lukasz_vip Opublikowano 19 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2010 Chyba te same były. Szukaj na www.suzukidr.pl bo podawałem tam linka do serwisówki do DR600. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 19 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2010 (edytowane) No wiec tak pochwale sie że kupiłem tą DRke, zdjęcia będą jutro :bigrazz: , lecz nie mam pojęcia jak działa automatyczny dekompresator wytłumaczy mi ktoś? Ponieważ nawet gdy odczepiłem linke idącą od startera bez problemu można ruszyć starterem tak powinno być? DRa odpala i śmiga więc sam nie wiem. Edytowane 20 Marca 2010 przez Damiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz_vip Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 (edytowane) Bez deko ruszysz tłokiem ale nie przekopiesz kompresji. Nawet jesteś w stanie połamać starter na kompresji i z tym uważaj bo używki nie dostaniesz ;] Jak możesz przekopać swoją DR'kę bez autodeko to masz silnik do remontu... Autodeko działa tak, że jak naciskasz kopkę to wtedy dekompresator uchyla ci zawory wydechowe i nie masz wtedy kompresji i możesz przekopać Dr'kę. Zapodaj jakieś foty ;] Edytowane 20 Marca 2010 przez lukasz_vip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Więc tak dzisiaj próbowałem odpalić DRe i nic z tego jak mówisz nie było kompresji, męczyłem sie z 3h, zajrzałem do zaworów i okazało sie że jeden wydechowy jest podparty, po ustawieniu luzu odpaliła od strzała. Tylko DRka z tym zaworem musiała zrobić troche km ponieważ jak ustawiałem luz, jeżeli pokopałem ją z 10 min zawór minimalnie siadł zrobiłem tak ze 3 razy, i narazie jest ok zrobie jakies 100km i zobacze czy znowu nie siada. Myślisz że sie ułoży? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz_vip Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Na pewno na nim jest teraz nagar więc pewnie jeszcze trochę się dotrze. Ale coś mi się wydaje, że głowica do roboty niestety jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Mogłeś ustawić trochę więkrze luzy, on się dotrze i wyrobi i powinno być ok :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 (edytowane) Więc tak dzisiaj próbowałem odpalić DRe i nic z tego jak mówisz nie było kompresji, męczyłem sie z 3h, zajrzałem do zaworów i okazało sie że jeden wydechowy jest podparty, po ustawieniu luzu odpaliła od strzała. Tylko DRka z tym zaworem musiała zrobić troche km ponieważ jak ustawiałem luz, jeżeli pokopałem ją z 10 min zawór minimalnie siadł zrobiłem tak ze 3 razy, i narazie jest ok zrobie jakies 100km i zobacze czy znowu nie siada. Myślisz że sie ułoży? czyli co? u kupującego palilo i latało a u ciebie nagle zawór podparty i silnik nie pali? mi to wygląda na kończące sie gniazdo, przy zdrowym gniezdzie tak momentalne zużycie jest niespotykane Ja u siebie w DR600 wykręcałem śrubę składu mieszanki o pół obrotu więcej przy przelotowym wydechu. to zmieniłes skład mieszanki tylko wolnym obrotom czyli dla silnika to prawie zadna róznica, jesli juz regulowac to połozeniem iglicy Edytowane 21 Marca 2010 przez jjank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Z tym zaworem jest tak, on po prostu nie zawsze sie domyka, nie wiem jak to możliwe wydaje mi sie że zacina sie w prowadnicy. Jak ją kupiłem ustawiłem zawory przy ustawianiu zawór był nie domknięty i ustawiłem luz dlatego później był podparty, 2 raz jak ustawiałem odkręciłem wydech i patrzyłem w kanał wydechowy ustawiłem na domkniętym, lecz teraz raz sie domknie a raz nie, chyba musze to rezebrać i sprawdzić jak myślicie?? Mam fotki: http://yfrog.com/591001476pj http://yfrog.com/421001477j Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 w takim razie masz uwaloną spręzynę na tym zaworze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 (edytowane) Czyli rozbierać i wymiana sprężyny załatwi sprawe?? Do zdjęcia głowicy musze silnik wyjąć z ramy czy obejdzie sie? Edytowane 21 Marca 2010 przez Damiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 Wyjmiesz głowice bez wyciągania silnika. Starczy miejsca. Wizualnie ładna DRka. tylko owiewki z kompletuj i będzie gitara Może to być wina sprężyny, ale może zacierać się też w prowadnicy tak jak mówisz. Nie jeździj lepiej tak, bo Ci bardzo szybko wypali zawór i gniazdo. Zawory oczywiście do dotarcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghollum Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 Czyli rozbierać i wymiana sprężyny załatwi sprawe?? Do zdjęcia głowicy musze silnik wyjąć z ramy czy obejdzie sie? Człowieku ty się nie zastanawiaj czy sprężyna czy prowadnica tylko zdejmuj głowicę bo jak ci ten zawór zostanie w cylindrze to będzie "piękna katastrofa" :banghead: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Ja sie nie zastanawiam i nie mam zamiaru jeździć bo wiem czym to grozi, jutro rozbieram i zobacze co dokładnie ją boli pstrykne kilka fotek i wrzuce. Dzięki za rady :bigrazz: Dziś wziąłem sie do roboty po zdjęciu pokrywy widać ze jeden zawór siedzi http://yfrog.com/e6graij zdjąłem głowice, patrze a tu wypadło gniazdo zaworowe :eek: http://img705.yfrog.com/i/vbvbvbw.jpg/ , na tłoku był ślad http://img204.yfrog.com/i/toku.jpg/ , po wyjęciu zaworu tak to wyglądało http://img535.yfrog.com/i/1001554.jpg/ , http://img704.yfrog.com/i/gocalad.jpg/ , łańcuszek rozrządu http://yfrog.com/jxacuszekj. Da sie tam wstawić nowe gniazdo będzie to śmigać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghollum Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Ja sie nie zastanawiam i nie mam zamiaru jeździć bo wiem czym to grozi, jutro rozbieram i zobacze co dokładnie ją boli pstrykne kilka fotek i wrzuce. Dzięki za rady :bigrazz: Dziś wziąłem sie do roboty po zdjęciu pokrywy widać ze jeden zawór siedzi http://yfrog.com/e6graij zdjąłem głowice, patrze a tu wypadło gniazdo zaworowe :eek: http://img705.yfrog.com/i/vbvbvbw.jpg/ , na tłoku był ślad http://img204.yfrog.com/i/toku.jpg/ , po wyjęciu zaworu tak to wyglądało http://img535.yfrog.com/i/1001554.jpg/ , http://img704.yfrog.com/i/gocalad.jpg/ , łańcuszek rozrządu http://yfrog.com/jxacuszekj. Da sie tam wstawić nowe gniazdo będzie to śmigać? Holly shit :eek: ! nieźle wydymane, zanieś to do jakiegoś dobrego warsztatu niech obadają ale wątpię żeby się tą głowice udało uratować :icon_rolleyes: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Też sie przeraziłem jak to zobaczyłem ale co najdziwniejsze DRa chodziła do ostatniej chwili, a jeżeli by wstawić dorabiane gniazdo zaworowe żeby chociaż sezon przelatać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.