V SSSJ JUBILEUSZOWE!!!

[Buber]

Jak chcecie coś fajnego zobaczyć to polecam sztolnie w Kowarach - naprawde super

http://sztolniekowary.com

Rzeczywiscie są ekstra - jest nawet woda "potencjałka" do konsumpcji - podobno wzmacnia pewne męskie parametry. Zaraz obok jest tez bardzo fajny Park Miniatur. TYlko że w takim układzie to jest więcej zwiedzania niż jeżdżenia, ale z drugiej strony to ma być plan na złą pogodę, więc chyba jest OK :)

 

Kurka, zazdroszczę wam.... :icon_rolleyes:

[Peterek]

Ale okazało się, że rozrusznik jest cacy, czyli to motór się znowu zbuntował :(

 

Jeszcze jest Jurjuszi :icon_exclaim:

[Aśka]

Jeszcze jest Jurjuszi :icon_exclaim:

Yhym. Ale motocykl za darmo się nie naprawi... A niestety szóstki w totka nadal nie trafiłam.

[Ludwicjusz]

1. Marina, śpię podobno u sąsiadów,

2. 3. Jeżyk+plecaczek - namiot,przyjedziemy w piątek około 15-16

4. ja tyż-modek, w ciężkich sytuacjach sypiam gdzie popadnie

5. Peterek - śpi u sąsiadów.

6.sprite11 - u sąsiadów cool.gif

7. jeszua - postaram się przybyć we czwartek do pomocy, ale to jeszcze potwierdzę. a, śpię gdzie padnę... na wszelki wypadek wezmę namiot

8.Toolman -sztuk: jeden(Ania praca), namiot, dołożę wszelkich starań aby być w piątek jak najwcześniej(w mojej

robocie nic nie wiadomo).P.S. Triumph u żyda, będę GPX-em :-(

9. _Monter_ Będę w piątek, pewnie do południa.Nie wiem o co chodzi z noclegami ale namiot będę miał.

10. 11. ptaq_ + Sylvia (śpimy u sąsiadów )

12. Estrella - nie wiem gdzie śpię - pewnie tam gdzie każą , oby tylko na głowę nie padało (namiotu nie posiadam)

13. wopoz - namiot - u sąsiadów oczywiście

14. 15. matata i darek68- liczymy na kawałek podłogi u Piaffe , będziemy w piątek około 23

16. wolkan

17. Ludwicjusz - preferowany kawałek podłogi, może być w szopie

[matata]

Z WIELKIM żalem informujemy że z przyczyn niezależnych od Nas :banghead: :banghead: :banghead: jesteśmy

 

zmuszeni ( ja i darek68) do wycofania się z uczestnictwa w VSSSJ :banghead: , tym samym

 

pomniejszamy liczbę uczestników o dwie osoby.

 

 

Mamy nadzieję że w kolejnej edycji spotkania będziemy czynnie uczestniczyć.

 

Pozostało nam jedynie czekać na wasze fotki,

 

Pozdro :buttrock:

 

 

 

 

Oto uaktualniona lista uczestników:

1. Marina, śpię podobno u sąsiadów,

2. 3. Jeżyk+plecaczek - namiot,przyjedziemy w piątek około 15-16

4. ja tyż-modek, w ciężkich sytuacjach sypiam gdzie popadnie

5. Peterek - śpi u sąsiadów.

6.sprite11 - u sąsiadów cool.gif

7. jeszua - postaram się przybyć we czwartek do pomocy, ale to jeszcze potwierdzę. a, śpię gdzie padnę... na wszelki wypadek wezmę namiot

8.Toolman -sztuk: jeden(Ania praca), namiot, dołożę wszelkich starań aby być w piątek jak najwcześniej(w mojej

robocie nic nie wiadomo).P.S. Triumph u żyda, będę GPX-em :-(

9. _Monter_ Będę w piątek, pewnie do południa.Nie wiem o co chodzi z noclegami ale namiot będę miał.

10. 11. ptaq_ + Sylvia (śpimy u sąsiadów )

12. Estrella - nie wiem gdzie śpię - pewnie tam gdzie każą , oby tylko na głowę nie padało (namiotu nie posiadam)

13. wopoz - namiot - u sąsiadów oczywiście

14. wolkan

15. Ludwicjusz - preferowany kawałek podłogi, może być w szopie

 

[Jezyk]

Motór już zapakowany - oby tylko po drodze za bardzo nie padało.

