KTM GS 620

[_SB_]

Po zakupach czas na lans: :icon_razz:

Otóż zakupiłem wczoraj KTM GS 620, rocznik... hmmm w papierach 98, w rzeczywistości 95-99. Po XT350 to jednak duża różnica, przy niewiele większej masie znaczna różnica w osiągach i zawieszeniu.

Nie mogę się doczekać wyjazdu w jakiś teren :)

 

Aha, korzystając z okazji chciałbym pozdrowić złodzieja mojej XT, życząc połamania wszystkich kończyn i zmiażdżenia jąder. :biggrin:

 

:buttrock: :buttrock: :buttrock:

[wojtek-rr]

Gratulacje!

Wreszcie kupiłeś,trochę to trwało. :flesje:

[Katsumoto]

Po zakupach czas na lans: :icon_razz:

(...) życząc połamania wszystkich kończyn i zmiażdżenia jąder. :biggrin:

 

:buttrock: :buttrock: :buttrock:

 

no ale jak to była kobieta :icon_biggrin:

 

[Pablo78]

Witam.Widzę że posłuchałes dobrej rady :clap: .Jak tylko opanujesz rozruch :banghead:,napewno bedziesz zadowolony.Tak jak i ja byłem.Pzdro.

[_SB_]

Witam.Widzę że posłuchałes dobrej rady :clap: .Jak tylko opanujesz rozruch :banghead:,napewno bedziesz zadowolony.Tak jak i ja byłem.Pzdro.

Rozruch na ciepło mam opanowany, na zimno jeszcze nie próbowałem. Jestem jednak dobrej myśli :lalag:

Swoją drogą, ciekawe jak się to odpala po glebie....

[Arni]

no ale jak to była kobieta :icon_biggrin:

To życzymy raka piersi.

 

Gratuluje sprzętu! To kawał solidnej maszyny, na pewno bedziesz zadowolony. ;)

 

[Pablo78]

Na zimno ssanie na 40procent,kilka razy manetką(chociaz niepamietam czy Dellorto miał pompke),2-3 razy przekopac na manualnym odprężniku,ustawic punkt G,i jazda :bigrazz: A po glebie to najlepiej trochę odczekac.