Gość Anonymous Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2004 wracajac z imprezy w rybniku przednie kolo zaczelo piszczec, normalnie jak stare taczki, to chyba ktores lozysko , co zrobic? zalozyc nowe czy wystarczy jakos to nasmarowac/naoliwic ? kurde a lozyska nie maja luzow, moze to tylko jakis syf sie z woda dostal ? ogolnie niedobrze. dzis to rozbiore to opisze dokladnie co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2004 prawdopodobnie diabli wzięłi uszczelniacz i woda dostała sie do łożyska. wypłukało smar i teraz trze na sucho. Wg nie sprawa poważna wymaga wymiany łożyska na nowe (z uszczelniaczem). Takie łożysko potrafi się rozsypac po kilku dniach jazdy a w ostateczności nawet zblokować. wówczas łatwiutko o glebe i straty dużo wieksze od kosztów zakupu i wymiany nowego łożyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2004 dziwna sprawa, ale jak moto wyschlo to piszczenie zniknelo, przejechalem ok 10 km i sprawdzilem na dotyk oske i zimna, tarcze sprawdzilem i ciepla , ale to normalne bo hamowalem, juz sam nie wiem co jest grane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Zdejmi przedne koło obejrz uszczelniacze jak sa zyzyte to wymien, lozysko przesmaruj i jazda.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Jak znowy zacznie piszczeć, to podnieś przód motocykla, zdejmij zaciski by nie przeszkadzały (przy okazji sprawdź, czy się nie blokują i czy klocki nie ocierały się o tarczę) zakręć kołem i posłuchaj. Jak szumi, to znaczy że łożyska. Koszt nie jest wielki, robocizna prosta i niedroga (może zrobisz sam) i będzie z głowy. Jesli łozyska są ok, to może piszczeć uszczelnienie, o elementy osi koła (z jednej strony jest taka tulejka dystansowa). Jeśli tam się nawaliło wody, to mogło piszczeć - daj niewielką ilość smaru i powinno być ok. POzdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 klocki obcieraja, dzis sprawdzilem, jak pomocze tarcze to piszczy, rozszezylem zacisk i pokrecilem kolem, przestalo piszczec, co zrobic? wymeinic klocki, przesmarowac tloczki specjalna pasta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Przesmaruj tłoczki, i dokładnei oczyść wszystkie prowadnice, blaszki itp. Klocki dotrzyj na papierze ściernym by zebrać zeszkloną warstwę (potem muszą się poukładać, jak nowe ! - mniejsza skuteczność !). Czasmi jednak materiał klocków jest tak przegrzany i stary, ze to da efekt, ale na 2 tygodnie - wtedy wymień klocki. Sprawdź też płyn - jak stary to wymień przy okazji :-). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2004 klocki wymienie, bo te co sa to sa spekane, do blachy jeszcze troche brakuje, ale sa takie jakies sparciale, a akurat tydzien temu kupilem okazyjnie klocki, nie przypuszczalem ze sie tak szybko przydadza.Dzieki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2004 klocki wymienione, tloczki przeczyszczone i nasmarowane specjana pasta (droga jak cholera), narazie sie nowe klocki docieraja, ale jest ok. A stare mialy po ok. 0.5mm, dobrze ze zmienilem bo niedlugo musialbym nowa tarcze zalatwiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2004 POMOCY !!!, dalej zaczelo piszczec, klocki nowe (no prawie, po bieszczadach) i piszcza napewno klocki hamulcowe o tarcze, bo jak hamuje to przestaje piszczec, puszcze hamulec dalej piszczy, os i beben kola zimniutki nawet po 300km jazdy, wiec to na 101% piszcza klocki o tarcze.Ludzie co ja mam im zrobic zeby przestaly piszczec ? bo dostane szalu :clap: :( :clap: :clap: :clap: :D :( :( :D :D :D :D :clap: :D :D :D :D a moze uklad jest zapowietrzony po ostatniej zmianie klockow, bo mi stary nacisnol hamulec bez klockow, ale tloczki nie wylazly do konca, chyba to jeszcze raz rozbiore, tyle ze na czesci pierwsze, oczyszcze wszystko, przesmaruje jeszcze raz i wymienie plyn hamulcowy, odpowietrze, jak to nie pomoze to niewiem, porabie siekiera :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.