qunio Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Witam w moim sprzęcie nie ma tych spreżynujących blaszek w zaciskach przykręcanych od góry które dosciskają klocki. Czy można jeździć bez tego? Jaką funkcje one właściwie pełnią? Zapobiegają stukaniu? Pewno trudno by było kupić same blaszki. Z góry dziękuję za poradę! Pozdrawiam Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 (edytowane) Trzymają klocki na właściwej pozycji dociskając je. Beż powietrza w kołach też możesz jeździć. Zastanów się czy Japończyk wsadziłby je tam gdyby nie były potrzebne? Edytowane 24 Stycznia 2010 przez monter75 Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 24 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Trzymają klocki na właściwej pozycji dociskając je. Beż powietrza w kołach też możesz jeździć. Zastanów się czy Japończyk wsadziłby je tam gdyby nie były potrzebne? Tak, ale jak chodzi tylko o to żeby nie stukały to to stukanie mi nie przeszkadza. Klocki i tak sie ruszają z tymi sprężynkami. Dzięiki! Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Jak jeszcze Ci nie wypadły i żyjesz to pewnie dalej tak będzie. :bigrazz: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLOSUZUKI Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 poszukaj lepiej na allegro jakiś zacisków bo jazda bez kompletnych zacisków to strach,a może już jeździłeś bez? :icon_eek: :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 24 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 poszukaj lepiej na allegro jakiś zacisków bo jazda bez kompletnych zacisków to strach,a może już jeździłeś bez? :icon_eek: :bigrazz: Właśnie szukam może mi ktoś sprzeda same te blaszki - zobaczymy. Tak, jeździłem a poprzedni właściciel to sie nawet bez tych blaszek ścigał bo motocykl jest przygotowany na tor. Nie odczułem nic niepokojącego oprócz tego że jak przepycham motocykl przód tył to klocki robią "stuk" "stuk" i w czasie jazdy też czasem stukną, ale rzadko. Pozdrawiam Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLOSUZUKI Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 A co to są orginalne zaciski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 (edytowane) I to jest rozsądne rozwiązanie.Nie lubię myśleć, że czegoś brakuje moim heblom. Edytowane 24 Stycznia 2010 przez monter75 Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 24 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 A co to są orginalne zaciski? Tak oryginalkne tokico czterotłoczkowe chodzi mi o te blaszki które są na wierzchu zacisku przykręcone dwiema małymi śrubkami i powstrzymują klocki przet telepaniem :) Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Gunio, nigdy nie chciałbym kupić od Ciebie motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLOSUZUKI Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Jedyne rozwiązanie jakie widze to musisz poszukać jakiś zacisków na allegro,nie muszą być do końca kompletne aby były te blaszki,bo wątpie że ktoś ci sprzeda same blaszki. :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Gunio, nigdy nie chciałbym kupić od Ciebie motocykla. hehe dlaczego? to dobry motocykl jest! i połer komendera mo! ;) tylko nie ma blaszek na zaciskach, klocki i tak trzymaja sie na czym innym - ale fakt właśnie chyba znalazłem całe zaciski i dla świętego spokoju kupie i przełoże te blaszki chociaż żadnych konkretnych argumentów dlaczego jazda bez nich jest zła nie usłyszałem. Pozdrawiam Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 hehe dlaczego? to dobry motocykl jest! i połer komendera mo! ;) tylko nie ma blaszek na zaciskach, klocki i tak trzymaja sie na czym innym - ale fakt właśnie chyba znalazłem całe zaciski i dla świętego spokoju kupie i przełoże te blaszki chociaż żadnych konkretnych argumentów dlaczego jazda bez nich jest zła nie usłyszałem. Pozdrawiam A nie słyszałeś że jazda motocyklem jest niebezpieczna,grozi śmiercią lub kalectwem ? Sam napisałeś poniższy tekst:"Tak oryginalkne tokico czterotłoczkowe chodzi mi o te blaszki które są na wierzchu zacisku przykręcone dwiema małymi śrubkami i powstrzymują klocki przet telepaniem". Zamiast się zastanawiać nad celem umieszczenia tych blaszek przez konstruktora zastanów się czy nie użyć do pisania następnych tekstów w edytorze WORD? bo mnie telepie jak czytam te wypociny. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipolit Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Przy popuszczaniu hamulca tloczki sie cofaja ale klocki juz nie bardzo wiec moga tez hamowac(jesli nie mam racji poprawcie mnie, wiem ze w KTMach tak jest). Czasami te blaszki sa razem z nowymi klockami, jesli nie to idz do autoryzowanego salonu SUZUKI i zamow sobie te blaszki razem ze srubkami ktorymi sie je przykreca. W japoncach nie ma rzeczy niepotrzebnych, jesli chodzi o mechaniczna strone motocykli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 A nie lepiej zapytać się w serwisie Suzuki (czy Kawasaki, też stosowano te zaciski). Pewnie będą tańsze niż używane zaciski i sprawę załatwisz w kilka dni. Czasami naprawdę nejlepsze są rozwiązania najbardziej oczywiste, nie rozumiem, dlaczego ludzie o nich nie pamiętają. W USA jedna taka blaszka kosztuje 16 USD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.