdzic, tam bedzie Cie stac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 Moze troche szerzej napisze o tym problemie, bo `polskie` podejscie do problemu duzego Zygzaka troche mnie czasami irytuje.Pierwsza rzecz ( do Redwatera ) ludzie ktorzy decyduja sie na przerabianie motocykli klasy 1100 w celu uzyskania wiekszej mocy nie sugeruja sie w wyborze motocykla jego spalaniem paliwka, bowiem zdaja sobie sprawe ze ten koszt zwiekszy im sie czasem 4/5 krotnie - np. facet z artykulu ( speed demons.com/boost ) musial sie pogodzic z tym ze jedno napelnienie baku kosztuje go $70 - musi uzywac specjalnego paliwa w swoim Zygzaku.Nastepnie problem 3 panewki Zygzaka jest sprawa ogolnie znana wsrod uzytkownikow, ale wcale nie zniecheca to ludzi jezdzacych nim od kupowania i uzywania tego moto, tak samo jak wielbicieli Hondy VF nie zniechecaja jej problemy olejowe.Znane jst i stosowane niezbyt drogie ($200 ) rozwiazanie tego problemu ( Mr Turbo Fix ) ktore ta firma wprowadzila w motocyklach swoich klienow po zalozeniu turbo i pozniej zaczela sprzedawac innym posadaczom Zygzaka.W zwiazku z tym ze na preclach kilku ludzi mialo Zygzaki, zaproponowalem kupienie i skopiowanie takiej przerobionej miski olejowej, ale chetnych do zainwestowania pieniedzy jakos nie znalazlem.Jest to typowe dla polskich wlascicieli Zygzaka zachowanie - beda plakac ze motocykl jest zle skonstruowany, ale nie stac ich na wydanie kilku dolcow zeby naprawic blad i miec praktycznie niezniszczalny silnik w motocyklu, ktory poza tym jest bardzo dobra konstrukcja.Bardziej wg nich oplaca sie kupic `lepszy` - czytaj nowszy motocykl, ktory podobno bedzie pewniejszy, dopoki jego ` wady wieku dzieciecego` sie nie objawia, mimo ze ta transakcja bedzie ich kosztowala kilka tys $ doplaty.Wracajac do rozwiertow, to trzeba sobie zdac sprawe ze sa one drogie - tym drozsze im wiecej mocy chce sie uzyskac i nie ma co liczyc przy tym ze cos osiagnie sie ekonomicznie - zwykle wszystko kosztuje o wiele wiecej niz sie na poczatku planowalo.W motocyklach takich jak np powietrzne i olejowe Suzuki te koszty sa mniejsze ze zgledu na `pancerna` konstrukcje oryginalnych silnikow, w Zygzaku mozna zrobic to samo, a le kosztuje to wiecej.Facet z wyzej cytowanego artykulu o zygzaku zrobil to co zrobil za $35k i nie nalezy sie ludzic ze to samo w polskich warunkach da sie zrobic za $5k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.