meitras12

Tarcze sprzęgłowe i półksiężyc do wymiany i w zasadzie to wszystko. Jak świecące się felgi pasowałyby do reszty motocykla ? A nawet jeśli dochodziłoby malowanie to nic nie warte. Ceni się to że ten stary motocykl jest cząstką czegoś sprzed lat czego już teraz nie ma.

Nie wiesz o czym mówisz. Znalezienie tego modelu w takim stanie to ogromne szczęście i nie leży ich pełno po stodołach. Właśnie na tym polega prawdziwa wartość starego motocykla że pozostawia się go w oryginalnym malowaniu i całej reszcie. Na co mi felgi świecące się jak "psu jajca" ?

Dzięki ! Zostawiam w oryginale bez grzebania przy Niej, bo tylko wtedy ma sens posiadanie takiego motocykla.

Witam. Oto moja SHL-ka z 59r. ZDJ: http://zapodaj.net/d42f973d33187.jpg.html http://zapodaj.net/3e3e8e4c668eb.jpg.html http://zapodaj.net/e5be06898adc3.jpg.html http://zapodaj.net/310417c8dae63.jpg.html http://zapodaj.net/53e070fa0393f.jpg.html A oto film:

Witam. MZ ostatnio zaczęła się dusić na wysokich obrotach więc rozkręciłem gaźnik. Okazało się ,że jeden pływak odleciał więc z powrotem go przylutowałem. Gdy złożyłem gaźnik MZ nie chce już odpalić, paliwo nie spływa do komory pływakowej.

Dziękuję :) Być jej posiadaczem to naprawdę masa satysfakcji :]

SHL-ka nie posiada dokumentów :)

Witam. Przedstawiam Wam moją SHL-kę z 59r. SHL zachowana w pełnym oryginale, sprawna na chodzie :) Poniżej załączam link do zdj. i filmu z pracą silnika SHL świeżo po odpaleniu po bardzo długim postoju.: http://zapodaj.net/a8d2e4f815678.jpg.html http://zapodaj.net/48d76ac95942e.jpg.html http://zapodaj.net/f8a0b3ab02f88.jpg.html http://zapodaj.net/36b20b987a9cb.jpg.html http://zapodaj.net/d07fb5cde5b53.jpg.html http://zapodaj.net/cbb7f2613cdff.jpg.html http://zapodaj.net/97828de2907b5.jpg.html http://zapodaj.net/8c08df72b2cc3.jpg.html http://zapodaj.net/9371373612c93.jpg.html Pozdrawiam ! LwG !

Ile w takim wypadku może kosztować wymiana tłoku u mechanika ?. Sam się na tym nie znam i nie chcę się za to zabierać. I czy możecie polecić skąd sprowadzić tłok do tego modelu.

Witam. Od dłuższego okresu czasu Honda pobierała duże ilości oleju, ostatnio spadła moc i zaczęła gasnąć w trakcie jazdy podczas wysprzęglania. Po tym wszystkim dzisiejszego dnia całkiem straciła kompresje, kopniak idzie prawie jak przez masło, wał się obraca a tłok chodzi. I tu pytanie do Was. Co może być tego przyczyną ?.

Witam wszystkich !. Jakiś czas temu zakupiłem MZ ETZ 150. Kupiłem ją z jedną wadą. Palić paliła ,ale waliło w gaźnik i nie bardzo reagowała na gaz. Mimo to trafiła do mnie gdyż myślałem że to kwestia regulacji gaźnika. Po przywiezieniu okazało się że gdzieś spod świecy ucieka kompresja. MZ po przeczyszczeniu gaźnika odpaliła ale wyła w niebogłosy wkręcała się na 7tys strzelała z gaźnika wwydechu i wgl nie reagowała na gaz. I tak po 2godz. bawienia w czyszczenie świecy i zmniejszanie/zwiększanie przerwy na świecy w końcu odpaliła, reagowała na gaz ale po przejściu 5tys. obr tak samo strzelała. Odkręciłem świece i gdy z powrotem dokręcałem przesadziłem i zerwałem gwint. Głowica trafiła do znajomego tokarza a ten wszczepił tulejkę i troszkę rozwiertał jak to powiedział aby się ta tulejka nie odkręcała. Gwint jest już ok ale po założeniu głowicy i wkręceniu świecy komprecha nadal ucieka gdzieś spod świecy jakby w miejscu rozwiercenia. I teraz pytania do Was. Czy głowice da się jakoś uratować czy trzeba zainwestować w drugą ?. Czy przez uciekanie kompresji może powodować właśnie takie wycie, nie reagowanie na gaz i żadne śrubki w gaźniku czy to wina czego innego ?. Dziękuję tym którzy przeczytają to w całości i pomogą jeśli to tylko możliwe:) Pozdrawiam:]

Hmm, co się da tak że tak powiem sa surowo to sprawdzę ale nie będę żnął nie lada mechanika bo tu nie o to chodzi. Po prostu chcę kupić MZ ale nie tak żeby dołożyć drugie tyle w naprawę. Dlatego też chce wiedzieć co w najgorszym razie mnie czeka i ile mu zaproponować bo chce 920 a to stanowczo za dużo..

