Alpy, jezioro Garda, Wenecja 1-9 lipca

[JareG]

JareG cos czuje ze w Ga-Pa tez bedziesz ? :)

Jade cegla, ale w Ga-Pa nie bede - robimy z kolega objazdowke przez Alpy, ale jakby ich poludniowa czescia/strona :) Nawet Austrii bedzie malo..

[ROZI]

Wyjazd został przerwany z powodu wypadku :( :( :( trzeba przełożyć na następny rok :icon_exclaim:

 

 

Edytowane 28 Czerwca 2010 przez ROZI

[JareG]

Wyjazd został przerwany z powodu wypadku :( :( :( trzeba przełożyć na następny rok :icon_exclaim:

Przykre :(

Cos powaznego czy tylko jakies straty w sprzecie..?

[Gość robert73]

Wyjazd został przerwany z powodu wypadku :( :( :( trzeba przełożyć na następny rok :icon_exclaim:

Wszyscy zdrowi ? Co byl dzwon ?

[ROZI]

Wszyscy zdrowi ? Co byl dzwon ?

 

 

Jeden w szpitalu złamane udo ŻYCIE WSZYSTKO MOŻE SIĘ ZDARZYĆ:icon_idea:

Edytowane 28 Czerwca 2010 przez ROZI

[JareG]

Jeden w szpitalu złamane udo ŻYCIE WSZYSTKO MOŻE SIĘ ZDARZYĆ:icon_idea:

No no.. zlamac kosc udowa jest trudno, wiec trzeba sie cieszyc ze tylko tyle :lalag:

Zdrowia!

[Gość robert73]

To wracac do zdrowia i na moto :buttrock: Bo w tym roku to naprawde malo slonca mamy. Pozdrawiam KACZKA.

[JareG]

(..) Bo w tym roku to naprawde malo slonca mamy. Pozdrawiam KACZKA.

Znowu pada..?

BTW: mozesz Robercie looknac u siebie w TV na prognoze pogody i skrobnac o niej kilka slow tutaj..? Interesuje mnie poludniowa strona Alp, do granicy wlosko-francuskiej..

[Gość robert73]

Znowu pada..?

BTW: mozesz Robercie looknac u siebie w TV na prognoze pogody i skrobnac o niej kilka slow tutaj..? Interesuje mnie poludniowa strona Alp, do granicy wlosko-francuskiej..

Do 13 lipca polnoc Italii to tylko przelotne deszcze i miejscami burze, takze jak na gory pogoda dobra.

[emsi]

życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

[Fat]

Bry.

 

W planach rodzi mi się powolutku koncepcja wyjazdu wakacyjnego podobnego do omawianego. Czyli do Zell Am See, kilka dni (3-4) w Alpach, przejazd w okolice Jeziora Garda (po drodze może Cortina d'Ampezzo?) i dalej Wenecja. To tak wstępnie. Łącznie ok. 2 tygodnie, postoje najlepiej po 2-3 dni w danym miejscu i stamtąd wypady po okolicy.

 

W związku z tym byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki i komentarze tych, którzy już te rejony odwiedzili. Co mnie interesuje:

 

1) Co warto "zjechać" i zobaczyć w tej części Alp austriackich oraz dalej w kierunku Włoch, oprócz oczywiście Grossglockner. Jakieś inne ciekawe dróżki? Ile dni optymalnie na to przeznaczyć? Za bazę wypadową przyjmijmy Zell Am See.

 

2) To samo dotyczy Jeziora Garda: jakie miejscowości warto odwiedzić, co obejrzeć, gdzie się zatrzymać na dłużej itp. Czy tylko po prostu zjechać, obejrzeć i zapomnieć? :bigrazz:

 

3) Dolomity i okolice Cortina d'Ampezzo - czy kierując się z Austrii nad Gardę warto jechać właśnie przez Dolomity i zatrzymać się w tej okolicy, czy raczej śmigać od razu nad Gardę? Chodzi o kwestię winklowo-widokową ;)

 

4) Jak wygląda kwestia noclegów - ceny i dostępność? Pod dachem, przełom sierpnia-września. Łatwo coś znaleźć na spontana? Jakie ceny za pokój 2-4 osobowy?

 

5) Płatność za drogi, przełęcze itp., kwestia radarów, prędkości - jak to wygląda od tej strony?

 

 

Generalnie przydadzą się wszelkie spostrzeżenia, uwagi, wskazówki, opinie itp. :smile:

 

[maniek_7]

W zeszłym (już) roku w długi weekend czerwcowy byłem we Włoszech. Jak Alpy (Dolomity) to tylko po włoskiej stronie. Nigdzie się tak nie najeździsz. Tłumy motocyklistów (głównie włosi, niemcy, austriacy i szwajcarzy - czyli ci co u siebie alpy mają :wink: ). Jedź w tereny narciarskie - Cortina, Madonna, Mamolada - przez trzy - cztery dni wyjeździsz się jak na torze.

 

Jezioro Garda - porażka. Ot takie jezioro, za to jedziesz w jednym wielkim korku (nawet motocyklem) przez dziesiąt km. Warto zamiast na wenecję udeżyć na Maranello a z tamtąd na Lucę. Kultowa droga motocyklowa pomiędzy tymi miastami (hordy motocykli, zakręt za zakrętem) :buttrock: Generalnie w Toscanii jest pełno mało uczęszczanych, krętych i dobrze utrzymanych dróg.

 

Podstawowa zalete Włoch vs pozostałe alpejskie kraje: Policja i tubylcy. Policja, jak nie przeginasz (nie wymuszasz na wyprzedzaniu) totalny luzik dla motocyklistów. A tubylcy w Alpach, w sezonie letnim żyją z... motocyklistów :wink:

[kempin]

 

3) Dolomity i okolice Cortina d'Ampezzo - czy kierując się z Austrii nad Gardę warto jechać właśnie przez Dolomity i zatrzymać się w tej okolicy, czy raczej śmigać od razu nad Gardę? Chodzi o kwestię winklowo-widokową ;)

 

4) Jak wygląda kwestia noclegów - ceny i dostępność? Pod dachem, przełom sierpnia-września. Łatwo coś znaleźć na spontana? Jakie ceny za pokój 2-4 osobowy?

 

 

3) Dolomity i okolice Cortina d'Ampezzo- taa musisz się tam zatrzymać w tej okolicy ech obowiązkowo

http://img195.imageshack.us/i/img0054tl.jpg/

http://img195.imageshack.us/i/img0054tl.jpg/

 

4) Ja korzystałem tylko z pola namiotowego o okolicach Wenecji za dzień 30E :banghead: więc później tylko na dziko spałem :icon_mrgreen:

 

...Jak Alpy (Dolomity) to tylko po włoskiej stronie. Nigdzie się tak nie najeździsz. Tłumy motocyklistów .... Cortina..... cztery dni wyjeździsz się jak na torze.

 

 

 

Dobrze gada :notworthy: