kupno motocykla po 4 latach postoju

[yamaszir1]

Witam! mam okazję kupić CBR 954 w dobrej cenie, co prawda po lekkim szlifie, porysowany, nie połamany, posiada wszystkie dokumenty do rejestracji, książkę serwisową, przebieg 28 tyś i tu właśnie problem, ponieważ motocykl jest od 4 lat wymeldowany w Niemczech, czyli pewnie nie był przez ten czas jeżdżony, co prawda nie ma problemów z odpalaniem jego, ale pytanie czy ten postój nie wpłynął źle na jego stan, jest to motorek z 2002 roku, proszę o opinie i rady

[adrian44]

A masz taką pewność że przez te 4 lata taki motocykl jak 954 poprostu stał ? ... Bo mi sie to wydaje mało prawdopodobne :D

[patryk.cbr]

Obecnie ten sprzęt jest oferowany do sprzedaży u nas, czy nadal stoi u zachodnich sąsiadów? Oferuje go handlarz, czy osoba prywatna? Pytam, bo zastanawia mnie powód jego wymeldowania i "nic nierobienia" z nim przez tak długi czas. Czy masz jakiekolwiek informacje, że motocykl nie był użytkowany przez 4 lata, czy to są tylko twoje przypuszczenia? Jeśli faktycznie nikt, go nie ruszał przez ten okres, to należałoby przyjrzeć się wnętrzu silnika.

[rispekt]

Jeśli stał 4 lata to sporo. Ja po roku nie poznaję bzyczka żony. Stał w garażu u kumpla i nie zadbałem o konserwację wiec żniwo zbieram obfite. Jeśli ten twój motocykl ktoś podniósł po glebie i postawił w kąt to zakasuj rękawy. Ogólnie podejdź do tego na spokojnie, nie trać głowy "bo okazja". Najlepsza metoda to - "jak ci się spieszy to se siądź", uwierz mi. :flesje:

[damianio]

A moze byl katany po torze/lotnisku??

[żółwik]

co prawda nie ma problemów z odpalaniem jego, ale pytanie czy ten postój nie wpłynął źle na jego stan,

 

Nie ma problemu z odpaleniem po 4L trzeba w zasadzie wszystko wymienić przed odpaleniem.

 

Przez taki okres czasu stanie, dobrze nie wpłyneło. To wszystko zależy czy taka okazja jest znacznie obnizona cenowo ?

[LEŚNICZY]

Jeżeli rzeczywiście stał 4 lata to nie warto pchać się w taką NIBY OKAZJĘ :banghead:

tak serio to mało możliwe

[piter 1600]

Jeśli moto stało w suchym pomieszczeniu to nic mu nie będzie.Trzeba wymienić wszystkie płyny i opony, i można śmigać.

[LORD VADER]

Ty sie lepiej zorientuj w WK czy bedziesz mógł takiego paździerza zarejestrowac (jeżeli dobrze licze to był wymeldowany jeszcze przed 2007r.)

954 przeleżaną pod słomą tanio sprzedam :icon_mrgreen: .A czy sprzedającym nie jest jakis turas ?

[yamaszir1]

w/g dokumentów motor został wymeldowany 7 listopada 2006r. Jest też papier z przeglądu powypadkowego z którego wynika że motocykl miał wypadek w styczniu 2007r jest sprawny i dopuszczony do użytku. Wydaje mi się że Niemiec dał moto po wypadku do przeglądu jakiś czas po wymeldowaniu. Według briefu moto miało 2 właścicieli 1 zarejestrował go w styczniu 2003 roku a 2 właściciel zarejestrował w listopadzie 2003r, obaj są z rocznika 1975 . Niemiec po szlifie wymienił dekiel impulsatora. Moto kupiłem, jest do poprawienia parę żeczy, ogólnie nie jest źle. Nie licząc podstawowych wymian takich jak płyny, filtry, świece, klocki, opony, do zrobienia jest lewy boczek i lewe wypełnienie, mała rysa na baku i zadupku. Wszystko było ładnie i pięknie, moto fajnie śmigało... parę dni temu zauważyłem plamkę oleju pod silnikiem, po ściągnięciu owiewki znalazłem niewielkie pęknięcie dolnego bloku silnika, zaraz za gniazdem jednej ze śrub mocujących dekiel impulsatora. Pęknięcie nieco się poci. Koleś który sprzedał mi moto zobowiązał się pokryć koszty naprawy. Mam zamiar dać do pospawania tigiem, czytałem na kilku forach że to nie problem, zastanawiam się jedynie czy końcówki pęknięcia rozwiercić małym wiertełkiem w celu uniknięcia dalszego pękania?

[bonhart88]

ja bym rozwiercil, ludzie 4 lata to nie jest wiecznosc, jeżeli olej był w silniku (i nie byl to olej przepracowany) to co sie moglo stać ? jakby lezal gdzies w wilgoci to wiadomo elektryka, czy łozyska ale jak przestał sobie w grazu to co sie moglo "zestarzeć" ? Bo pisanie "wszystko" do mnie nie przemawia

 

[Privat]

Wszystko zależy od tego w jakich warunkach był przez te 4 lata przechowywany ale tego to nikt nie wie , a wiesz jak jest z okazjami