romet ogar 205

[meitras12]

Mam problem z moim rometem. Mianowicie nie pali, a iskra jest , ze by konia mogla zabic , a on nie chce zapalic. Raz gdy rozkrecilem gaznik , przeczyscilem i zlozylem z powrotem to zapalil , ale nie rowno pracowal i wogole nie reagowal na gaz , gdy przekrecilem manetke. Po jakichs 30 s zgasl. Wezyk od paliwa nie jest zapelniony nawet do polowy. Swiece czasami zalewa. Czy da sie jeszcze go uratowac , bo moj ojciec juz ma go na zlom dawac. Blagam o rade.

[przemek96]

Sprawdź zapłon czy masz dobrze ustawiony.

[meitras12]

A jak dobrze ustawic zaplon ?

[czarekmbx]

kombinuj z wartością 3-4 mm przed GMP

[Jakob]

czarek, skoro kolega nie wie jak regulować zapłon, pewnie nie wie, co znaczy GMP :)

Otóż, GMP to górny martwy punkt tłoka (maxymalne wysunięcie tłoka do przodu).

 

meitras, jeśli na prawdę nie wiesz, jak za to się zabrać, może to coś pomoże: http://motorowerowo.pl/showthread.php?tid=1313&pid=18657.

Edytowane 1 Czerwca 2010 przez Jakob

[jimi11]

A ja polecam sprawdzic czy paliwo dochodzi ;-) Jeszcze zrob tak, ze: wykrec swiece, wlej 1ml benzyny, zakrec swiece i sprobuj odpalic. Jak na chwile zagada to kwestia gaznikowa, jak nie to zaplonowo-resztowa :P

Tam wszystko moglo sie popsuc. Mogl wyleciec zimering na wale, zaplon przestawiony, swieca mimo ze iskra jest... etc.

[meitras12]

A mogl wal sie przestawic. Bo dzis probowalem go na popych zapalic i mi zapalil tak ze mi zaczal na max gazowac.

[czarekmbx]

wątpię. jak sam wchodzi na wysokie obroty to łapie lewe powietrze. sprawdź szczelność układu paliwowego i czy simera na wale od strony zapłonu nie wywaliło

[meitras12]

Witam !!! Nastapli przelom w tej sprawie(chyba) , otoz teraz gdy go odpalam to najpierw troche zapyrkota , a potem za ktoryms razem zapali,ale od razu wchodzi na wysokie obroty, a gazu wogole nie czuje.

[czarekmbx]

kur** już Ci pisałem że jak sam wchodzi na wysokie obroty to łapie lewe powietrze i przełom nie nastąpił :banghead:

[meitras12]

Dobra , dobra ,spokojnie. Bylem tak podekscytowany ze zapomnialem.

 

A czy moze to byc spowodowane przez kondensator,ze raz pali raz nie.

 

Moze gaznik ,zle skrecilem bo rozkrecalem. Tak a propo ,jak dobrze wyregulowac gaznik?

 

Romet juz pali. Tylko jest jeszcze problem z tym gdy go opre, przechyle na bok i tak zostawie to gdy przyjde za chwile to pod silnikiem jest mokro od benzyny.

Edytowane 8 Czerwca 2010 przez meitras12

[gandziorz]

Dobra , dobra ,spokojnie. Bylem tak podekscytowany ze zapomnialem.

 

A czy moze to byc spowodowane przez kondensator,ze raz pali raz nie.

 

Moze gaznik ,zle skrecilem bo rozkrecalem. Tak a propo ,jak dobrze wyregulowac gaznik?

 

Romet juz pali. Tylko jest jeszcze problem z tym gdy go opre, przechyle na bok i tak zostawie to gdy przyjde za chwile to pod silnikiem jest mokro od benzyny.

Jak nie pali, strzela, zalewa- zapłon.

Jak sam wchodzi na maxa obroty- lewe powietrze.

Jak jest mokro to sprawdź szczelność czy koło kranika nie jest mokro, może to z gaźnika w miejscu pływaka wycieka paliwo, może gdzieś wężyk jest nadpęknięty.

 

Wszystko już Ci koledzy powiedzieli więc nie pisz tylko bierz się za edukację i rób przy moto a nie przy klawiaturze.

[meitras12]

Ok,juz sie nie leje moze to tylko tak jednorazowo bo dawno nie byl odpalany. Ale pod gaznikiem jest mokro.

 

Mam jeszcze jedno pytanie jak ustawic ogarka zeby chodzil na wolnych obrotach,bo narazie chodzi tylko gdy dodam mu gazu?

 

To juz chyba ostatnie pytanie,czemu romet szybko mi sie przegrzewa ??

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez meitras12

[Damiano]

Co rozumiesz przez słowo przegrzewa sie? Puchnie tłok i staje traci moc?

[meitras12]

Tak,gdy jechalem z kuzynem we dwojke to po paru min. zaczal tracic moc.