 

 

PS.Matata szkoda że Ciebie nie będzie, miałem nadzieje obejrzec nowy nabytek.

Edytowane 17 Czerwca 2010 przez Jezyk

[Piaffe]

Bardzo mi przykro z powodu tych, którzy nie dadzą rady dojechać. Szkoda bo miałam nadzieję zobaczyć Was wszystkich. Mówi się trudno. Może następnym razem :wink:

Pozostałych będę oczekiwać z niecierpliwością wielką jutro. Zakupy zrobię i wygląda na to, że jeśli tylko będziecie chcieli to zmieścicie się w domu wszyscy, jak zawsze :smile:

Szerokiej drogi i do zobaczenia jutro!!!!!

[Buber]

No i miało być największe spotkanie do tej pory a.... wyszło jak zwykle, z tego co widzę. No nic, nie ma tego złego, bo wiem że moja o wiele lepsza połowa się trochę niepokoiła ilością ludzi.

Ze swojej strony, będę w sobotę wieczorem w porcie (bo teraz płynę) więc znajdę jakąś kafejkę i liczę na to że zobaczę wasze roześmiane mordy na skypie!

 

Słonka życzę!!!

[Aśka]

A ja sobie odwołałam dzisiejszy urlopik, bo po co mi... więc siedzę sobie w pracusi i nadal straszliwie zazdroszczę...

[Toolman]

Melduje bezpieczny powrót do domu. Szkoda że to już koniec V SSSJ ale będą przecież następne. Dziękuję wszystkim za dobrą zabawę. Podziękowania i szacun dla Piaffe że dała rade to wszystko jakoś ogarnąć i wytrzymała z nami trzy dni. :notworthy:

 

Do września. Lewa w górę :crossy:

 

 

P.S. Dawać foty :icon_twisted:

Edytowane 20 Czerwca 2010 przez Toolman

[_Monter_]

Melduje wjazd na ...razie na chatę a później zajmę się Kasią. :icon_mrgreen:

jak się ogarnę to zapodam co mam.

Dzięki Wam człowieki za udany weekend i Tobie Piaffe za cierpliwość do wywrotowca :icon_razz:

Z poważaniem zje*any jak koń po westernie _Monter_ :notworthy:

 

P.S.

A teraz mały opis mojego startu rano...

Po skorygowaniu godziny startu na godzinę pobudki (czyli 5 rano) po dźwięku budzika usłyszałem Niagarę z toytoya i siarczysty pierd :icon_biggrin:, więc wiedziałem, że jestem nadal wśród prawdziwych twardzieli.

Po spakowaniu wszystkiego zestawiając motór zaliczyłem glebę i zrobiła się druga taka sama klamka(czyli bez kulki na końcu).

Podniosłem...wyprowadziłem za bramę, zamknąłem bramę i ....zero prądu. :icon_eek:

No to rozpakowanie i szukanie.

I zamiast wyjechać o 6.00 wyjechałem 6.40.

Po wywrotce urwał się przewód zasilający stacyjkę.

Skorzystałem z warsztaciku.Dzięki.

Edytowane 20 Czerwca 2010 przez _Monter_

[Ludwicjusz]

Melduję bez przygodowy powrót do domu. Dziękuje wszystkim za przemiłe spotkanie, no i oczywiście specjalne podziękowania dla Piaffe!

[jeszua]

dziękuję ;) najcenniejsze jak poprzednio - towarzystwo

jsz

[_Monter_]

Ogarnąłem się więc wrzucam co mam, a raczej co w jakikolwiek sposób się nadaje.

Sorki Ptaq ale z winklowania to tak cienko i może nie jakość filmu ale przez te dziurawe asfalty.

 

http://img819.imageshack.us/i/hpim4232.jpg/

http://img130.imageshack.us/i/hpim4216.jpg/

http://img709.imageshack.us/i/hpim4227.jpg/

 

Tyle.

[Buber]

Noooo, dochodzą do mnie pierwsze relacje i powiem wam tylko tyle - dzięki żeście się sprawili! Słyszę, ze sa plany na wrzesień, a to znaczy że ekipa grzeczna była, bo inaczej Piafka by wam nie pozwoliła września robić :) :D

 

Czekam na zdjęcia! I opowieści też, jak kto może i/lub chce... :)

A we wrześniu to będę, spoko, ale słyszę też, że nowy styl prowadzenia peletonu wam się bardziej podobał :D :D