cinek_426 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 (edytowane) Witam wszystkich zabrałem sie za wymianę zestawu naprawczego w tylnym wachaczu a dokładnie tulejek przegubów to jest takie kolanko od dołu wachacza razem skrecone z amortyzatorem i wachaczem w yamaha yz 450 z 2006 są tam takie dość długie sruby jedna trzymie wahacz razem z silnikiem (bardzo długa a druga trzymie to kolanko z wachaczem troszke krótsza) i mam problem z wibicem tego jest to tak zapieczone ze normalnie juz nic nie pomaga nawet 5 kg młot:) nie wiem czy można to grzac palnikiem bo jest to niby wahacz aluminium moze ktoś spotkał sie z takim przypadkiem proszę o pomoc z góry dziekuje Edytowane 5 Marca 2010 przez cinek_426 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 jak w ruch poszedł już młotek 5kg to jest nie dobrze, szczerze to jestem mocno zaskoczony, bo sie z z takim przypadkiem nie spotkałem, nawet w starszych motocyklach. A tu raptem 3 lata, aż nie chce się wierzyć że to zapieczenie. Grzanie to słaby pomysł, może po prostu połóż motocykl na boku i lej odrdzewiacz, jedna noc na każdą stronę. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 To masz problem, jedyne co możesz robić to lać tam odrdzewiacze i próbować wybijać tę śrubę. Spróbuj z jednej strony nałożyć klucz i obracać ją a z drugiej walić młotem. Z młotkiem też uważaj żebyś nie rozbił jej ani nie uszkodził wahacza. Też miałem kiedys taki problem z tą długą śrubą co łączy wahacz z silnikiem, nawet na prasie nie mogliśmy jej wybic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinek_426 Opublikowano 5 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 To masz problem, jedyne co możesz robić to lać tam odrdzewiacze i próbować wybijać tę śrubę. Spróbuj z jednej strony nałożyć klucz i obracać ją a z drugiej walić młotem. Z młotkiem też uważaj żebyś nie rozbił jej ani nie uszkodził wahacza. Też miałem kiedys taki problem z tą długą śrubą co łączy wahacz z silnikiem, nawet na prasie nie mogliśmy jej wybic. To jak prasa ci nie pomogła to jak ją wybiłeś?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Nie wybiliśmy jej w ogóle, klient zabrał moto , kazaliśmy mu lać codzień tam WD-40. Gościu oprócz tego popuścił nakrętke i jezdził tak, z tego co wiem puściło po jakimś czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Koniec sruby zabezpieczony nakretka przed rozbiciem gwintu, lejesz odrdzewiacz i krecac lbem sruby z drugiej strony walisz w nia mlotem. U mnie poszlo po 4 dniach walenia ( w innym moto ). Bylem zaskoczony jak niewielka ilosc rdzy powierzchniowej powoduje ta sytuacje. Odtej pory cala srube smaruje porzadnym wodoodpornym smarem stalym przed wlozeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtas Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Śruba 'chwyciła' tuleje znajdujące się w wahaczu, na nic Ci się nie zda wd40, walenie młotem, grzanie palnikiem itp. Miałem identyczny problem w 426 wyciąłem śruby szlifierką kupiłem nowe i po kłopocie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinek_426 Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Śruba 'chwyciła' tuleje znajdujące się w wahaczu, na nic Ci się nie zda wd40, walenie młotem, grzanie palnikiem itp. Miałem identyczny problem w 426 wyciąłem śruby szlifierką kupiłem nowe i po kłopocie. pozdrawiam I tak tez własnie zrobiłem szlifierka poszła w ruch tylko ze wyciołem tą krótszą śube za tą wiekszą sie narazie nie biore nie ma tam jeszcze luzu wiec nie bede sie z tym bawił dziekuje wszytkim za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Lepiej zrób, bo u mnie też niby nie było luzu, a jak rozebrałem to szczątki łożysk porozlatywały się po całym garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.