Skocz do zawartości

Kawasaki Ninja 400R


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Naczytałem się wiele postów nt co dobre dla początkującego przyszłego jeźdźca szlifierki.

Każdy chce 600 ccm (są też acy co odrazu litra chcą, ale tych pomijam.

Pytanie brzmi czy oby 600 nie za mocna?

Odpowiedź - oczywiście że za mocna.

To co brac?

GS500.

Problem w tym, że jak coś się nie podoba to nie chce siętego mieć i wstyd na tym śmigać

Z pomocą miała przyjść ninja 250. Design całkiem fajny. Niestety moc troszkę mała.

Nie interesowałem się zbytnio przyszłymi losami kawki 400, ale jeśli zrobili by lekką około 65 konną wysokoobrotowa szlifierkę, która była by rozsądnie tansza od 600 to był by to moim zdaniem krok w dobrym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tego nie zrobią zwłaszcza na europę. Niewygodne przepisy, brak klasy w zawodach i w zasadzie te dwa czynniki sprawiają, że tylko w japonii i jakiś tam innych rynkach których nazwać nie potrafię znajdziesz np. GSR400 czy XJR400 gdzie jeszcze jakość to się trzyma całości.

Po za tym gdzieś tu były wspomniane różnice cenowe. Przedział między 400 a 600 jest tak wąski, że migiem pojawia się w bani człowieka "dorzucę grosza i będę miał lepszą maszynę na dwa sezony". Ludzie od marketingu nie są głupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba tylko nazwą będzie nawiązywać do zxr 400 , stary zxr i jego rzędowa czwórka kręcił sie jak młynek do kawy tu jest twin, do tego dył twardy i sztywny jak koci ogon, troche po kosztach poszli, nie będzie to mały, ostry przecinak który na technicznych trasach kopie dupe mocniejszych sprzętów, to będzie sprzęt dla początkujacych tyle, że w agresywnej i nowoczesnej stylistyce. Ehhh Ci ekonomiści i goście od marketingu ... Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tego nie zrobią zwłaszcza na europę. Niewygodne przepisy, brak klasy w zawodach i w zasadzie te dwa czynniki sprawiają, że tylko w japonii i jakiś tam innych rynkach których nazwać nie potrafię znajdziesz np. GSR400 czy XJR400 gdzie jeszcze jakość to się trzyma całości.

Po za tym gdzieś tu były wspomniane różnice cenowe. Przedział między 400 a 600 jest tak wąski, że migiem pojawia się w bani człowieka "dorzucę grosza i będę miał lepszą maszynę na dwa sezony". Ludzie od marketingu nie są głupi.

 

Dokładnie jest tak jak mówisz. A szkoda. Gdyby rozbieżność cen między 400 a 600 była większa to z powodzeniem 400 dobrze by się sprzedawały w Europie. Sądzę że w Polsce też by było zapotrzebowanie na tego typu pojemność. Dla niektórych 600 za dużo 250 za mało. Złotym środkiem by się okazała 400.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...