Skocz do zawartości

Głośna praca silnika gdy gorąco


oskaaa123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Pytanie dotyczy Yamahy yzf-r6 RJ031 rok 2000.

Gdy tempertatura powietrza wynosi +25 i silnik jest rozgrzany do około 80 C, wyraźnie głośniej zaczyna pracować wał. Najbardziej słychać to po jeździe. Mowie oczywiście o pracy na wolnych obrotach.

Gdy jest chłodniej, np +10, jest ok, silnik również ma wtedy temp około 80 C ale praca jest cichsza i ładniejsza - jeśli można tak powiedzieć.

 

Jeżdże na oluju Motul 10W40 połsyntetyk. Akurat kończe 12 tysiąc (2 razy juz zmienialem, przy zakupie i po 6k, zawsze na owego Motula) i myślalem, czy by może nie zmienic teraz na syntetyk - np Motula

7100.

 

Ogólnie jest ok, nie mam problemów z motocyklem. Ale wkurza mnie ta głośna praca. Od razu napisze, ze nie jest to halas rozrządu - zmieniany 6k temu wraz z napinaczem.

 

Producent zaleca (wg manuala) SAE20W40SE or SAE10W30SE - sa to mineralne chyba.

Sądze, ze głośna praca przy wysokiej temp. jest spowodowana wlasnie gęstościa oleju w wyzszej temp.

 

Jak myślicie, zmiana na syntetyk pomoże? czy moze zasosowac to co pisze manual?

 

 

pozdr.

O

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz 10 letni sportowy motocykl, tak ze glosnej pracy bym sie nie dziwil tym bardziej ze nie sadze zebys byl pierwszym wlascicielem.

R6 ma kilka patentow ktore przy zyzyciu beda dzwonic, czt grzechotac jak ostatnio omawiany lancuch napedu pompy oleju, czy kosz sprzeglowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Pytanie dotyczy Yamahy yzf-r6 RJ031 rok 2000.

Gdy tempertatura powietrza wynosi +25 i silnik jest rozgrzany do około 80 C, wyraźnie głośniej zaczyna pracować wał. Najbardziej słychać to po jeździe. Mowie oczywiście o pracy na wolnych obrotach.

Gdy jest chłodniej, np +10, jest ok, silnik również ma wtedy temp około 80 C ale praca jest cichsza i ładniejsza - jeśli można tak powiedzieć.

 

Jeżdże na oluju Motul 10W40 połsyntetyk. Akurat kończe 12 tysiąc (2 razy juz zmienialem, przy zakupie i po 6k, zawsze na owego Motula) i myślalem, czy by może nie zmienic teraz na syntetyk - np Motula

7100.

 

Ogólnie jest ok, nie mam problemów z motocyklem. Ale wkurza mnie ta głośna praca. Od razu napisze, ze nie jest to halas rozrządu - zmieniany 6k temu wraz z napinaczem.

 

Producent zaleca (wg manuala) SAE20W40SE or SAE10W30SE - sa to mineralne chyba.

Sądze, ze głośna praca przy wysokiej temp. jest spowodowana wlasnie gęstościa oleju w wyzszej temp.

 

Jak myślicie, zmiana na syntetyk pomoże? czy moze zasosowac to co pisze manual?

 

 

pozdr.

O

A może jednak producent ma rację?

Motodata zaleca olej 10W30 SF w ilości 2.7 litra dla tego silnika a dopiero model 2003 ma zmianę na 10W40 SG.

Zalewając syntetykiem wcale mu nie pomożesz.

 

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spokojnie dać olej 15W50 itp. Producent rekomnduje określona lepkość, ale nie ma przeciwskazań, by czasami to zmieniać, np. przy uzyciu w sporcie, czy w przypadku zuzytego silnika.

Zdecydowanie tak.

a do autora tematu: nie ma jednak co liczyc na to, ze w ten sposob naprawimy silnik...

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...