Okey. Ale co z tymi obrotami bo to holernie wazne. Aby nie wpakować się w jakąś minę ;]

Tak , bez papierów :]

Witam wszystkich !. Mam pewien problem. Mianowicie jest na sprzedaż MZ ETZ 150 w stanie wizualnym bdb , sportowy tłumik , wydech i takie tam. Ale jest jeden problem. Mianowicie nie wkręca się na obroty poprzez brak ładowania i jak zapewnia sprzedawca do wymiany jest najprawdopodobniej regulator alternatora i wszystko powinno działać. Cena to 920zł troszkę dużo ale MZtek jest naprawdę mało i nie ma za bardzo z czego wybierać. Co o tym myślicie ?. Warto zaryzykować i kupić ,,w ciemno" ?. Jakie mogą być tego przyczyny w najgorszym przypadku ?. Nie chcę zaryzykować a potem płacić drugie tyle za naprawy .. Liczę na Waszą odpowiedź i rady , Pozdrawiam !.:)

Macie jeszcze jakieś rady ?.

Witam wszystkich !. Jest taka sprawa. Co myślicie o tej TSce ?. Warta zachodu ?. Tatuśko ma na nią ochotę a ma już swoje lata i miłoby było mu sprawić taki prezent. Ale zależy mi na tym czy jest ona wg Was w pełni oryginalna tak jak gościu mówi. Czy MZtka za jakiś czas się ,,zwróci" :] Pozdrawiam :] http://tablica.pl/oferta/sprzedam-mz-ts-150-CID5-IDRbER.html#de73bfb4d7;r:4;s:

Hmm. Powiem Ci że ciężko. Są jedynie drogi które są rzadko uczęszczane ale jednak są i jest to zagrożenie.. Najlepszy byłby ten plac pod kościołem mimo wszystko.

Hmm no na pewno widzów będzie , mało kto jeszcze słyszał o stuncie. Ale wiadomo umiejętności też muszą być bo nikt nie będzie oglądał samych gleb :P W takiej sytuacji .. Lepiej żeby takiej sytuacji nie było. Brak prawka , motocykl wgl nie dopuszczony do ruchu. Kasy w holere i więzienie. Czyli podsumowując.. Latać tak ale szukać jak najmniej ruchliwego miejsca. Trenować z kimś aby w razie upadku miał kto pomóc. Trenować na jakimś placyku nie na parkingu. Płacić OC i podatki i ma być dobrze ;]

Haha bez tego też da radę!. Taki stunter koło kościoła przyciągnie więcej wiernych więc same plusy !.:D

Czyli boisko pod szkołą odpada. Ksiądz jest naprawdę równy gość , myślę że dałoby radę. W sumie i tak innego wyjścia nie mam. Zobaczymy co się będzie działo,

Własnie niebiescy cały czas tamtędy przejeżdżają a to najlepsze miejsce do takiej jazdy.

Tzn tak ten parking koło kościoła jest w bardzo zacisznym miejscu. Policja tam praktycznie nie zagląda. Proboszcz jest równy gość ale chyba kiepsko z taką jazdą przy kościele. Jednak hałas jest. To boisko przy szkole jest ogrodzone i rzeczka oddziela je od drogi. Jedyne uprawnienia to karta motorowerowa. OC będzie. Kask jak i zbroja też. Myślę że pani dyrektor by się na to zgodziła. Młodociani imprezują za szkołą , piją piwo i grają w gałę własnie przed szkołą na tym boisku. Więc jeśli policja się do mnie czepi to już sumienia nie mają.

Witam wszystkich !. Do rzeczy. Co grozi przeciętnemu Kowalskiemu za jazdę na kole czy też inne rzeczy na parkingu przy kościele lub na boisku szkolnym ?. Pan Kowalski nie posiada prawa jazdy na dany motocykl (MZ ETZ 150). Motocykl jest ubezpieczony ale wiadomo bez przeglądu. Co grozi Kowalskiemu za coś takiego ?. Jak to jest z tą policją ?. Pozdrawiam.

Dziękuję wszystkim za rady !. Temat uważam za zamknięty.